Pralcia zaprasza 6 PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

[MalgWroclaw]

Duża wróciła, znów nie było kotów, duża mówi, że wieczorne jedzenie jest zjedzone.
Księżniczko Ofelio, duża mówi, że brzuś nie ma dna, bo ma otworek i jedzenie wychodzi, i można jeść dużo, ale nie wierzę tak do końca
Pralcia

[Anna2016]

Pralciu kochana
Miau Kubutku
Kluseńko, Sylwusiu
Zunia

[jolabuk5]

Pralciu, wiesz chyba tak jest, pytałam moją dużą i potwierdziła. Ale ja też wolę nie przesadzać
Sabcia

Pralciu, jaka Ty jesteś mądra
Kitek

[MB&Ofelia]

Pralcia. No niby z tyłu jezd otworek, ale mój jezd chyba troszku spsuty bo czasami mię amciu ucieka pysiem Duża mówi że za łapczywnie amciam, jakbym się bojała że mię amciu z misku ucieknie. A wcależe nie amciam szypko, tylko normalmnie, po kociemu. Ale miąsko czasami se ucieka.
Książniczka Ofelja

[MaryLux]

Moja Duża mówi, że jesteś najmądrzejszą Pralcią na świecie

[MalgWroclaw]

Dziękuję

duża wróciła, ona nie jest mądra. Ale cieszy się, bo dwa koty przyszły zjeść. Ja już po śniadaniu
Pralcia

[jolabuk5]

Pralciu
Ja też już po śniadanku
Myślę o Tobie, jaka jesteś śliczna i mądra
Kitek

[ASK@]

U mnie też słabo z wolnożyjacymi. W zimie komplet był. A teraz ich wywiało. Szczątkowo się pojawiają i to mnie martwi.

Spokojnego dnia Wam życzę kochani.

[Avian]

Też się martwiłam, że nie widuję moich podopiecznych, ale jak postawiłam monitoring na działce (w celach łapankowych ) to okazało sie, ze wszystkie moje i nadplanowe dodatkowe przychodzą nocą.

[MalgWroclaw]

Duża przyszła i mówi, że znowu nikogo. Ciociu ASK@, my też życzymy spokojnego dnia!
Ciociu Avian, duża mówi, że u nas monitoringiem jest pani, która też karmi, ale nie wszystko widzi
Pralcia

Najpierw chciałam napisać, że najlepiej byłoby, żeby każdy miał jakiś namierzacz w sobie, ale nie. Najlepiej, żeby wszystkie miały domy, wszystkie na świecie

[Avian]

I żeby te domy nie gubiły kotków

[MalgWroclaw]

I żeby te domy nie gubiły kotków

I żeby zwierzęta były szczęśliwe, żeby nikt się nad nimi nie pastwił. Żeby im było ciepło, dobrze i zdrowo. To dopiero na niebieskich łąkach

[jolabuk5]

Pralciu, ja byłem bezdomny, miałem co jeść i gdzie się schować przed zimnem, ale to i tak było kiepskie życie, bo nie miałem domu i Dużej do miziania!
dla Ciebie
Kitek

[MB&Ofelia]

Ciociu MalgWroclaw. Ja to nie wię czy byłam bezdomciowa czy nie. No bo niby jak się urodziłam w doniczku to doniczku nie była w domciu ino w piwnicy. Ale to była piwnica w domciu w którym mieszka Bapcia i Dziatek i była piwnica czygwiazdowa, bo Dziatek przyniósł książniczkowe łoże i miseczki z piciu i amciu dla mojej kociej mamy coby miała dla nas mleczko. No to nie wię czy byłam domciowa czy bezdomciowa?
Książniczka Ofelja

To "książniczkowe łoże" to było drewniane pudełko miękko wyściełane szmatkami. Mój tata nie lubi kotów
Duża

[MaryLux]

Ciociu MalgWroclaw. Ja to nie wię czy byłam bezdomciowa czy nie. No bo niby jak się urodziłam w doniczku to doniczku nie była w domciu ino w piwnicy. Ale to była piwnica w domciu w którym mieszka Bapcia i Dziatek i była piwnica czygwiazdowa, bo Dziatek przyniósł książniczkowe łoże i miseczki z piciu i amciu dla mojej kociej mamy coby miała dla nas mleczko. No to nie wię czy byłam domciowa czy bezdomciowa?
Książniczka Ofelja

To "książniczkowe łoże" to było drewniane pudełko miękko wyściełane szmatkami. Mój tata nie lubi kotów
Duża

bo on je kocha