SabaS pisze:Jak się miewa Cymek? coś się wyjaśniło? wrócił już do domku?![]()
od cichej podczytywaczki
Witaj SabaS
miło Cię gościć w Kotinowie .....
Moderator: Estraven
SabaS pisze:Jak się miewa Cymek? coś się wyjaśniło? wrócił już do domku?![]()
od cichej podczytywaczki





(AMY
pamietamy)
plus Bagira 



SabaS pisze:Witaj Elu, jak dziś samopoczucie? A jak się czuje Kotinowa gromadka? Nuda to raczej Ci nie grozi
Doczytałam, że też masz kotkę z IBD, to kolejny argument poza seniorkami, żeby przycupnąć u Ciebie na dłużej i cofnąć się do Twoich początków na forum.Pozdrawiam słonecznie


SabaS pisze:O matko... strasznie mi przykro. Liczyłam po cichu, że brak wieści to jednak dobre wieści. Jakoś źle się zaczął ten rok na forum...mocno Cię przytulam, wiesz że nie jesteś w tym wszystkim sama...
mir.ka pisze:Cymusiu [*]
aga66 pisze:Taki sliczny kotek
MonikaMroz pisze:O nieeee![]()
Elunia przytulam![]()
Gosiagosia pisze:Cymus kochany już nic Cię nie boli.![]()
Elu przytulam.
Szalony Kot pisze:Bardzo, bardzo mi przykro
Ewa L. pisze:Cymusiu [*] żegnaj koteczku - brykaj szczęśliwy za TM![]()
![]()

SabaS pisze:Cieszę się, że już lepiej. Masz rację, zajęcie się czymś to najlepszy sposób na odwrócenie myśli. Wiadomo, żal jest bo Cymek miał mieć wspaniały dom i super opiekę. Zawsze sobie tłumaczę, że tak musiało być i odejście zwierzaka jest po coś...może pani weterynarz zdecyduje się dać dom innemu choremu kotu, dając mu szansę na lepsze życie?
Mam kotkę z IBD, adoptowałam świadomie. Bałam się tylko czy się dogada z kocurem, to było moje pierwsze dokocenie. Myślę, że się udało. Kotka stabilna, na sterydzie, tyle że ja muszę pilnować żeby nie tyła za mocnoWątku nie mam, przymierzam się


Użytkownicy przeglądający ten dział: Sylwia_mewka i 20 gości