Fryga ['] i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

[mag828]

mamy już wyniki

Fryga się zdecydowanie poprawiła, ale pozostaje na karmie Renal, coby pilnowac już nerek
mam obserwować tą zmianę - czy się powiększa, bądź zmniejsza i za jakieś 2 tygodnie donieść wetom informacje i będziemy się zastanawiać co dalej
niestety są mocne przypuszczenia, że to mięsak poiniekcyjny... oby okazały się mylne

Mati niestety nieznacznie gorzej, w sensie wyników, bo po niej wygląda jakby było lepiej
dostała Renalvet na 2 tygodnie i po tym czasie mamy się zgłosić na kontrolę, w zależności od jej samopoczucia będziemy albo powtarzać badania albo przedłużymy podawanie leku

zatem niezmiennie prosimy o dobre myśli w naszym kierunku i dziękujemy za dotychczasowe

[mir.ka]

mamy już wyniki

Fryga się zdecydowanie poprawiła, ale pozostaje na karmie Renal, coby pilnowac już nerek
mam obserwować tą zmianę - czy się powiększa, bądź zmniejsza i za jakieś 2 tygodnie donieść wetom informacje i będziemy się zastanawiać co dalej
niestety są mocne przypuszczenia, że to mięsak poiniekcyjny... oby okazały się mylne

Mati niestety nieznacznie gorzej, w sensie wyników, bo po niej wygląda jakby było lepiej
dostała Renalvet na 2 tygodnie i po tym czasie mamy się zgłosić na kontrolę, w zależności od jej samopoczucia będziemy albo powtarzać badania albo przedłużymy podawanie leku

zatem niezmiennie prosimy o dobre myśli w naszym kierunku i dziękujemy za dotychczasowe

[MaryLux]

[Duz]

Zdrówka dla Czarności!

[MaryLux]

[mag828]

Zdrówka dla Czarności!

Dziękujemy

[mag828]

:?:

ta mała paskuda, znaczy Mati nie chce jeść
ja już nie wiem co mam jej dawać
nawet ukochane saszetki Gourmeta już jej nie pasują
na tą chwilę odrobinkę poliże rozdrobnionego mięska (rozrabiam z sosem, coby samego sosiku nie wylizywała) saszetki Kattovit Renal, co oznacza połowę z ćwiartki saszetki... czasami uda się minimalnie więcej gdy poleję to sosikiem, takim z rossmanna
i do tego kilka groszków Renala
i tyle!

pije be problemu, dobre i to

[MaryLux]

[mir.ka]

:?:

ta mała paskuda, znaczy Mati nie chce jeść
ja już nie wiem co mam jej dawać
nawet ukochane saszetki Gourmeta już jej nie pasują
na tą chwilę odrobinkę poliże rozdrobnionego mięska (rozrabiam z sosem, coby samego sosiku nie wylizywała) saszetki Kattovit Renal, co oznacza połowę z ćwiartki saszetki... czasami uda się minimalnie więcej gdy poleję to sosikiem, takim z rossmanna
i do tego kilka groszków Renala
i tyle!

pije be problemu, dobre i to

Mati nie wygłupiaj się i jedz

[MaryLux]

[mag828]

dzisiaj sobie uświadomiłam, że ta mała paskuda, znaczy Mati nie wymiotowała od niedzieli

wprawdzie nadal malutko je, ale dobra i taka poprawa

[MaryLux]

dzisiaj sobie uświadomiłam, że ta mała paskuda, znaczy Mati nie wymiotowała od niedzieli

wprawdzie nadal malutko je, ale dobra i taka poprawa

[mag828]

dzisiaj sobie uświadomiłam, że ta mała paskuda, znaczy Mati nie wymiotowała od niedzieli

wprawdzie nadal malutko je, ale dobra i taka poprawa

żeby nie było nudno Fryga wymiotowała wczoraj i dzisiaj
Oczywiście w środku nocy, czyli o 2-3 godzinie...
chyba przerobię na skórki

edit: literówki

[mir.ka]

dzisiaj sobie uświadomiłam, że ta mała paskuda, znaczy Mati nie wymiotowała od niedzieli

wprawdzie nadal malutko je, ale dobra i taka poprawa

żeby nie było nudno Fryga wymiotowała wczoraj i dzisiaj
Oczywiście w środku nocy, czyli o 2-3 godzinie...
chyba przerobię na skórki

edit: literówki

mnie też dzisiaj ok 5.00 obudziła cofka Rudzi , ale ona teraz sie kłaczy z powodu wiosny

[MaryLux]