Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 2 do zamkn

Mati zdrufko to ja mam na tych tabletkach. Ale moich jeilitkuf sie nie wyleczy więc tabletki mam lykać do końca kocich dni. i jexdzic na konktolr do doktoruf.
Bagi

Kitku, zamieściłam moje zdjęcia w plamie słońca. Plamy słońca są fajne
Pralcia

MonikaMroz pisze:Mati zdrufko to ja mam na tych tabletkach. Ale moich jeilitkuf sie nie wyleczy więc tabletki mam lykać do końca kocich dni. i jexdzic na konktolr do doktoruf.
Bagi

Bagi kotana
to tak szamo jak moich nereczkuf
ja tesz muszem czo jakisz czasz mjecz kroprufki
oras czenszto mi kradnom kref
dopsz rze mamy takie fajne Duże czo nam pomagajom mjecz szdrufko
to piszałam ja Mati

Bagirko, Mati, ja nie łykam ŻADNYCH tabletek - nie i już! Wypluwam, drapię, gryzę, uciekam, wypluwam. :twisted:

Duża wie. Dlatego steryd dostaję w kujach. Kuje można wytrzymać.
Sabcia

MalgWroclaw pisze:Kitku, zamieściłam moje zdjęcia w plamie słońca. Plamy słońca są fajne
Pralcia

Oj Pralciuuuuu :love:

Już lecę oglądać!
Kitek przejęty bardzo

jolabuk5 pisze:Bagirko, Mati, ja nie łykam ŻADNYCH tabletek - nie i już! Wypluwam, drapię, gryzę, uciekam, wypluwam. Duża wie. Dlatego steryd dostaję w kujach. Kuje można wytrzymać.
Sabcia

a nasz pan dohotr mówił że kłuje gorsze dla moich wnetrzności niz tabletki. wiec duza woli mi podawac sterydy w tabletkach.
po kujach nie miałam smaczków a po tabletkach mam

Bagi lubionca smaczki

A ja pluję tabletkami w strzykawie, kopie i warcze jak mi daje Duza kuja i jeść nie będę, NIE BEDE, a co.. wrrr.. najpierw byłam z obcą w jednym mieszkaniu a teraz znow przyjechałam do domu do tych moich kumpelek co mnie denerwują i przeszkadzają w głaskaniu mnie przez pańcię. DeeDee

DeeDee, w pełni popieram, też tak robię (poza kujami ze sterydem - jak Duża robi krótką igłą, to nawet nie czuje) :twisted:

Biedna jesteś, że nawet w domu nie masz spokoju! U nas też 6 kotów, na szczęście wszystkie raczej zgodne, tylko Mini czasem mnie zaczepia.
Ale Bagirkę rozumiem, jak nie masz kłopotów z łykaniem tabletki, a jeszcze dostajesz smaczki, to to jest niezłe wyjście

Sabcia

Ja też dostaję smaczki, nie powiem, ale co z tego - SMACZKI MI SIĘ PO PROSTU NALEŻĄ! O. DeeDee.

Duża przylazla i zaraz mnie tabletkę wepchnęła normalnie tak z marszu. Ale Duży dał dwa smaczki a potem dostałam jeszcze pyszne mleczko z Animondy do picia a teraz kawałek mionska do zjedzenia bo rano mokrego nie ruszyłam. Wiec zrobię pielęgnacje futra i idem spać.
Uszczęśliwiona Bagira

Za dobre jedzonko i smaczki! oby były jak najczęściej :ok:

Sabcia

A ja dziś Miauczalam i miauczałam i znaczka nie dostałam
Duża mówi że co za dużo to nie zdrowo.
Mówi że ona już swoje też w życiu smaczki zjadła i mam się z nią jednoczyć.

Moli jednocząca :201461