DT u Bastet. 3 kociątka i mama :) "MAMY 3 TYGODNIE" - film

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 14, 2019 8:30 Re: DT u Bastet. Już są!

Kazia pisze:
Bastet pisze:Ok. To na razie pozostańmy przy feliway i przy zylkene (dam znać sms-em). Gdyby nic nie pomagały te rzeczy, to pomyślę nad obróżką. Ale może wtedy np. nie ubierać jej kocicy skoro to stres i niezbyt bezpieczne, a położyć obok? Pokój w sumie nieduży to i tak powinna wtedy czuć feromony.
Nigdy nie kładłam w zasięgu bachorków nic, co mogłyby pogryźć, mogłoby im zaszkodzić. Kociaki mogą wszystkiego próbować, obróżki też. Kotka też mogłaby ją pogryźć. Nie położyłabym. Poza tym, wydaje mi się, że obróżka działa tylko jak jest na zwierzaku.

W sumie masz rację Kaziu. Mogłabym ewentualnie taką obróżkę położyć z boku przy kojcu, ale czy to będzie działać.... Może to musi być rzeczywiście na szyi, aby działało.

ASK@, pewnie masz rację.. chciałabym tej mamie po prostu jakoś pomóc.. ona naprawdę bardzo się boi. Tak jakby była półdzika.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto maja 14, 2019 9:29 Re: DT u Bastet. Już są!

Nie miałam nigdy do czynienia z dziczkami, ale nawet kot z hodowli po zmianie domu potrzebuje czasu żeby zaakceptować "nowe".
Co dopiero taka kotka ze stodoły.
Myślę, że trzeba jaj czasu, a nie uspokajaczy.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14030
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 14, 2019 9:38 Re: DT u Bastet. Już są!

Miałam domowe kotki ale przede wszystkim dzikie. Nic tak nie działa jak spokój i rutyna dnia codziennego. Zero gwałtownych zmian, ruchu. Spokój. Ciesz się ,że daje dzieci obrabia. Ale z tym na początku też minimum. Nie zadługo miętosić, nosić.... Bo ona denerwuje się okrutnie. A szczególnie jak znikają z oczu. W nocy gdzy jest ciemno i spokój zaczyna szaleć i szukać wyjścia. Czasu, czasu trzeba. A ty uzbrój się w cierpliwość.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto maja 14, 2019 9:56 Re: DT u Bastet. Już są!

Oczywiście macie rację. Chylę czoła przed Waszym doświadczeniem i mądrymi radami :201494

Rozmawiałam z wetem. "Nic nie dawać na uspokojenie, nic nie majstrować, bo jeszcze dzieci straci lub zostawi". Co najwyżej feliway w kontakt".

Będę miała feliway ok 15.00. Paczka już u kuriera do wydania :ok:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto maja 14, 2019 11:19 Re: DT u Bastet. Już są!

Bastet pisze:Oczywiście macie rację. Chylę czoła przed Waszym doświadczeniem i mądrymi radami :201494

Rozmawiałam z wetem. "Nic nie dawać na uspokojenie, nic nie majstrować, bo jeszcze dzieci straci lub zostawi". Co najwyżej feliway w kontakt".

Będę miała feliway ok 15.00. Paczka już u kuriera do wydania :ok:

amen
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto maja 14, 2019 12:09 Re: DT u Bastet. Już są!

Ważą dzisiaj:

Chłopczyk 1: 409 g. (było 397) - 12 gram do przodu
Chłopczyk 2: 397 g. (było 385) - 12 gram do przodu
Hipcia: 398 g (było 391) - 7 gram do przodu. Nie za mało przybrała???
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto maja 14, 2019 13:00 Re: DT u Bastet. Już są!

Bastet pisze:Ważą dzisiaj:

Chłopczyk 1: 409 g. (było 397) - 12 gram do przodu
Chłopczyk 2: 397 g. (było 385) - 12 gram do przodu
Hipcia: 398 g (było 391) - 7 gram do przodu. Nie za mało przybrała???
Jak na 3-tygodniowe kociaki, to bardzo dobra waga jest.
Dziewczynki zwykle już w tym wieku zaczynają odstawać w dół od chłopaków...nieznacznie, ale już to można zauważyć.
Ważne jest, żeby kociak codziennie ważył troszkę więcej...może to być od 4-5g do nawet 20g w stosunku do ważenia dobę wcześniej, ale powinno być codziennie więcej. Jeśli któreś nie przybiera, albo wręcz spada, to powód do niepokoju...coś się dzieje złego.
Ja ważyłam kociaki codziennie o tej samej porze (ja rano) i zawsze przed karmieniem (jeśli już dokarmiałam).
Dokarmiać zaczynałam właśnie tuż po skończeniu 3 tygodni, i zawsze zaczynałam od surowego mięska, indyk albo wołowe. Początkowo na czubek paznokcia.
Ale co do czasu rozpoczęcia dokarmiania to zdania są podzielone :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14030
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 14, 2019 15:40 Re: DT u Bastet. Już są!

