Kotki do oddania smutne !

[Flowers77]

Nie napisałam, że ich nie ma. Może są, może nie.
Nic nie musisz mi udowadniać. Ani nikomu.
Jednak jeśli są, to ja na Twoim miejscu codziennie chodziłabym i składała CV. I nie pieprz, że nie masz prawka albo czego tam jeszcze. Ten kto chce coś osiągnąć szuka sposobności, ten kto nie chce szuka wymówek.

Słuchaj na prawdę tutaj nie ma autobusów żebym mogła na 6 rano dojeżdżać do pracy,jestem po gimnazjum tylko i nikt mnie nie przyjmie do "biura" tylko zapewne praca byłaby zmianowa,a tutaj są tylko dwa autobusy do miasta o 9:40 i o 14:40 także słabo.

[Flowers77]

Tyle czasu jestem zarejestrowana w urzędzie pracy i nigdy nie dostałam,żadnej propozycji pracy ani nawet kursu chociaż podałam,że chciałabym kurs na kasę fiskalną lub kurs fryzjerstwa.

[MaryLux]

W tym wszystkim niepokojace jest pojawianie sie i znikanie roznych zbiorek, na psa, na koty, na dom, np:
https://zrzutka.pl/blog/71/bezpieczenst ... zrzutka-pl na roznych portalach.
W tym wszystkim szkoda tylko zwierzat, o ile istnieja realnie ( a mam nadzieje, ze to tylko byty wirtualne).
Zdjecia w ramach zbiorki na dom odbiegaly dosc dramatycznie od zdjec otoczenia kotow, calosc daje do myslenia...

Mirosław Stańczuk
13.04.2019 15:49

remont sypiącego się domu,prosimy o wsparcie https://zrzutka.pl/kp8usw

Flowers, to również Twoja zbiórka?

Tę zrzutkę ktoś wycofał: ciekawe: Flowers czy jej ojciec (o ile rzeczywiście to jej ojciec)

[Flowers77]

W tym wszystkim niepokojace jest pojawianie sie i znikanie roznych zbiorek, na psa, na koty, na dom, np:
https://zrzutka.pl/blog/71/bezpieczenst ... zrzutka-pl na roznych portalach.
W tym wszystkim szkoda tylko zwierzat, o ile istnieja realnie ( a mam nadzieje, ze to tylko byty wirtualne).
Zdjecia w ramach zbiorki na dom odbiegaly dosc dramatycznie od zdjec otoczenia kotow, calosc daje do myslenia...

Mirosław Stańczuk
13.04.2019 15:49

remont sypiącego się domu,prosimy o wsparcie https://zrzutka.pl/kp8usw

Flowers, to również Twoja zbiórka?

Tę zrzutkę ktoś wycofał: ciekawe: Flowers czy jej ojciec (o ile rzeczywiście to jej ojciec)

Mam Ci przesłać zdjęcie dowodu osobistego? Tam jest imię i nazwisko mojego ojca.

[Flowers77]

Zbiórka na dom owszem była wystawiona,ale zrezygnowałam. Nie poznałam,bo tytuł był zupełnie inny i zbiórka zaraz była zakończona. A nie pamiętam przecież linku na pamięć do zbiórki,na moim koncie na zrzutce już tego nie ma także nawet nie mogłam sprawdzić.

[MaryLux]

Zbiórka na dom owszem była wystawiona,ale zrezygnowałam. Nie poznałam,bo tytuł był zupełnie inny i zbiórka zaraz była zakończona. A nie pamiętam przecież linku na pamięć do zbiórki,na moim koncie na zrzutce już tego nie ma także nawet nie mogłam sprawdzić.

cytując twoją wypowiedź Czw kwi 25, 2019 18:44 Re: Kotki do oddania smutne ! (s.23)

W tym wszystkim niepokojace jest pojawianie sie i znikanie roznych zbiorek, na psa, na koty, na dom, np:
https://zrzutka.pl/blog/71/bezpieczenst ... zrzutka-pl na roznych portalach.
W tym wszystkim szkoda tylko zwierzat, o ile istnieja realnie ( a mam nadzieje, ze to tylko byty wirtualne).
Zdjecia w ramach zbiorki na dom odbiegaly dosc dramatycznie od zdjec otoczenia kotow, calosc daje do myslenia...

Mirosław Stańczuk
13.04.2019 15:49

remont sypiącego się domu,prosimy o wsparcie https://zrzutka.pl/kp8usw

Flowers, to również Twoja zbiórka?

Nie to nie moja zbiórka nie zbieram na żaden dom .

zatem która wypowiedź jest kłamstwem?

[Chikita]

Słuchaj na prawdę tutaj nie ma autobusów żebym mogła na 6 rano dojeżdżać do pracy,jestem po gimnazjum tylko i nikt mnie nie przyjmie do "biura" tylko zapewne praca byłaby zmianowa,a tutaj są tylko dwa autobusy do miasta o 9:40 i o 14:40 także słabo.

Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Jeśli skończyłaś gimnazjum miałaś ile ? 15 lat ? Twoi rodzice powinni być pociągnięci do odpowiedzialności w tym momencie.
Chyba, że powtarzałaś klasę za klasą i skończyłaś w wieku 18 lat, ale to chyba nierealne powtarzać tyle razy kolejne klasy. Przynajmniej według mnie to nierealne.

