MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 21, 2019 11:17 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

MonikaMroz pisze:Obrazek

Cudna kicia i piękne zdjęcie - nigdy mi się nie udało zrobić podobnego portretu CZARNEMU kotu :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69057
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 21, 2019 11:45 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

My jeszcze nie życzyliśmy Wam Wszystkiego Najlepszego z okazji Wielkanocy... Pięknego dnia dzisiaj! :201461 :201461 :201461
Bastet, Matrix i Tośka
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie kwi 21, 2019 12:55 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

MonikaMroz pisze:Nas kolejny leniwy dzień. Mieliśmy inne plany na ranek i południe ale dostałam okresu i plany wzięły w łeb bo jeszcze leżę w łóżku i się zbieram do kupy. Musiałam poratować się tabletka bo nie mogłam się ogarnąć. I dopiero zaczyna się polepszać. Bagirka wyczuła chyba moje cierpienia bo przyszła na 10 minut poleżeć mi na brzuchu :201461
Widzę że mamy identyczne święta. Miałam dziś dokładnie to samo. Po śniadaniu musiałam zjeść tabsa i się położyć.

Zresztą do tej pory leżę pod kocem
Leniwie. Ale tam najlepiej

A koty czują takie rzeczy. Czują.
I dobrze :)
Ja mam wrażenie że głaskanie mruczacego kota działa przeciwbólowo :)

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9832
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto kwi 23, 2019 12:56 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Wczoraj pół dnia spedziliśmy poza domem. Najpierw w Łazienkach królewskich spacerek potem stare miasto.
Znajmomi dzisiaj wyjeżdżają do Kijowa do domu i chcieliśmy z nimi spędzić troszke czasu. Ale wrócą na koniec maja. Maja tu pracę.


A ja wczoraj z mamą miałam okazje pogadać przez telefon. Dawno jakoś nie gadałyśmy bo czasu brak.
Mama powiedziała mi wczoraj taką rzecz że aż dostałam skrzydeł.
bo na początku była przeciwna trzem kotom. Absolutnie...
a wczoraj powiedziała tylko tekst że jedna rzecz ją przeraża jak my sie wprowadzimy, że w domu bedą 3 koty. Więc jednak pogodziła sie z myśla że my z Bagi to jedna rodzina :ok: :201461 Po tych słowach kamień z serca że juź nie muszę jej przekonywać ze my z kotem sie przenosimy. :kotek:
Zagwarantowałam jej po prostu że nawet nie zauważy. Że będzie miała jeden problem mniej bo kuwety i żarcie i inne sprawy kocie ja ogarniam bo to generalnie moje futra.

Tak więc urosły mi skrzydła i już bym najchętniej zebrała manatki i wyniosła się z tego miasta. :twisted:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto kwi 23, 2019 12:59 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

No i fajnie! Widzisz, mówiłyśmy Ci, że będzie dobrze :)

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Wto kwi 23, 2019 13:03 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Ziemosław pisze:No i fajnie! Widzisz, mówiłyśmy Ci, że będzie dobrze :)

Ja myślę że mama po prostu odczuwa bardzo brak drugiego człowieka. Nigdy sama nie mieszkała. W naszym domu zawsze kupa ludzi póki dziadki nie poumierali. I człowiek po prostu w ciszy dostaje głupoty. I ja ją rozumiem. Więc pewnie jakby nawet miala mieć 5 kotów to i tak by nas przygarnęła :)
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto kwi 23, 2019 13:20 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Też leżę i to z tego samego powodu :evil:
Naprawdę tak nie lubisz Warszawy?
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto kwi 23, 2019 13:25 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

kwiryna pisze:Też leżę i to z tego samego powodu :evil:
Naprawdę tak nie lubisz Warszawy?

Nie znoszę.
Nigdy nie lubiłam. To miasto mnie mega blokuje bo jest duże i boje sie w nim sama poruszać. W nieznane mi miejsce na pewno sie nigdy sama nie wybiorę. Zawsze najpierw jadę z męzem zeby on mnie pokiweorał jak dojechać i jak wrocić. Z którego przysatnku, którym przejściem i w którą strone.
W zimę jak jest ciemno nigdzie sama sie nie ruszę. gubie sie w Warszawie nawet na prostej trasie. :placz:

Dobija mnie to że wszędzie jest tu tak daleko. Na każde zakupy prawie to mega wyprawa i podróż w korkach. Jak gdzieś mam chęć jechac i wsiadam to autobusu to od razu czar pryska bo droga mnie tak wykańcza ze wszystkiego mi sie odechciewa.
Nie umiem nawet tu cieszyć sie życiem. Jestem ciągle przemeczona. nie chce popaść w depresje dlatego chce stąd wyjechac.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto kwi 23, 2019 13:32 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Z tymi odleglosciami to prawda. Żeby gdziekolwiek dojechać traci się pół dnia, zwłaszcza komunikacją. Pod tym względem też Wawy nie lubię. I też gubię się, a mieszkam tu od urodzenia :placz:
Ale na wieś nie przeprowadzilabym się za żadne skarby świata. Moja mama wróciła na wieś do rodziców gdy już potrzebowali opieki. I tam ułożyła sobie wszystko. Dla mnie tam jeszcze gorzej. Trzeba w piecu palić, kosić trawę, odśnieżać. Koszmarrr.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto kwi 23, 2019 13:36 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Ja wracam do kutna do mieskzania 62 metry kw. Które jest mamy wlasnością i w którym spędzilam cale swoje życie. Warszawa do już moje drugie miasto prócz Kutna. I niestety ja wszędzie czuje sie żle. psychicznie po prostu nie jestem u siebie i to mnie mega dołuję.
Wiec wracam do siebie. Kutno ma 50000 mieszkańcow. Rozwijającą sie strefę ekonimiczną i ważnym szlakiem kolejowym :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto kwi 23, 2019 13:37 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

kwiryna pisze:Z tymi odleglosciami to prawda. Żeby gdziekolwiek dojechać traci się pół dnia, zwłaszcza komunikacją. Pod tym względem też Wawy nie lubię. I też gubię się, a mieszkam tu od urodzenia :placz:
Ale na wieś nie przeprowadzilabym się za żadne skarby świata. Moja mama wróciła na wieś do rodziców gdy już potrzebowali opieki. I tam ułożyła sobie wszystko. Dla mnie tam jeszcze gorzej. Trzeba w piecu palić, kosić trawę, odśnieżać. Koszmarrr.


E tam, ja mieszkam na wsi i wcale nie muszę palić w piecu :) bo mam zamontowany zbiornik z gazem, ustawiam tylko piec na określoną temperaturę i śmiga sam. A co do koszenia trawy to nie jest to wcale takie straszne. Już wolę rano słyszeć koszącego sąsiada niż klaksony i dzwonki tramwajów próbujących nie spowodować wypadku. Poza tym rano ćwierkają ptaszki, a wieczorem koncerty robią żaby. Jest supcio :)

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Wto kwi 23, 2019 13:38 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Kutno to jest miasto chyba takie idealnej wielkości, wszystko tam jest i szpital i szkoła i centrum handlowe. W takim mieście chyba też bym się dobrze czuła. I lepiej niż w ogromnej warszawie. Chyba.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto kwi 23, 2019 13:40 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

U mamy też jest gaz. Tyle, że to droga impreza i w okresie przejsciowym i tak w piecu pali.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto kwi 23, 2019 13:45 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Oczywiście zależy od pieca, opału i mieszkania, ale kiedyś liczyliśmy koszty ogrzewania drewnem, węglem i pelletem w porównaniu do gazu i wyszło nam, że faktycznie tylko pellet i to kupiony w wielkiej ilości naraz wyszedłby taniej. U nas gaz podgrzewa też wodę i piec tu naprawdę robi robotę - no, chyba że przyjdzie mi do głowy kąpiel o 3 rano :ryk:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Wto kwi 23, 2019 13:48 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Hmm.. ciekawe, bo oni jesienią i wiosną palą drewnem, które przecież drogie jest, a podobno i tak taniej niż gazem..
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, MB&Ofelia i 15 gości