Devony, devony - klub się rozrasta!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 06, 2005 22:39

Ostoja,bossskie maluszki :love:
Wam to dobrze...Tyle mordeczek do wycałowania.
Miziaki dla wszystkich kotuchów,i dużych i małych.
Asia & Martel & Stella
Obrazek Obrazek Obrazek

Asiulek

 
Posty: 293
Od: Czw paź 14, 2004 23:15
Lokalizacja: Southampton,UK

Post » Wto cze 07, 2005 12:15

Asiulek, zapraszam na mizianie jak maluchy podrosną :)
Każda para rąk do miziania jest mile widziana przez kotuchy :roll:


P.S. Raaaany Ci to sie chyba jeszcze miziaaaają ...nic nie pisza, zdjatek nie dają. Denerwują człowieka :D Goooooooooura :!: Aaaaazka :!:
Hodowla Kotów Rasy Devon Rex
Obrazek

ostoja

 
Posty: 1485
Od: Pt lis 12, 2004 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 07, 2005 13:15

hehe
wróciłam w środku nocy, nie dospałam i jeszcze musiałam iść do pracy :x
Woody - Allen to najbardziej miziaśny z moich kotów - jest po prostu PRZEUROCZY!!!! :1luvu:
już wczoraj w samochodzie w drodze do domu przespał większość podróży u mnie na kolankach zprzerwami na wibrujące mruczenie :lol:
jak on sie lubi ocierać, głaskać i dawać buziaczki!
CUDO!
Dziewczyny oczywiście oburzone - ale dziś w nocy wszyscy razem w łóżeczku, dziewczyny z jednej strony, Woody po środku mnie i męża :)))
i to mruczanko raz na jakiś czas - można się zakochać od pierwszego wejrzenia - pierwsze fotki dziś jak tylko wrócę do domciu :)
mężuś to ma fajnie, siedzi sobie z kocim towarzystwem w domu i tylko mi zdaje relacje telefoniczne...
Woody obecnie po zwiedzaniu domku śpi smacznie ;)

azka

 
Posty: 87
Od: Pon mar 14, 2005 13:29

Post » Wto cze 07, 2005 13:20

azka serdecznie pozdrawiam i miziaki dla kicia :D

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Wto cze 07, 2005 13:20

Hihihi... :D
Czyżby to było jednak regułą, że faceci sie bardziej miziają :D
ci Devoni faceci oczywiście :wink:
Hodowla Kotów Rasy Devon Rex
Obrazek

ostoja

 
Posty: 1485
Od: Pt lis 12, 2004 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 07, 2005 13:30

Yoasia pisze:azka serdecznie pozdrawiam i miziaki dla kicia :D


Pozdrowionka - bradzo miło było poznać :)))
A jakieś wieści od Goury i Arati po naszym wczorajszych rozjeździe?

azka

 
Posty: 87
Od: Pon mar 14, 2005 13:29

Post » Wto cze 07, 2005 13:35

azka pisze:
Yoasia pisze:azka serdecznie pozdrawiam i miziaki dla kicia :D


Pozdrowionka - bradzo miło było poznać :)))
A jakieś wieści od Goury i Arati po naszym wczorajszych rozjeździe?

Mam i sie dzielę. Wczoraj wieczorem malutka przyłożyła łapką szczeniaczkowi znajomych Goury i spała do 23, potem zaczęło sie zwiedzanie każdego zakamarka ciała Goury i zabawa tak było do 5 rano. Potem Arati wtuliłam sie i zasnęła. Raniutko zjadła coś ale nie skorzystała z kuwetki i po 8 rano wyruszyli do Kielc. Jak dowiedziałam sie, smacznie spała na kolanach w czasie podróży i była bardzo grzeczna. No i zostałam oficjalną ciocią Arati 8) :D

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Wto cze 07, 2005 13:48

Yoasia pisze:
azka pisze:
Yoasia pisze:azka serdecznie pozdrawiam i miziaki dla kicia :D


Pozdrowionka - bradzo miło było poznać :)))
A jakieś wieści od Goury i Arati po naszym wczorajszych rozjeździe?

