ŁACIA oraz LULEK i LEO (u rodziców) - ptasia przygoda

[NiCola]

jest identyczna jak moja!!!!!!!!

Moja to tricolorka i oczywiscie kotka.

Ma na imie Nicola )))

Powodzenia zycze w zakocaniu

[covu]

no wiec jak juz kilka osob wie kicia bedzie u mnie jutro wieczorem
nastapila bowiem mala zmiana planow i pani ma kociakow DOSC i stanowczo musi je oddac JUZ
nie da sie jej przekonac. kicia ma ze 4,5 tygodnia...
jezu jak ja mam sie takim malenstwem opiekowac...

[NiCola]

Nie martw sie moja kicia miala 2,5 jak ja wzielam, w tej chwili ma 3,5 tygodnia i gdzies tak od okolo 3 tygodni sama robi do kuwetki(NIGDY MI SIE NIE ZAŁATWILA GDZIES GDZIE NIE POWINNA!!!)je mokre karmy(tak odrobinke) bo najbardziej uwielbia gerbera z indykiem(albo zupke jarzynowa albo samego indyka)

Pije tez od czasu do czasu(bo juz jej sie chyba odwidzialo) mleko bebiko 1.

Je tez sucha karme dla juniorkow!!(co prawda sa od 4 tygodnia-ale lekarz pozwolil )

Powodzenia i nie martw sie, dasz rade skoro ja dalam )

[iskr_a]

Covu.. powodzenia życzę Moja przyjechała jak miala 6 tygodni i jakos mialam piertra ze Ona taka mała a ja taka duża..
Ale chyba dobrze bedzie bo i mniejszymi sie tu opiekowali
Szkoda jednak ze nie mogła dłużej zostać u mamy..

[NiCola]

Nio zawsze szkoda jak maluszka zabiera sie szybko od mamy, ale czasem zmusza nas do tego sytuacja,i wtedy mu musimy podolac obowiazkom matek!

[gosiak]

No szkoda, szkoda, ale kicia jest przeurocza!!!

[NiCola]

niooooooo sama słodycz ))

Bedzie dobrze, nie martw sie na zapas!!!

[carmella]

taka mala kotka juz cos nieco umie.
umie jesc stale pokarmy - kurczaczek mielony, wolowe mielone, indyk przemielony
anomindki dla maluszkow rozdrobnione, ale po malych porcyjkach, raczej na probe na poczatek (bo moze byc biegunka - nie ze jedzenie zle, ale przewod pokarmowy nie przystosowany)
serek wiejski - swiezy taki ze smietanka
kaszka mleczno - ryzowa - taka dla dzieci z bobo-wity (ze smietanka 30% lub z zoltkiem wymieszac)

W zeszlym roku Jola oddawala kocieta jesienia - mialy ok 5 tygodni. Maluszki nie chcialy sie zalatwic poza kuwetka . Za kuwetke takiej kuleczce posluzyla podkladka pod doniczke - taka zwykla plastikowa (a pierwszy raz zwirek na gazecie)

Ale maluszka trzeba karmic co pare godzin. bo nawet jak bedzie mial suche kuleczki (RC babycat) cay czas to trzeba mu pokazac gdzie to jest i ze to sie je. Na pocatek namoczyc w wodzie lub mleku, bo moze to byc dla koci dziwe - takie suche chrupeczki

[NiCola]

Dobrze prawisz Carmella ))

Powiem jeszcze ze najlepiej niech kotek napije sie mleczka i wtedy wsadz go do kuwetki, i tak dlugo mieszaj palcem w zwiru az kicia sie zalatwi!!

[Mysza]

Moje szkrabiki też mają dokładnie 4,5 tygodnia i mają matkę

NIE jedzą NIC same, więc nie zakładaj z góry, że mała będzie sama jeść.

A na myśl o tej pani same przekleństwa mi się cisną na usta. takie maluchy dopiero od nie dawna chodzą, to jak ich może mieć dość? Kojca nie może zrobić? Do kartonu włożyc? Toż to na prawdę zbrodnia świadomie odłanczać kociaki w takim wieku od matki. W życiu bym czegoś takiego szkrabikom nie zrobiła, mimo ze ich matka jest dzika i spokojnie mogłabym powiedzieć, że mam dość trzymania dzikiego kota w kuchni.

Nosz ()&(*^$&%#&(&_*(*)(^*$%#

[covu]

dzieki jestescie kochane... z rad napewno skorzystam. troche sie tez boje jak lulu na nia zareaguje... bo to przeciez za male jak na kota. jak ja widzial przez chwilke (zdjecia) to na nia syknal paskud maly...

[Mysza]

ale mleko nie krowie, kocie np Klara (1,60zł z 150-200ml)

i nowe pokarmy raz na trzy dni

[covu]

Moje szkrabiki też mają dokładnie 4,5 tygodnia i mają matkę

NIE jedzą NIC same, więc nie zakładaj z góry, że mała będzie sama jeść.

A na myśl o tej pani same przekleństwa mi się cisną na usta. takie maluchy dopiero od nie dawna chodzą, to jak ich może mieć dość? Kojca nie może zrobić? Do kartonu włożyc? Toż to na prawdę zbrodnia świadomie odłanczać kociaki w takim wieku od matki. W życiu bym czegoś takiego szkrabikom nie zrobiła, mimo ze ich matka jest dzika i spokojnie mogłabym powiedzieć, że mam dość trzymania dzikiego kota w kuchni.

Nosz ()&(*^$&%#&(&_*(*)(^*$%#

mysza wiem... ale wole zeby byla u mie niz u tego babiszcza. probowalam jej tlumaczyc, naprawde... ale ona sie nie daje "uspie i koniec"... i co ja mam innego zrobic??

[Mysza]

przepraszam, szkrabiki mają 5,5 tygodnia i tylko ssą matkę

postarszyć panią policją?

[NiCola]

Co zrobisz-NIC!!!

Musisz teraz byc silna i pomagac koteczce zaklimatyzowac sie w nowym otoczeniu, 4,5 tygodnia to nie jest juz taki maly kotek, moj wet powiedzial zeby raczej nie zabierac kociaka prze ukonczeniem 4-tego tygodnia.

Ja moja bylam zmuszona wziasc po 2,5 tygodniu i tez jest dobrze, bylam u weta, prawidlowo sie roziwja, jest czysta, je , zalatwia sie itp

BEDZIE DOBRZE!!!!!!!!