Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 46

[MaryLux]

fajna wewiura

I takie bardzo śmiałe są.
U mnie w parku/lasku po drugiej stronie ulicy też zawsze mnóstwo wiewiórek biega tylko ja rzadko tam chodzę.

Ja nigdzie we Wro wefiurkuff nie spotkałam

[Ewa L.]

W tym roku na grafik jak na razie nie mogę narzekać.Mam dobrze ułożony bez jakiś maratonów i nawet weekend mi się wolny trafi. Wprawdzie mam wszystkie pięć nocek w tym miesiącu ale dla mnie to nie problem jest za to wszystkie czwartki po nockach mam wolne. Pracuję maksymalnie dwie popołudniówki i nockę czyli w sumie trzy dni pod rząd a nie jak wcześniej po sześć albo siedem dni pod rząd. Jak na sześć dni tego miesiąca ja jak na razie przepracowałam jedną nockę i jedno popołudnie czyli nie jest źle.
Czas iść spać bo Zuzia już usypia u mnie w łóżku a Pola robi ostatnie wieczorne siusiu i też szuka miejscówki. Trzeba korzystać puki jeszcze miejsce dla mnie jest.
Dobrej nocki.

[Ewa L.]

fajna wewiura

I takie bardzo śmiałe są.
U mnie w parku/lasku po drugiej stronie ulicy też zawsze mnóstwo wiewiórek biega tylko ja rzadko tam chodzę.

Ja nigdzie we Wro wefiurkuff nie spotkałam

Ja czasami widzę jak biegają po elewacji bloku na przeciwko.

[MaryLux]

śpij dobrze i niech cię kołyszą koteczkowe aniołki

[MaryLux]

fajna wewiura

I takie bardzo śmiałe są.
U mnie w parku/lasku po drugiej stronie ulicy też zawsze mnóstwo wiewiórek biega tylko ja rzadko tam chodzę.

Ja nigdzie we Wro wefiurkuff nie spotkałam

Ja czasami widzę jak biegają po elewacji bloku na przeciwko.

dawno nie byłam w dzielnicy Uć

[Ewa L.]

śpij dobrze i niech cię kołyszą koteczkowe aniołki

[Ewa L.]

fajna wewiura

I takie bardzo śmiałe są.
U mnie w parku/lasku po drugiej stronie ulicy też zawsze mnóstwo wiewiórek biega tylko ja rzadko tam chodzę.

Ja nigdzie we Wro wefiurkuff nie spotkałam

Ja czasami widzę jak biegają po elewacji bloku na przeciwko.

dawno nie byłam w dzielnicy Uć

i na osiedlu Chrobry

[MaryLux]

I takie bardzo śmiałe są.
U mnie w parku/lasku po drugiej stronie ulicy też zawsze mnóstwo wiewiórek biega tylko ja rzadko tam chodzę.

Ja nigdzie we Wro wefiurkuff nie spotkałam

Ja czasami widzę jak biegają po elewacji bloku na przeciwko.

dawno nie byłam w dzielnicy Uć

i na osiedlu Chrobry

Ul. Chrobrego mi nie na trasie

[Ewa L.]

Ja nigdzie we Wro wefiurkuff nie spotkałam

Ja czasami widzę jak biegają po elewacji bloku na przeciwko.

dawno nie byłam w dzielnicy Uć

i na osiedlu Chrobry

Ul. Chrobrego mi nie na trasie

ul. Chrobrego jest w drugiej części miasta a ja mieszkam na osiedlu Chrobrego

[MaryLux]

No, mówiłam, nie na trasie mi

[Ewa L.]

No, mówiłam, nie na trasie mi

mnie też

[Ewa L.]

Zimno u nas. Na termometrze - 10 *C teraz jest brrrrr...................

[Kotina]

Zimno u nas. Na termometrze - 10 *C teraz jest brrrrr...................

Tak samo jak u nas, dzisiaj rano na termometrze miałam -10 stopni, a mieszkam na 4 pietrze, to przy gruncie mogło być jeszcze mniej ...
Mróz potrzebny, wytępi cześć robactwa, ale ... sama nie znoszę ani zbyt wysokich ani zbyt niskich temperatur ... oby do wiosny

[Sihaja]

[Ewa L.]

Nie wiem co się dzisiaj dzieje ale ja nie mogę się obudzić. Poszłam spać po 24 z Zuzią śpiącą mi na kołdrze w nogach. Obudziłam się po 2 i już zamiast Zuzi w tym miejscu leżała Pola. Obudziłam się kolejny raz parę minut po 6 i okazało się , że znów ze mną śpi Zuzia. Stwierdziłam , że nie zrobiłam nikomu nic złego żebym musiała tak wcześnie wstać więc poszłam spać dalej i spałam do 10. Wstałam , dałam dziewczynkom jeść a ponieważ nie mogłam oczu otworzyć położyłam się znów i spałam tym razem z Polą do 12 . Za pól godz muszę zacząć się szykować do pracy a mnie nadal chce się spać i gdybym się znów położyła usnęłabym znowu.
Mróz dzisiaj u nas trzyma bo o 10 było - 9*C a teraz nadal jest - 5*C i słyszę jak przejeżdżające samochody chrzęszczą po oblodzonej jezdni.