
Licze ze te wszystkie leki zadzialaja i mi sie poprawi. Jestem bardzo oslabiona.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anulka111 pisze:Nie udalo sie. Ale jestem zmeczona.
Za to moglam dokonac obserwacji jak Drobinka latal z nadswietlna .....chyba jest nocnym Markiem......ze strachu zemdlala jedna lampa......jeden kwiatek......wiem juz kto grzebie lapka w ziemi.....potem lewitowy papiery ktorych nie mam sily uprzatnac.
Stan na dzis :
Bole stawow pacyfikuje przeciwbolowym....kaszel i katar mimo wziewow i lekow......zero poprawy.
Nie ma szans na spanie....daje sie tylko siedziec.
Antybiotyk zas to totalna porazka......fatalnie reaguje na niego.
Dawno nie bylam tak bardzo chora
MariaD pisze:Thorkatt - cieszę się, że Cię widzę.![]()
Wszystkim chorowitkom zdrowia życzę.
anulka111 pisze:Odnosnie nauczycielskiego.....wszedzie db gdzie nas nie ma
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości