Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 21, 2019 18:14 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

No to niewesolo jak nie pomoglo. Drogo, a jedna sesja to za malo pewnie :/ trzeba by wykupic kilka jak nie kilkanascie a wtedy cena zwala z nog i nie wiadomo czy pomoże ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto maja 21, 2019 18:45 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

klaudiafj pisze:No to niewesolo jak nie pomoglo. Drogo, a jedna sesja to za malo pewnie :/ trzeba by wykupic kilka jak nie kilkanascie a wtedy cena zwala z nog i nie wiadomo czy pomoże ;)

Już miałam 4 i sama nie wiem czy dalej to ciągnąć.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 21, 2019 19:08 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

Gosiagosia pisze:
klaudiafj pisze:No to niewesolo jak nie pomoglo. Drogo, a jedna sesja to za malo pewnie :/ trzeba by wykupic kilka jak nie kilkanascie a wtedy cena zwala z nog i nie wiadomo czy pomoże ;)

Już miałam 4 i sama nie wiem czy dalej to ciągnąć.

Ciągnij, ciągnij. Byle nie codziennie, tylko tak co 3 dzień lub raz w tygodniu. Pociągnij serię 10 zabiegów, a potem odpocznij. Po ok. tygodniu po terapii powinnaś poczuć się dużo lepiej i wtedy poczuć efekt rehabilitacji.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 21, 2019 21:02 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

Hm.. a on nie mówił po jakim czasie przeciętnie są jakieś efekty?
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto maja 21, 2019 21:34 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

Dyktatura pisze:
Gosiagosia pisze:
klaudiafj pisze:No to niewesolo jak nie pomoglo. Drogo, a jedna sesja to za malo pewnie :/ trzeba by wykupic kilka jak nie kilkanascie a wtedy cena zwala z nog i nie wiadomo czy pomoże ;)

Już miałam 4 i sama nie wiem czy dalej to ciągnąć.

Ciągnij, ciągnij. Byle nie codziennie, tylko tak co 3 dzień lub raz w tygodniu. Pociągnij serię 10 zabiegów, a potem odpocznij. Po ok. tygodniu po terapii powinnaś poczuć się dużo lepiej i wtedy poczuć efekt rehabilitacji.

Od 05.06.mam 3 tygodnie rehabilitacji w Szpitalu i po niej poczuje się lepiej. Osteopata tylko naciska, masuje chore miejsce a tam mam cały komplet zabiegów z basenem włącznie.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 21, 2019 21:39 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

kwiryna pisze:Hm.. a on nie mówił po jakim czasie przeciętnie są jakieś efekty?

Nie mówią :cry: a kasa idzie. Już powinny być jakieś efekty. Ale może ja jestem niecierpliwa.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 22, 2019 6:15 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

Gosiagosia pisze:
kwiryna pisze:Hm.. a on nie mówił po jakim czasie przeciętnie są jakieś efekty?

Nie mówią :cry: a kasa idzie. Już powinny być jakieś efekty. Ale może ja jestem niecierpliwa.

Efektów nigdy nie będzie w trakcie rehabilitacji. One się pojawiają dopiero od tygodnia do dwóch po rehabilitacji.
Póki co nerwy i mięśnie są podrażnione i bolą bardziej niż przed samą rehabilitacją.
Zawsze tak mam. Korzystam z rehabilitacji od 13 r. ż.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 22, 2019 7:36 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

[quote="klaudiafj"]Gosiu przeciez spacer z psem to ruch i to regularny :) dodatkowo psu można porzucac patyk i wiadomo, że się samemu za patykiem biegnie ;) A przy kotach to się tylko leży i je ;)

zależy co za psa sie ma :wink:
gdybym ja Dżekowi rzuciła patyk to chyba by mnie wyśmiał :mrgreen:
ale jaki pies jest to i tak motywuje do codziennych spacerów
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76322
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 22, 2019 7:44 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

klaudiafj pisze:Każdy ma czas ;) rolki wiele nie wymagają. Godzina w weekend zawsze się znajdzie :) a można tez (jak ktos ma w okolicy) oświetlone trasy) isc na pol godzinki wieczorową porą np o 22. (..). A ja mam koty i nie mam dzieci, więc nie mam mobilizatora ;)


nie wiem jak u Was - warto popytać - ale u nas w ciągu ostatniego roku STRASZNIE ruszyła sprzedaż narkotyków/ dopalaczy/ raczej syfów niz czystej marihuany/kokainy. - i to w parku niestety widać bardzo

kiedys chodziłam z psem na nocne/ wieczorne spacery po parku, nasz park jest częściowo oświetlony, ale teraz jest tyle ludzi w parku wieczorami, z charakterystycznymi ruchami -widać, że coś brali/ -że zrezygnowałam z wieczornych spacerów w parku -chodzę w tygodniu od razu po pracy/ czyli popołudniami albo wcale

bo gimnastyka jest ważna, ale życie jednak ważniejsze

moj pies uważa, że ja za często i za dużo chce chodzić na spacery :strach: czasem muszę go namawiać na spacer :evil:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28916
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 22, 2019 11:05 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

Gosiagosia pisze:
kwiryna pisze:Hm.. a on nie mówił po jakim czasie przeciętnie są jakieś efekty?

Nie mówią :cry: a kasa idzie. Już powinny być jakieś efekty. Ale może ja jestem niecierpliwa.

Ja nic nie poradzę, bo w tym temacie nic się nie orientuję :/

Dyktatura pisze:
Gosiagosia pisze:
kwiryna pisze:Hm.. a on nie mówił po jakim czasie przeciętnie są jakieś efekty?

Nie mówią :cry: a kasa idzie. Już powinny być jakieś efekty. Ale może ja jestem niecierpliwa.

Efektów nigdy nie będzie w trakcie rehabilitacji. One się pojawiają dopiero od tygodnia do dwóch po rehabilitacji.
Póki co nerwy i mięśnie są podrażnione i bolą bardziej niż przed samą rehabilitacją.
Zawsze tak mam. Korzystam z rehabilitacji od 13 r. ż.

:ok: :ok: :ok: :ok:

mir.ka pisze:
klaudiafj pisze:Gosiu przeciez spacer z psem to ruch i to regularny :) dodatkowo psu można porzucac patyk i wiadomo, że się samemu za patykiem biegnie ;) A przy kotach to się tylko leży i je ;)

zależy co za psa sie ma :wink:
gdybym ja Dżekowi rzuciła patyk to chyba by mnie wyśmiał :mrgreen:
ale jaki pies jest to i tak motywuje do codziennych spacerów

Przecież napisałam, że psu rzucamy patyk i sami za patykiem biegniemy - co ma co tego pies? haha :roll: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


Patmol pisze:
klaudiafj pisze:Każdy ma czas ;) rolki wiele nie wymagają. Godzina w weekend zawsze się znajdzie :) a można tez (jak ktos ma w okolicy) oświetlone trasy) isc na pol godzinki wieczorową porą np o 22. (..). A ja mam koty i nie mam dzieci, więc nie mam mobilizatora ;)


nie wiem jak u Was - warto popytać - ale u nas w ciągu ostatniego roku STRASZNIE ruszyła sprzedaż narkotyków/ dopalaczy/ raczej syfów niz czystej marihuany/kokainy. - i to w parku niestety widać bardzo

kiedys chodziłam z psem na nocne/ wieczorne spacery po parku, nasz park jest częściowo oświetlony, ale teraz jest tyle ludzi w parku wieczorami, z charakterystycznymi ruchami -widać, że coś brali/ -że zrezygnowałam z wieczornych spacerów w parku -chodzę w tygodniu od razu po pracy/ czyli popołudniami albo wcale

bo gimnastyka jest ważna, ale życie jednak ważniejsze

moj pies uważa, że ja za często i za dużo chce chodzić na spacery :strach: czasem muszę go namawiać na spacer :evil:

Nie chodzę do zwykłych parków po zmroku tylko na do ośrodka sportowego. Wprawdzie może tam wejść każdy, bo to na otwartym terenie, ale zawsze ktoś tam inny uprawia sport. No i oczywiście też tam nie chodzę tylko muszę jechać autem :/ I jeżdżę z m zawsze. A do parków na rolkowisko to w dzień chodzę. Chociaż zdarzało mi się iść też po zmroku z nadzieją, że trasa będzie pusta, ale osób które tak myślą zawsze jest więcej, więc i tak zawsze ktoś jeździ czy biega. Nie zauważyłam żadnych narkotykowych ruchów. Może w jakimś małym parczku, skwerku są posiadówy, ale w dużych parkach to widuję tylko ludzi uprawiających sport. Nie zwróciłam uwagi na nic innego.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro maja 22, 2019 11:14 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

klaudiafj pisze:Nie chodzę do zwykłych parków po zmroku tylko na do ośrodka sportowego

przerażasz mnie :mrgreen: w ośrodkach sportowych to drzew mało, a zielska to wcale nie ma, i rzeki tez zazwyczaj nie ma

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28916
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 22, 2019 11:18 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

Patmol pisze:
klaudiafj pisze:Nie chodzę do zwykłych parków po zmroku tylko na do ośrodka sportowego

przerażasz mnie :mrgreen: w ośrodkach sportowych to drzew mało, a zielska to wcale nie ma, i rzeki tez zazwyczaj nie ma

Ten ośrodek sportowy to stadion do gry w rugby. Dookoła jest zrobiona trasa dla rolek. :)
Obrazek
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro maja 22, 2019 11:22 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

mir.ka pisze:
klaudiafj pisze:Gosiu przeciez spacer z psem to ruch i to regularny :) dodatkowo psu można porzucac patyk i wiadomo, że się samemu za patykiem biegnie ;) A przy kotach to się tylko leży i je ;)

zależy co za psa sie ma :wink:
gdybym ja Dżekowi rzuciła patyk to chyba by mnie wyśmiał :mrgreen:
ale jaki pies jest to i tak motywuje do codziennych spacerów

Przecież napisałam, że psu rzucamy patyk i sami za patykiem biegniemy - co ma co tego pies? haha :roll: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


umknęło mi :lol: :lol: :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76322
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 22, 2019 17:31 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

mir.ka pisze:
mir.ka pisze:
klaudiafj pisze:Gosiu przeciez spacer z psem to ruch i to regularny :) dodatkowo psu można porzucac patyk i wiadomo, że się samemu za patykiem biegnie ;) A przy kotach to się tylko leży i je ;)

zależy co za psa sie ma :wink:
gdybym ja Dżekowi rzuciła patyk to chyba by mnie wyśmiał :mrgreen:
ale jaki pies jest to i tak motywuje do codziennych spacerów

Przecież napisałam, że psu rzucamy patyk i sami za patykiem biegniemy - co ma co tego pies? haha :roll: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
A to dobre, już się widzę biegnąca za patykiem :ryk: :ryk:
Ja tylko mam szybki zryw jak jest burza wtedy i Emi prześcigne. :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 22, 2019 21:07 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 foty str. 1

Hm... to ja tak wieczorami ganiam za piłką a Kuri tylko głową chodzi od patrzenia i podziwiania. Ale sprobowalabym tylko nie pobiegać!
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości