Zaginął mój adoptuś, Znikotek
Przez ponad 4 lata był kotem wolnożyjącym, od roku w domu. Teraz uciekł podczas przeprowadzki; teren kompletnie mu obcy, daleko od miejsca, gdzie mieszkał poprzednio, jeszcze dalej od miejsca, gdzie go dokarmiałam przez 4 lata
Charakterystyczne wywinięte ucho, wzrok zakapiora
Oczywiście szukam, jeżdżę tam gdzie zaginął i wieszam ogłoszenia, ale chciałabym żeby wszyscy, CAŁY ŚWIAT wiedział i rozglądał się za nim. On musi do mnie wrócic !!!
Edit : znalazłam go 3 stycznia, czyli po 2 miesiącach. Już bezpieczny












Dziękuję bardzo. Szukamy aktywnie i robimy to, o czym piszesz. Miau jest tylko jednym z forów na którym umieszczamy info, zarywamy noce i zrywamy się o świcie, nie tracimy nadziei




