No a ja powiedzialam ze niesmialo patrze w przyszlosc
Taaa.. zaraz rzeczywistosc mnie sprowadzila na ziemie brutalnie
Zaczelam sie zwijac, popatrzylam przed lustrem patrze spodnie ala dresowe, bluza, wlosy spiete.
Mowie mam 5 min ubiore sie jak czlowiek.
Szybko sie przebralam, sukienka, rajstopki ... wlosy spielam ladnie, mowie no to jeszcze oko se pomaluje na szybko
I zrobilam cos czego nie robie zwykle, albo bardzo rzadko
Zalozylam do gory na glowe okulary, zamiast je sciagnac...
I jak malowalam to cholerne oko to polecialy do tylu....
Na kafelki ...
efekt? Oba szkła porysowane....



Niech to szlag. Oczywiscie na angol sie spoznilam... a mam go 3 min spceru od domu
Idac przypomnialo m sie ze tam dawali ubezpieczenie do tych okolarow...
Bylo... do czerwca....
Wiec jestem w dupie. Cale szczescie mam jedna pare zapasowych... nie maja tych wszytskich powłok, przy moich mocach wygladaja w tych oprawkach jak cholera denka od musztardy... bo nie są cieniowane.... ale są
Ale czeka mnie wizyta u optyka czy cos sie da spolerowac... jak nie ... to ...
Kuzwa... ja nic nie mowie ale...
Zawsze te lata 2013,2015,2017, 2019 są ch*** jak barszcz i nie zapowiada się aby ten rok był odstępstwem od tej reguły!


