Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.24 - 4 maluszki w DT : ))))

U nas zaczęło lać, ale to dobrze bo przed południem posadziłam pięć liliowców, przynajmniej je dobrze doleje i łatwiej się przyjmą. Na razie w tym roku koniec z kwiatowymi zakupami, bo udało mi się uzupełnić chyba wszystkie puste miejsca. Być może jesienią dokupię trochę cebulek tulipanów i żonkili, bo chyba mi je znowu gryzonie powyjadały

morelowa pisze:Dopiero w porównaniu widać jakie to pchły
W sumie to Ci zazdroszczę Gdzie je przechowujesz jak nie robisz zdjęć? w jakims pudelku, klatce?

a Daisy to przecież chudzinka, przy Rudzi to dopiero byłoby widać jakie one malutkie.
"Przechowuję" :mrgreen:

je tak jak zwykle w dużej klatce i dodatkowo w kontenerze, bo im cieplej i mają tam cały czas podgrzanego pluszaka. Luzem w klatce nie mogą być, bo mi przeciskają się między prętami, takie olbrzymy z nich.