A jeszcze dodam, że chyba że po drodze (po gimnazjum) robiłaś jakieś kursy, szkoły policealne, zawodowe. To się jak najbardziej wlicza, ale chcesz czy nie do 18-nastki musisz się uczyć gdziekolwiek.

[MaryLux]

Słuchaj na prawdę tutaj nie ma autobusów żebym mogła na 6 rano dojeżdżać do pracy,jestem po gimnazjum tylko i nikt mnie nie przyjmie do "biura" tylko zapewne praca byłaby zmianowa,a tutaj są tylko dwa autobusy do miasta o 9:40 i o 14:40 także słabo.

Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Jeśli skończyłaś gimnazjum miałaś ile ? 15 lat ? Twoi rodzice powinni być pociągnięci do odpowiedzialności w tym momencie.
Chyba, że powtarzałaś klasę za klasą i skończyłaś w wieku 18 lat, ale to chyba nierealne powtarzać tyle razy kolejne klasy. Przynajmniej według mnie to nierealne.

Niestety realne: znałam chłopaka, który zakończył edukację po VII klasie, mając lat 18. Tęże VII klasę powtarzał, zresztą bez powodzenia: zwisało mu to

[Szukam_kotki]

Przeczytałam cały wątek i przyznam, że nie rozumiem twojej postawy. Mówisz, że musicie stanąć na nogi, ale nie robisz nic. Nie wiem na co liczysz, ale w sposób magiczny na nogi się nie staje. I sam czas nie wystarczy, potrzbne jest działanie. Masz pod opieką żywe stworzenia i twoim obowiązkiem jest przede wszystkim zapewnienie im pożywienia i opieki weterynaryjnej. Ważniejszym zdecydowanie niż dotrzymanie towarzystwa "teściowej". Masz dwa autobusy do miasta, to o cały jeden za dużo. Możesz pracować na pół etatu, żeby tylko utrzymać stworzenia, które są od ciebie zależne.

[Chikita]

Słuchaj na prawdę tutaj nie ma autobusów żebym mogła na 6 rano dojeżdżać do pracy,jestem po gimnazjum tylko i nikt mnie nie przyjmie do "biura" tylko zapewne praca byłaby zmianowa,a tutaj są tylko dwa autobusy do miasta o 9:40 i o 14:40 także słabo.

Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Jeśli skończyłaś gimnazjum miałaś ile ? 15 lat ? Twoi rodzice powinni być pociągnięci do odpowiedzialności w tym momencie.
Chyba, że powtarzałaś klasę za klasą i skończyłaś w wieku 18 lat, ale to chyba nierealne powtarzać tyle razy kolejne klasy. Przynajmniej według mnie to nierealne.

Niestety realne: znałam chłopaka, który zakończył edukację po VII klasie, mając lat 18. Tęże VII klasę powtarzał, zresztą bez powodzenia: zwisało mu to

[Flowers77]

Nigdy nie powtarzałam żadnej klasy,ale byłam dość kłopotliwa,rodzice nie radzili sobie ze mną, leżałam 2 razy w szpitalu psychiatrycznym po próbach samobójczych,ja sama nie radziłam sobie ze sobą, miałam nawet nauczanie indywidualne w domu w liceum a i tak go nie skończyłam.

[MaryLux]

psychiatra Ci się kłania w pas
mówię serio, bez najmniejszej ironii

[Flowers77]

Słuchaj na prawdę tutaj nie ma autobusów żebym mogła na 6 rano dojeżdżać do pracy,jestem po gimnazjum tylko i nikt mnie nie przyjmie do "biura" tylko zapewne praca byłaby zmianowa,a tutaj są tylko dwa autobusy do miasta o 9:40 i o 14:40 także słabo.

Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Jeśli skończyłaś gimnazjum miałaś ile ? 15 lat ? Twoi rodzice powinni być pociągnięci do odpowiedzialności w tym momencie.
Chyba, że powtarzałaś klasę za klasą i skończyłaś w wieku 18 lat, ale to chyba nierealne powtarzać tyle razy kolejne klasy. Przynajmniej według mnie to nierealne.

Niestety realne: znałam chłopaka, który zakończył edukację po VII klasie, mając lat 18. Tęże VII klasę powtarzał, zresztą bez powodzenia: zwisało mu to

MaryLux założyłam taką zbiórkę ale zaraz została zakończona więc teraz nie zbieram. Po linku nie poznałam,że to moja ta zakończona zbiórka.

[Flowers77]

psychiatra Ci się kłania w pas
mówię serio, bez najmniejszej ironii

To dawne dzieje miałam 17-18 lat wtedy,teraz w październiku skończę 30 i nie czuję,żeby był mi potrzebny psychiatra,nie mam myśli samobójczych.

[MaryLux]

psychiatra Ci się kłania w pas
mówię serio, bez najmniejszej ironii

To dawne dzieje miałam 17-18 lat wtedy,teraz w październiku skończę 30 i nie czuję,żeby był mi potrzebny psychiatra,nie mam myśli samobójczych.

sorry, nie spotkałam osób psychicznie chorych, które by przyznały, że są chore