
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klaudiafj pisze:No to niewesolo jak nie pomoglo. Drogo, a jedna sesja to za malo pewnie :/ trzeba by wykupic kilka jak nie kilkanascie a wtedy cena zwala z nog i nie wiadomo czy pomoże
Gosiagosia pisze:klaudiafj pisze:No to niewesolo jak nie pomoglo. Drogo, a jedna sesja to za malo pewnie :/ trzeba by wykupic kilka jak nie kilkanascie a wtedy cena zwala z nog i nie wiadomo czy pomoże
Już miałam 4 i sama nie wiem czy dalej to ciągnąć.
Dyktatura pisze:Gosiagosia pisze:klaudiafj pisze:No to niewesolo jak nie pomoglo. Drogo, a jedna sesja to za malo pewnie :/ trzeba by wykupic kilka jak nie kilkanascie a wtedy cena zwala z nog i nie wiadomo czy pomoże
Już miałam 4 i sama nie wiem czy dalej to ciągnąć.
Ciągnij, ciągnij. Byle nie codziennie, tylko tak co 3 dzień lub raz w tygodniu. Pociągnij serię 10 zabiegów, a potem odpocznij. Po ok. tygodniu po terapii powinnaś poczuć się dużo lepiej i wtedy poczuć efekt rehabilitacji.
kwiryna pisze:Hm.. a on nie mówił po jakim czasie przeciętnie są jakieś efekty?
Gosiagosia pisze:kwiryna pisze:Hm.. a on nie mówił po jakim czasie przeciętnie są jakieś efekty?
Nie mówiąa kasa idzie. Już powinny być jakieś efekty. Ale może ja jestem niecierpliwa.
klaudiafj pisze:Każdy ma czasrolki wiele nie wymagają. Godzina w weekend zawsze się znajdzie
a można tez (jak ktos ma w okolicy) oświetlone trasy) isc na pol godzinki wieczorową porą np o 22. (..). A ja mam koty i nie mam dzieci, więc nie mam mobilizatora
Gosiagosia pisze:kwiryna pisze:Hm.. a on nie mówił po jakim czasie przeciętnie są jakieś efekty?
Nie mówiąa kasa idzie. Już powinny być jakieś efekty. Ale może ja jestem niecierpliwa.
Dyktatura pisze:Gosiagosia pisze:kwiryna pisze:Hm.. a on nie mówił po jakim czasie przeciętnie są jakieś efekty?
Nie mówiąa kasa idzie. Już powinny być jakieś efekty. Ale może ja jestem niecierpliwa.
Efektów nigdy nie będzie w trakcie rehabilitacji. One się pojawiają dopiero od tygodnia do dwóch po rehabilitacji.
Póki co nerwy i mięśnie są podrażnione i bolą bardziej niż przed samą rehabilitacją.
Zawsze tak mam. Korzystam z rehabilitacji od 13 r. ż.
mir.ka pisze:klaudiafj pisze:Gosiu przeciez spacer z psem to ruch i to regularnydodatkowo psu można porzucac patyk i wiadomo, że się samemu za patykiem biegnie
A przy kotach to się tylko leży i je
zależy co za psa sie ma![]()
gdybym ja Dżekowi rzuciła patyk to chyba by mnie wyśmiał![]()
ale jaki pies jest to i tak motywuje do codziennych spacerów
Przecież napisałam, że psu rzucamy patyk i sami za patykiem biegniemy - co ma co tego pies? haha![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Patmol pisze:klaudiafj pisze:Każdy ma czasrolki wiele nie wymagają. Godzina w weekend zawsze się znajdzie
a można tez (jak ktos ma w okolicy) oświetlone trasy) isc na pol godzinki wieczorową porą np o 22. (..). A ja mam koty i nie mam dzieci, więc nie mam mobilizatora
nie wiem jak u Was - warto popytać - ale u nas w ciągu ostatniego roku STRASZNIE ruszyła sprzedaż narkotyków/ dopalaczy/ raczej syfów niz czystej marihuany/kokainy. - i to w parku niestety widać bardzo
kiedys chodziłam z psem na nocne/ wieczorne spacery po parku, nasz park jest częściowo oświetlony, ale teraz jest tyle ludzi w parku wieczorami, z charakterystycznymi ruchami -widać, że coś brali/ -że zrezygnowałam z wieczornych spacerów w parku -chodzę w tygodniu od razu po pracy/ czyli popołudniami albo wcale
bo gimnastyka jest ważna, ale życie jednak ważniejsze
moj pies uważa, że ja za często i za dużo chce chodzić na spaceryczasem muszę go namawiać na spacer
klaudiafj pisze:Nie chodzę do zwykłych parków po zmroku tylko na do ośrodka sportowego
Patmol pisze:klaudiafj pisze:Nie chodzę do zwykłych parków po zmroku tylko na do ośrodka sportowego
przerażasz mniew ośrodkach sportowych to drzew mało, a zielska to wcale nie ma, i rzeki tez zazwyczaj nie ma
mir.ka pisze:klaudiafj pisze:Gosiu przeciez spacer z psem to ruch i to regularnydodatkowo psu można porzucac patyk i wiadomo, że się samemu za patykiem biegnie
A przy kotach to się tylko leży i je
zależy co za psa sie ma![]()
gdybym ja Dżekowi rzuciła patyk to chyba by mnie wyśmiał![]()
ale jaki pies jest to i tak motywuje do codziennych spacerów
mir.ka pisze:mir.ka pisze:klaudiafj pisze:Gosiu przeciez spacer z psem to ruch i to regularnydodatkowo psu można porzucac patyk i wiadomo, że się samemu za patykiem biegnie
A przy kotach to się tylko leży i je
zależy co za psa sie ma![]()
gdybym ja Dżekowi rzuciła patyk to chyba by mnie wyśmiał![]()
ale jaki pies jest to i tak motywuje do codziennych spacerów
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości