Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon maja 20, 2019 14:16 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

ewar pisze:waanka, bardzo, bardzo dziękuję za żwirek i karmę :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ile tego 8O Kurier ledwo wniósł na drugie piętro. Mam teraz spory zapas.
A Kitek mnie przed chwilą zmartwił :( Zamiauczał żalośnie, wszedł do kuwety, chyba zrobił małą kupkę i zwymiotował. Czyżby efekt odrobaczenia? Muszę go poobserwować. Zawsze boję się o maluchy, z dorosłymi jest spokojniej.


po odrobaczeniu czasami tak bywa :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon maja 20, 2019 15:18 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Odrobaczany był w piątek strongholdem. Nie ma apetytu, śniadanie jeszcze zjadł, a teraz już nic nie chce i cały czas śpi. Pozostałe koty też, tak zwykle jest o tej porze, ale martwię się. Jak nie będzie poprawy to biegnę jutro do weta.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 20, 2019 16:36 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Kitek wstał, chodzi po mieszkaniu, nie biega wprawdzie, ale nie jest jak "szmatka". Jeść nadal nie chce, a powinien przecież już być głodny.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 20, 2019 18:52 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

O rety! Mam nadzieję, że może to kwestia pogody jedynie.

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon maja 20, 2019 20:48 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

aga66 pisze:O rety! Mam nadzieję, że może to kwestia pogody jedynie.

Moja Emi też nie ma apetytu ale w Warszawie były burze, parę razy zagrzmialo a ona już ma trzesiawke że strachu

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26782
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 21, 2019 6:22 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Biegniemy do weta. Kitek ma gorączkę. Wczoraj dałam mu okruszek pyralginy, od razu poczuł się lepiej, zjadł, zaczął biegać, gonić koty, kot jak dawniej. Rano zero apetytu, spał w kanapie. Nie ma wyjścia, będzie wet. Niestety, ale z kociakami tak bywa.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 21, 2019 8:19 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

ewar pisze:Biegniemy do weta. Kitek ma gorączkę. Wczoraj dałam mu okruszek pyralginy, od razu poczuł się lepiej, zjadł, zaczął biegać, gonić koty, kot jak dawniej. Rano zero apetytu, spał w kanapie. Nie ma wyjścia, będzie wet. Niestety, ale z kociakami tak bywa.

:ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 21, 2019 10:35 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Kitek po wizycie, już chwilę po, ale musiałam jeszcze wyjść po zakupy i dopiero teraz piszę. Otóż, miał temperaturę 40,8 stopnia, zrozumiałe, że nie chciał jeść. Najprawdopodobniej to początek jakiejś infekcji. Nie wiadomo, bo oczka czyste, gardło OK, osłuchowo również. Dostał trzy zastrzyki, bolesne bardzo, krzyczał wniebogłosy i chciał mnie ugryźć. Biedactwo :( Od jutra tabletki i vetomune, mam nadzieję, że szybko z tego wyjdzie. Po przyjściu z lecznicy zjadł, teraz szaleje jak dawny Kitek. Tak się cieszyłam, że mam zdrowego kociaka i wykrakałam :evil: Zapłaciłam 65 zł. Waga ta sama, nie schudł więc.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 21, 2019 13:49 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Mały bryka, ale jeść na razie nie chce. Nie wiem, czy ma gorączkę, ale jest wesoły. Może potem zgłodnieje?
Pamiętacie Motkę, która matkowała czarnym puchatkom? Odżyła w domku, jest rozpieszczaną jedynaczką. Zdrowa, ruchliwa, kocha przebywać na balkonie. Tak się cieszę, że kotce się poszczęściło.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 21, 2019 14:26 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Kituś, trzymaj się zdrowo, wlasnie o Tobie poczytałam, poczytałam tez o Teosiu i o Fendim, szkoda, że się tam choroba trafiła...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 21, 2019 14:43 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Pięknie Motka wygląda, ładne zdjęcia :)
Kciuki za zdrowie małego :ok:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 5 >>

Post » Wto maja 21, 2019 16:09 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Kitek ma gorączkę 39,9 stopni :( Dzwoniłam do lecznicy, kazali mi go pokazać, ale trochę marudziłam, bo zimno strasznie, leje bez przerwy. Podałam mu więc tolfedine, zgodnie ze wskazówką wetki, a jutro chyba znowu do lecznicy. Mam dość, naprawdę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 21, 2019 17:48 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

:ok: :ok: za Kitka.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26782
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 21, 2019 18:13 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Za zdrowie.
On od niedawna jest u Was, moze sie przypetala infekcja w ramach zmian, w ramach nowego towarzystwa?
Czasem tak sie stres, zmeczenie odreagowuje.

FuterNiemyty

 
Posty: 4879
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Wto maja 21, 2019 18:49 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

ewar pisze:Kitek ma gorączkę 39,9 stopni :( Dzwoniłam do lecznicy, kazali mi go pokazać, ale trochę marudziłam, bo zimno strasznie, leje bez przerwy. Podałam mu więc tolfedine, zgodnie ze wskazówką wetki, a jutro chyba znowu do lecznicy. Mam dość, naprawdę.


:(
Może to taka trzydniówka...
Się przyplątało paskudztwo jakieś :roll:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości