zjadł suche, wypił wody, zrobił siuuuu, pobawił się, wymył
a teraz przyszedł pod krzesło i "wypiszczał" sobie kolanka

jest słodki, kochany same ach i och

jutro powrzucam fotki (gdzieś zgubił kabelek do aparatu

moja Luneńka ... ehm

Adminek jest w bardzo dobrej formie, oczy uszka nosek obejrzane, czyste, osłuchany.
Jeśli dobrze pójdzie pod koniec tygodnia będzie zaszczepiony.
Ryśka chyba, że najpierw jeszcze raz go odrobaczyć ??
I szczepionka jeśli już to max felovex 3 ?
Jest jeden problem. Ania dobrze zauważyła, że mały trochę kuleje.
Wypada mu rzepka, chyba jest to wada genetyczna.
W każdym razie pan doktor nie kazał nic z tym robić. Mały jest jeszcze mały, jeszcze i tak chodzi chwiejnie, mam go po prostu obserwować. Zresztą zaraz wrzucę post z zapytaniem czy ktoś już się z tym spotkał ?
A poza tym to słooooodziak

I się wcale moją kocicą nie przejął, stwierdził, że jak ona taka niedobra, to on nie będzie się tu kajał, postawił kitę i poleciał do niej w ofensywie, a co !

Kto potrzebuje małego Adminka do zarządzania, nie tylko siecią