Kazia pisze:
Bastet pisze:Ważą dzisiaj:

Chłopczyk 1: 409 g. (było 397) - 12 gram do przodu
Chłopczyk 2: 397 g. (było 385) - 12 gram do przodu
Hipcia: 398 g (było 391) - 7 gram do przodu. Nie za mało przybrała???
Jak na 3-tygodniowe kociaki, to bardzo dobra waga jest.
Dziewczynki zwykle już w tym wieku zaczynają odstawać w dół od chłopaków...nieznacznie, ale już to można zauważyć.
Ważne jest, żeby kociak codziennie ważył troszkę więcej...może to być od 4-5g do nawet 20g w stosunku do ważenia dobę wcześniej, ale powinno być codziennie więcej. Jeśli któreś nie przybiera, albo wręcz spada, to powód do niepokoju...coś się dzieje złego.
Ja ważyłam kociaki codziennie o tej samej porze (ja rano) i zawsze przed karmieniem (jeśli już dokarmiałam).
Dokarmiać zaczynałam właśnie tuż po skończeniu 3 tygodni, i zawsze zaczynałam od surowego mięska, indyk albo wołowe. Początkowo na czubek paznokcia.
Ale co do czasu rozpoczęcia dokarmiania to zdania są podzielone :)

Uff, to mi ulżyło, dzięki Kaziu :)
Dzisiaj przyjechał kojec. Fajny! Potem wstawię zdjęcie. Muszę coś wymyślić, aby mamusia mogła wchodzić i wychodzić drzwiami, ale żeby przejście było za wysokie dla dzieciaków. Póki co troszkę ją potrzymam w środku, żeby nawykła, że tu jest jej nowe "gniazdo".
Ona mi się lubi wciskać pod kaloryfer, lub w taki kąt obok komody... a ja się wtedy martwię, że dzieci zostawia i że zmarzną...

Feliway w kontakcie... ciekawe, czy będzie jakiś efekt...
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto maja 14, 2019 16:09 Re: DT u Bastet. Już są!

:ok: :ok: :ok:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto maja 14, 2019 16:13 Re: DT u Bastet. Już są!

Nie oczekuj cudow po wlaczeniu feliwaya, bo powietrze musi sie nim nasycic. To czesto trwa. Czasem nawet dopiero po miesiacu jest jakis efekt
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto maja 14, 2019 16:16 Re: DT u Bastet. Już są!

zuza pisze:Nie oczekuj cudow po wlaczeniu feliwaya, bo powietrze musi sie nim nasycic. To czesto trwa. Czasem nawet dopiero po miesiacu jest jakis efekt
To przy feliwayu wietrzyć nie można? i drzwi otwierać wlaściwie też nie? do kitu takie urządzenie. A po miesiącu to chyba się akurat wkład wyczerpie?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14030
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 14, 2019 16:28 Re: DT u Bastet. Już są!

zuza pisze:Nie oczekuj cudow po wlaczeniu feliwaya, bo powietrze musi sie nim nasycic. To czesto trwa. Czasem nawet dopiero po miesiacu jest jakis efekt

Eeee... chyba nie będzie tak źle...? Pokój ma 8 metrów kwadratowych... ;)
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto maja 14, 2019 17:03 Re: DT u Bastet. Już są!

U nas feliway się świetnie sprawdził.
Wietrzyłam normalnie mieszkanie. Agresja u Lilka zniknęła.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 14, 2019 17:37 Re: DT u Bastet. Już są!

Bastet pisze:Ogólnie pellet chyba kłuje w łapki... U mnie teraz to tylko awaryjnie, póki Benek nie przyjdzie...

Jak tam, Marysiu MB od Ofelki, chcesz być matką chrzestną Hipki? :) Tato Dropsie zgadzasz się? :)


Dyktatura pisze:Hipcia. Słodkie to imię. Pasuje do malutkiej.
MB&Ofelia = Marlena i Ofelia ;)


Przepraszam za faux pas; nie wiem czemu byłam pewna, że masz na imię Marysia, MB&Ofelko :oops:, Oświeciła mnie Dyktatura, że Ty Marlena.. ;) :201461
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto maja 14, 2019 17:39 Re: DT u Bastet. Już są!

Dyktatura pisze:U nas feliway się świetnie sprawdził.
Wietrzyłam normalnie mieszkanie. Agresja u Lilka zniknęła.

Pocieszyłaś mnie :) Mam nadzieję, że u nas też poskutkuje...
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości