PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

[ASK@]

zaglądam, martwię się i ryczeć się chce gdy czytam opisy jak koty czekają.
Gdy leżałam w szpitalu było podobnie. Ale ja wróciłam. Tutaj nie ma takiej możliwości.
Dorotko, trzymaj się.

[LimLim]

no serce boli jak czytam o tych czekających biedakach

[dorcia44]

Wciąż czekam .W tej chwili załatwiają sprawy pogrzebowe.Bedą za godzinę.

Myślę że z Kubusiem mogą być problemy
Nie tknął niczego.
Jeden wielki smutek.
Serce pęka:(

[OKI]

[jolabuk5]

Biedny Kubuś Oby się nie rozchorował

[OKI]

Póki Dorota nie znajdzie chwili wolnej i sił, jakoś usiłuję pozbierać do kupki to, co wiemy o kotach.
Może Dorocie też będzie łatwiej ze wstępną rozpiską.
Wszelkie poprawki, uwagi i rozszerzenia opisów mile widziane.


Miruś - srebrny kocurek - to??? ktoś coś? -> Miruś, jeden ze starszych kotów, tych najbardziej ukochanych


Romuś - drugi ze starszych ukochańców


Kropeczka z Krosna, ok. 3 lat, miała podejrzenie białaczki, ale PCR nie potwierdził choroby. Kropcia jest kotem troche wycofanym, który potrzebuje wyrozumiałego i cierpliwego opiekuna, takiego który poczeka na zaufanie. W jej przypadku wymogiem koniecznym są osiatkowane okna, bo jest raczej typem "to ja sobie pójdę i już nie wrócę".


Polcia z Palucha, ok. 11 lat, bardzo przyjaźni się z burą Fifi


Dzikawka pieszczotliwie zwana Cholerą


Fifi - Została u Wandy ze względu na jej olbrzymią przyjaźć z niewidomą Polcią. Kotki bardzo chętnie zamieszkają razem.

Z białaczkowego stada:

Kubuś [FeLV+] - kocha ludzi i lubi pogadać, ale nie jest gadułą-męczybułą
Kubuś to zdecydowanie szef zespołu - taki "Bóg-Ojciec"
Kubuś kocha Falistą - ze wzajemnością Chętnie zamieszkają razem


Falista [FeLV+] - kocha ludzi, "sama słodycz i dużo tłuszczu"
Ze wzajemnością kocha Kubusia Chętnie zamieszkają razem.


Feluś [FeLV+] - elegancki kocurek z dystansem do człowieka
Feluś kocha Skrzacika (na razie brak foto) i chętnie będą mieszkali razem.


Skrzacik - była ujemna, być może jest szczepiona. Kocha Felusia miłością wielką i najchętniej wyprowadzi się razem z nim.
Skrzacik jest niesamowitym kotem. z ogromnego dzika, po męczarniach u weta, wyciągnięty spod kosy wyszedł u Wandy, rozejrzał się po mieszkaniu, obejrzał wszystkie kąty, koty po czym pojadł z KAŻDEJ miski; dziki kot z cmentarza nawet się nie chował, dał się głaskać przy żarciu, ale niechętnie

Z postu Doroty:
to Dwa stare ukochane koty .16 i 14 l. - Romuś i Miruś?? - brak fotek -> Miruś, srebrny - brak opisu; Romuś, rudy - brak opisu;
Dwa koty bez oczu.w tym jedna dzikawka. - Polcia (jest fotka, brak opisu), a drugi kot, ta dzikawka to ??? - brak opisu -> trikolorka Cholera
Dwa młode koty. Jak rozumiem to Fifi i Kropka? Czy Fifi i srebrny kocurek? -> edycja: młode to Kropka i Fifi.

4 w drugim mieszkaniu.
Czwórka to felv+ .Cudowny Kubuś i Falista i dwa dzikawe.
Kubuś - ok
Falista - ok
Feluś - ok, no, nie dzikawy, ale z dystansem
Skrzacik - ok

[mimbla64]

Srebrny kocurek to jest jeden z tych starszych kotów 14 i 16 lat.
Romuś lub Miruś.

[OKI]

Srebrny kocurek to jest jeden z tych starszych kotów 14 i 16 lat.
Romuś lub Miruś.

Dzięki!
No to już się wszystko zgadza, mniej więcej

[mimbla64]

Srebrny kocurek to jest jeden z tych starszych kotów 14 i 16 lat.
Romuś lub Miruś.

Dzięki!
No to już się wszystko zgadza, mniej więcej

Z wątku kotydwa wynika, że to jest Miruś na 100 %.
viewtopic.php?f=1&t=134555&start=360#p12062279
Romuś to rudy kot.

[OKI]

Poprawiłam
I odebrałam jakąś tonę mmsów od Doroty, więc jak to wszystko pościągam, to chyba wszystkim będzie można albumy pozakładać
Tylko chwilkę to potrwa

[OKI]

Na razie w hurcie

[MalgWroclaw]

Trzeba porozmawiać z Falistą, żeby wytłumaczyła Kubusiowi, że musi jeść. Wy na pewno rozumiecie, że piszę to nie z wariactwa. Biedne koty, biedny Kubuś.

[OKI]

Uzupełniłam też foty na fb - mamy fotki wszystkich kotów, brakuje opisów.
https://www.facebook.com/KotFort/posts/2344062815825373
W razie znalezienia błędów - tu czy tam - krzyczcie Poprawię.

Indywidualne albumy to trochę później, może jak już będą opisy.

[dorcia44]

Jestem (w końcu )po rozmowie .
Koty zostają a my szukamy domów.
Nie ma żadnych problemów.
Oprócz jednego ..koty popadają w depresję ,mam tu na myśli Kubusia .On potrzebuje człowieka.
On potrzebuje Wandy ale to nie możliwe więc kogoś kto się położy przytuli.
To samo dotyczy Romusia i Szarusia.

[OKI]

Przynajmniej tyle dobrze, że mogą zostać u siebie
Dziękuję, Dorciu