DT u Bastet. 3 kociątka i mama :) "MAMY 3 TYGODNIE" - film

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 12, 2019 21:09 Re: DT u Bastet. Już są!

Dziewczyny, tzn Ewa i Kasia, to legowisko z allegro jest z poliestru, wiec imho to jest taki sliski materiał, niekoniecznie przytulny, przepraszam, mam nadzieje, ze się nie obrazicie ( Ewa szczególnie ) ale wydaje mi się, że dla maluchów byłoby lepsze coś takiego lmiłego , otulającego ( chyba, że Ewa, widziałaś na zywo i jednak jest inaczej :) ). Dzisiaj naprawdę padam, ale jutro spróbuję czegoś poszukać i zaproponować i albo zafundowac sama, albo z kimś na spółkę.
Ostatnio moje koty dostały takie legowiska https://allegro.pl/oferta/legowisko-740 ... ZDMxNDk%3D i wszystkie pokochały je całym sercem- ale..to chyba niekoniecznie ten kształt, który chcesz dla maluchów i mamy, ale zerknąć możesz :) są mięciutkie i milutkie, tylko brzegi mają niskie, no i samo legowisko raczej małe.
Jutro może więcej.
I Kasia, nie wiem, jak z tym fosprenilem myślisz, ale gdybyś miała za mało, jeśli uznasz, że jednak jest konieczny ( moje zdanie to znasz :) ) to ampułkę mogę też maluchom dołozyć :) i mamie.

Najadły się :)?
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Nie maja 12, 2019 21:23 Re: DT u Bastet. Już są!

maczkowa pisze:Dziewczyny, tzn Ewa i Kasia, to legowisko z allegro jest z poliestru, wiec imho to jest taki sliski materiał, niekoniecznie przytulny, przepraszam, mam nadzieje, ze się nie obrazicie ( Ewa szczególnie ) ale wydaje mi się, że dla maluchów byłoby lepsze coś takiego lmiłego , otulającego ( chyba, że Ewa, widziałaś na zywo i jednak jest inaczej :) ). Dzisiaj naprawdę padam, ale jutro spróbuję czegoś poszukać i zaproponować i albo zafundowac sama, albo z kimś na spółkę.
Ostatnio moje koty dostały takie legowiska https://allegro.pl/oferta/legowisko-740 ... ZDMxNDk%3D i wszystkie pokochały je całym sercem- ale..to chyba niekoniecznie ten kształt, który chcesz dla maluchów i mamy, ale zerknąć możesz :) są mięciutkie i milutkie, tylko brzegi mają niskie, no i samo legowisko raczej małe.
Jutro może więcej.
I Kasia, nie wiem, jak z tym fosprenilem myślisz, ale gdybyś miała za mało, jeśli uznasz, że jednak jest konieczny ( moje zdanie to znasz :) ) to ampułkę mogę też maluchom dołozyć :) i mamie.

Najadły się :)?

Oczywiście , że się nie obrażę spokojnie. Chodziło mi , że małym kosztem można kupić coś co łatwo da się utrzymać w czystości bo szybko można wyprać i się nie kłaczy. Fakt to poliester wypełniony z wypełnieniem z pianki ale boczki ma z polaru. Głównie chodziło o wielkość .To i tak byłoby tylko bazą bo wiadomo można dołożyć kocyk i już się robi milutkie i przytulne.
Ostatnio edytowano Nie maja 12, 2019 21:27 przez Ewa L., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 21:26 Re: DT u Bastet. Już są!

w sumie, to dobry bardzo pomysł też :) rzeczywiście, jak wyłozyć kocykiem, to legowisko można wytrzepac, kocyki szybko poprac- dobra koncepcja :) chyba ze zmęczenia mało kreatywnie podeszłam do sprawy :D
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Nie maja 12, 2019 21:29 Re: DT u Bastet. Już są!

maczkowa pisze:w sumie, to dobry bardzo pomysł też :) rzeczywiście, jak wyłozyć kocykiem, to legowisko można wytrzepac, kocyki szybko poprac- dobra koncepcja :) chyba ze zmęczenia mało kreatywnie podeszłam do sprawy :D

Spokojnie doczytałam jeszcze , że wypełnieniem jest pianka czyli miękko a boczki są uszyte z polaru czyli też raczej miękko i przytulnie . Głównie chodziło mi o rozmiar , że w tym kotka spokojnie się ułoży nawet z kociakami przy cycu.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 21:34 Re: DT u Bastet. Już są!

Ewa L. pisze:To jak ci taka odpowiada to podaj mi adres na PW to zamówię ją i do ciebie przyjdzie.

