OT Podobno nudni jesteśmy!

[M.]

Kocham to forum ale zeby zadowolic niezadowolonych podaje:
Mysza rano zsikala sie na ofoliowany fotel
Przegonilam ja scierka
Przyszla mnie przeprosic
Wczoraj nie zrobila kupki
Dzis dostala tunczyka z pasztetem z kaczki
jak wychodzilam do pracy wszystko praktycznie bylo zjedzone
Czy mam cos jeszcze dodac? nie? Fajnie

Czy przypadkiem Macdo nie jesteś troszeczkę złośliwa W końcu to jest forum Koty

[Ofelia]

warkot - na zwierzakach ja tez sie wyklocam
Nie, zebym lubila, ale jak ktos tak p... jak potluczony to mnie krew zalewa.
A to forum jest wlasnie takie "nasze"

No kto by zrozumial, ze ja sie denerwowalam jak Samuel przyjmie NTZ?

[Padme]

Pomysł świetny - chyba że Rafałek nam ikonkę wymyśli... Proponuję serduszko, albo łezkę

[Macda]

Tak M. bylam troche zlosliwa
Chcialam dac do zrozumienia ze mimo ze koty sa w naszym zyciu najwazniejsze to przeciez nie zawsze trzeba pisac TYLKO o nich bo po prostu nie dostarczaja nam 'materialu'

[Liv]

A co to znaczy OT?
Padmuś - myślisz, że takie znaczenie ma sens - przeciea nam sie te wątki jakos tak same rozłażą???

[Falka]

Cieszę się, że nie ma tutaj bezsensownych kłótni.
Według mnie to forum w zamyśle miało służyć rozmowom o kotach. Ostatnio wątków osobistych jest pół na pół z kocimi. Wiem, że można ich nie czytać, tyle, że teraz trzeba się szukać wśród tematów tego, co dotyczy kotów.

Dziewczyny, chcecie rozmawiać o życiu osobistym - poproście Rafała, żeby zrobił forum "Kociarze", w kórym również czytanie wątków byłoby dostępne tylko za hasłem. Pisząc publicznie o swoich życiowych problemach możecie niechcąco zrobić sobie krzywdę.

[Macda]

OT - off topic

[Lora]

No tak Falka ma barzdo duzo racji aż strach pomysleć co by było gdyby...

NO TO CO PROSIMY RAFAŁA???

[Mijo]

Ja tez na koty wpadłam i przyznaję rację Gacie że jadu tam pełno, pełno troli i innych takich co to niestety boją się własnego cienia i piszą to co myślą anonimowo, nie wiem czy ludzie sie boją krytyki, nie umieją walczyć o swoje, nie rozumiem czego czy raczej kogo sie boją, i takie dyskutowanie z kółeczkami, kropeczkami czy innymi A B czy C piekielnie mnie wnerwia
Nie wiadomo czy osoba ktora jest niby życzliwa zaraz nie dokopie pod innymi nickiem.

[Macda]

Tak jak powiedzialam u mnie nie ma tajne i mniej tajne.
Albo nie wie nikt, albo wiedza ludzie i juz.
Jesli chciecie oddzielne Kobiece forum to tam za wami pojde, ale sama osobiscie takiej potrzeby nie odczuwam.
Szczegolnie ze nawet kocie watki robia sie osobiste.

[Liv]

Jestem tego zdania co Macda. Jeśli komus przeszkadzaja bardziej osobiste wątki - to można je stąd usunąć. Przypominam tylko, że naprawde wiele osób przyszło tu po radę, wiele osób nam zaufało.
Przypominam chociaz Elżbietę....
A dla niektórych rozstanie z TŻ to naprawdę ogromna tragedia.....

[warkot]

Rozumiem wszystkie za i przeciw. Jeśli o mnie chodzi to dobrze mi tak jak jest. Koty są integralną częścią życia też tego prywatnego. Rozstania i motylki też ich dotyczą
M&W

[M.]

Jeśli komus przeszkadzaja bardziej osobiste wątki - to można je stąd usunąć.

Myslę, że nie ma potrzeby ich usuwania. Tylko dobrze by było, gdy ktoś zakłada nowy wątek osobisty, żeby to jakoś zaznaczył. Łatwiej wtedy będzie odróżniać wątki osobiste od kocich.

[Iwona]

No cóz - nie każdy ma szczęście nie posiadania problemów osobistych, Iwono.
Stworzyliśmy tu sobie taka atmosferę, że czujemy sie tu bezpiecznie, mamy do siebie zaufanie.
Ale najwyraźniej trzeba będzie stworzyć osobne forum na problemy osobiste : SFRUSTROWANE KOBIETY . Piszę sie na pierwszego członka!

owszem mam problemy osobiste, ale to juz moj problem.
I to nie jest kwestia zaufania, a po prostu niechęc do absorbowania innych swoimi problemami.
To forum zainteresowało mnie dlatego, że ma w tytule koty.

[Estraven]

Jeśli takie właśnie rozwiązanie najbardziej by odpowiadało (podsunięte przez M.), nie ma przeszkód, aby przy wątkach typowo osobistych pisać w tematach z przodu duże P. Mogę je dodać także do tych tematów, które już istnieją.

Pomysł dodania osobnego (trzeciego) forum "Kociarze" też nie brzmi źle