Mam i sie dzielę. Wczoraj wieczorem malutka przyłożyła łapką szczeniaczkowi znajomych Goury i spała do 23, potem zaczęło sie zwiedzanie każdego zakamarka ciała Goury i zabawa tak było do 5 rano. Potem Arati wtuliłam sie i zasnęła. Raniutko zjadła coś ale nie skorzystała z kuwetki i po 8 rano wyruszyli do Kielc. Jak dowiedziałam sie, smacznie spała na kolanach w czasie podróży i była bardzo grzeczna. No i zostałam oficjalną ciocią Arati 8) :D


Ja byłam strasznie zdziwiona bo Woody już w czasie podróży pojadł co nieco chrupków i... zrobił kupkę i siusiu do kuwetki w samochodzie!! Raz mu pokazałam kuwetkę to potem sam do niej poszedł dwa razy :)
Dziewczyny w życiu, Gizmonka pierwszy posiłek zjadła dopiero następnego dnia po przyjeździe a załatwiła się może po 24 godz... Tallula coś tam jadła, ale w podróży też nigdy się nie załatwiała.

Aaaa i Woody szukał Arati!!! Jak się wyspał i mu się przypomniało po poszedł do transporterka i miauczał stamtąd przeraźliwie- myślę, że to za siostrą - dobrze, że mizianki pomogły trochę na jego smutki...

azka

 
Posty: 87
Od: Pon mar 14, 2005 13:29

Post » Wto cze 07, 2005 14:58

azka pisze:Aaaa i Woody szukał Arati!!! Jak się wyspał i mu się przypomniało po poszedł do transporterka i miauczał stamtąd przeraźliwie- myślę, że to za siostrą - dobrze, że mizianki pomogły trochę na jego smutki...


Miodzioooo :D
Hodowla Kotów Rasy Devon Rex
Obrazek

ostoja

 
Posty: 1485
Od: Pt lis 12, 2004 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 07, 2005 15:10

Ale masz fajnie.....pewnie ze kocio-faceci sa miziasc :1luvu:

madziara

 
Posty: 483
Od: Sob mar 12, 2005 21:42
Lokalizacja: bydgoszcz

Post » Wto cze 07, 2005 18:34

mój miziak :1luvu:

Obrazek

azka

 
Posty: 87
Od: Pon mar 14, 2005 13:29

Post » Wto cze 07, 2005 18:39

azka pisze:mój miziak :1luvu:

Obrazek


aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... umarłam............. :1luvu:
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto cze 07, 2005 18:40

Mój Boże, kiedy to było...Diego jest już taki dorosły..
Mizianki dla kotucha :1luvu:
Kiedyś miałam psa i myślałam, że żyję. Później miałam psa i 2 koty.Jeszcze później (całkiem niedawno, ale już tego nie pamiętam) miałam 2 psy i 2 koty. Teraz mam 3 psy i 3 koty i wiem, ze moje życie dopiero się zaczyna...

DonDie

 
Posty: 520
Od: Czw sty 20, 2005 20:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 07, 2005 18:48

Faaaajny miziak :D
Hodowla Kotów Rasy Devon Rex
Obrazek

ostoja

 
Posty: 1485
Od: Pt lis 12, 2004 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 07, 2005 20:21

azka pisze:
Yoasia pisze:azka serdecznie pozdrawiam i miziaki dla kicia :D


Pozdrowionka - bradzo miło było poznać :)))
A jakieś wieści od Goury i Arati po naszym wczorajszych rozjeździe?


ja na chwileczke bom w rozjezdzie z kociambrami jak wroce napisze wiecej no i zdjecia ... ogolnie wszystko ok mala jest slodycza mojego zycia :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek

Zlociutki

 
Posty: 887
Od: Pt sty 28, 2005 1:29

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 200 gości