Dziękuję ogromnie! :1luvu:

Tulisiowe legowisko jest jednak troszkę za małe i nie ma takiego obramowania naokoło, więc mimo, że jest przepiękne, to by się mamusia z dziećmi mogła nie zmieścić i by dzieci pogubiła po bokach... :strach:

maczkowa pisze:Dziewczyny, tzn Ewa i Kasia, to legowisko z allegro jest z poliestru, wiec imho to jest taki sliski materiał, niekoniecznie przytulny, przepraszam, mam nadzieje, ze się nie obrazicie ( Ewa szczególnie ) ale wydaje mi się, że dla maluchów byłoby lepsze coś takiego lmiłego , otulającego ( chyba, że Ewa, widziałaś na zywo i jednak jest inaczej :) ). Dzisiaj naprawdę padam, ale jutro spróbuję czegoś poszukać i zaproponować i albo zafundowac sama, albo z kimś na spółkę.
Ostatnio moje koty dostały takie legowiska https://allegro.pl/oferta/legowisko-740 ... ZDMxNDk%3D i wszystkie pokochały je całym sercem- ale..to chyba niekoniecznie ten kształt, który chcesz dla maluchów i mamy, ale zerknąć możesz :) są mięciutkie i milutkie, tylko brzegi mają niskie, no i samo legowisko raczej małe.
Jutro może więcej.
I Kasia, nie wiem, jak z tym fosprenilem myślisz, ale gdybyś miała za mało, jeśli uznasz, że jednak jest konieczny ( moje zdanie to znasz :) ) to ampułkę mogę też maluchom dołozyć :) i mamie.

Najadły się :)?


Tak, najadły się :) Przynajmniej na tamtą chwilę, bo teraz chętnie by na pewno zjadły jeszcze i drugą kolację i trzecią niebawem!

Aniu, nie chcę wybrzydzać. Legowisko, które Ewa wynalazła, ma fajny kształt, no i nie jest drogie. Zawsze można dać kocyk do środka, i wtedy będzie przytulniej :) To prawda, że nie jest jakoś bardzo mięciutkie, ale czy musi być? Niech będzie takie! :) Nie chcę już mieszać. Jestem bardzo wdzięczna za Waszą pomoc! :1luvu: resztą właśnie kocyk do środka załatwia sprawę :)
Tylko myślę nad rozmiarem (jest kilka rozmiarów tych legowisk). Bo kojec będzie miał wymiary 92 x 92 cm i chciałabym tam jeszcze wcisnąć kuwetę i jakieś miejsce do zabawy dla maluchów żeby było...
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie maja 12, 2019 21:42 Re: DT u Bastet. Już są!

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 12, 2019 21:50 Re: DT u Bastet. Już są!

Bastet pisze:
mziel52 pisze:W zasadzie powinno się koty najwcześniej 2 tygodnie po zaszczepieniu wprowadzać do odkażonego środowiska. Tak pisze prof. Frymus.
Tu do pobrania
https://we.tl/t-wNsScg4Jtg

Rozumiem, ale czy chodzi też o takie solidne ozonowanie? Alternatywą było pozostawienie ich na wsi, gdzie za jakiś czas byłoby ich nie 4 ale 10 czy 15... :(

ASK@ pisze:Jak masz jeszcze Fosprenil to kujnij je choć raz dziennie przez 7-10 dni.
Powodzenia

Wszystkie? Malutkie też? Ale ile im tego dać...? :20147

Tak, wszystkie. 1-2 kreski na wagę kota. Przelicz i daj w insulinowce. Dawalam tak małym kotom.
Jeśli mogę coś doradzić w kwestii legowiska. Na początek najlepiej pudło polarem wyłożyć lub zwykłe legowisko. Odkryte. By widzieć co się dzieje. Monitorować. By ew wziąść gdy trzeba. Gdy schowają się tracisz kontrolę. Na początku trzeba ważyć by wiedzieć czy przybywają. Matka może tracić pokarm.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 12, 2019 21:58 Re: DT u Bastet. Już są!

ASK@ pisze:
Bastet pisze:
mziel52 pisze:W zasadzie powinno się koty najwcześniej 2 tygodnie po zaszczepieniu wprowadzać do odkażonego środowiska. Tak pisze prof. Frymus.
Tu do pobrania
https://we.tl/t-wNsScg4Jtg

Rozumiem, ale czy chodzi też o takie solidne ozonowanie? Alternatywą było pozostawienie ich na wsi, gdzie za jakiś czas byłoby ich nie 4 ale 10 czy 15... :(

ASK@ pisze:Jak masz jeszcze Fosprenil to kujnij je choć raz dziennie przez 7-10 dni.
Powodzenia

Wszystkie? Malutkie też? Ale ile im tego dać...? :20147

Tak, wszystkie. 1-2 kreski na wagę kota. Przelicz i daj w insulinowce. Dawalam tak małym kotom.
Jeśli mogę coś doradzić w kwestii legowiska. Na początek najlepiej pudło polarem wyłożyć lub zwykłe legowisko. Odkryte. By widzieć co się dzieje. Monitorować. By ew wziąść gdy trzeba. Gdy schowają się tracisz kontrolę. Na początku trzeba ważyć by wiedzieć czy przybywają. Matka może tracić pokarm.

Ok. Ten kojec jest odkryty. Ma kształt koła. Więc będzie wszystko widać z każdej strony. A dodatkowo ma nylonową podłogę, a więc nie będzie bezpośredniej styczności z prawdziwą podłogą.
Na razie kocia mama karmi, lecz jakoś słabo myje te kocięta. Być może po prostu jest w stresie. Kurczę... nie wiem, czy ona je odsiusia i odkupka, czy mam jej pomóc... W sumie i ona i małe mogą być jeszcze w stresie po podróży...
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie maja 12, 2019 22:08 Re: DT u Bastet. Już są!

To ma 54 na 42 wymiary więc jeśli pasuje to daj znać i adres na PW.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 22:24 Re: DT u Bastet. Już są!

Ewa L. pisze:To ma 54 na 42 wymiary więc jeśli pasuje to daj znać i adres na PW.

Bardzo, bardzo dziękuję! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Podałam na PW link do ciut mniejszego rozmiaru tego legowiska, bo miejsce w kojcu musi zostać jeszcze na kuwetę i harce maluchów. A 47 cm na 35 cm to i tak wystarczająco, sprawdziłam :)
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie maja 12, 2019 22:42 Re: DT u Bastet. Już są!

Bastet pisze:
Ewa L. pisze:To ma 54 na 42 wymiary więc jeśli pasuje to daj znać i adres na PW.

Bardzo, bardzo dziękuję! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Podałam na PW link do ciut mniejszego rozmiaru tego legowiska, bo miejsce w kojcu musi zostać jeszcze na kuwetę i harce maluchów. A 47 cm na 35 cm to i tak wystarczająco, sprawdziłam :)

Ok nie ma sprawy to będzie ta jaką chcesz. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 22:58 Re: DT u Bastet. Już są!

Ślicznoty i mama też :1luvu: !
Ja w sprawie imion, aczkolwiek wiem, że sama wymyślisz znakomite, jak zawsze :P
Ale tak mi przez głowę przeszło, jak mama Himalaya, to maluchy może nazwy szczytów w Himalajach?
Przed chwilą przeglądałam : Nanga Parbat, Lhotse, Kajlas, Makalu, Nanda Devi, Kamet, Pumori i wiele innych pięknych nazw. Ale to tak tylko.. :oops:
Śpijcie dobrze :1luvu:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19053
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon maja 13, 2019 5:42 Re: DT u Bastet. Już są!

Kojec wyłóż podkładami.
Koty na razie zostaw. Waż tylko.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 13, 2019 5:55 Re: DT u Bastet. Już są!

Bastet pisze:Dziękuję, Dziewczyny! :1luvu:

Dzięki, fajne imiona, pomyślę :) Mi po głowie chodzą takie jak: Birma, Kair i... coś tam jeszcze ;)

Ważne pytanie: trochę mi głupio, ale może warto zapytać.. :oops:
Ponieważ musiałam wyrzucić mnóstwo kocich rzeczy z wiadomego powodu w grudniu, to nie bardzo mam jakieś leżonko dla mamy z dziećmi...
Czy ktoś miałby może jakieś zbędne okrągłe lub prostokątne i nie za głębokie leżonko, którego jego kotek nie używa...?

Nie chcę na razie brać żadnych rzeczy z fundacji typu klatki kennelowe itd, żeby i tym razem nie przytargać sobie żadnego wirusa :strach: , dlatego sama zakupiłam kojec dla maluchów i Mamy, jakieś zabawki, feliway dla Mamy, bo cała się trzęsie ze strachu i... po prostu popłynęłam. Przychodzę po prośbie... Czy ktoś, kto nie miał żadnego groźnego wirusa w domu, miałby jakieś mięciutkie legowisko, co mu zalega...? :oops: :oops: :oops:

Ja bardziej jestem za Nepal, Indus i Wanda (od Wandy Rutkiewicz)

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 13, 2019 7:53 Re: DT u Bastet. Już są!

Kotka jest bardzo zestresowana. W nocy zostawiła dzieci i poszła się wcisnąć w najmniejszy kącik pokoju. Nie korzystała od wczoraj z toalety ani nic nie zjadła (prócz dwóch past sheby, które wyciskałam jej po trochu bezpośrednio przy mordce). Chrupki stoją nieruszone.
Pobiegłam rano po wołowinę pręgę. Uff... zjadła trochę.. Nie może przecież stracić mleka przez to niejedzenie..

Odkręciłam mocniej kaloryfer. Nie wiem, czy dogrzewać czymś dzieci, jak ona tak je zostawia? Włożyłam ją znowu do nich. Przyssały się ;)

Czekam z niecierpliwością na feliway do kontaktu... a on będzie dopiero w środę lub czwartek..
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 23 gości