Petycja do administratora :)

[Blue]

Wiem ze z adminem sie nie dyskutuje, tak wiec od razu pisze ze jest to tylko prosba - coby nie zostac zle zrozumiana.
A wiec zglaszam prosbe aby instytucja pw nie byla likwidowana, poniewaz w niebagatelny sposob utrudni to komunikacje miedzy forumowiczami.
Skoro ktos ma takie a nie inne podejrzenia - to niech sobie z tego nie korzysta, nigdy jednak nie bylam zwolennikiem odpowiedzialnosci grupowej, szczegolnie w takiej formie.
Taka decyzja skrzywdzi w pewien sposob wszystkich.
Tym bardziej ze nasze forum pelni jednak niebagatelna role w adopcjach zwierzat i niejednokrotnie- ratowaniu im skory z opresji.
Ja bez pw przezyje, uszanuje decyzje - ale w podsumowaniu ogolnym wiele osob przez to bedzie mialo utrudnione zycie.
Dziekuje, tyle chcialam powiedziec.

[Jana]

Dołączam się do prośby Blue

[lrafal]

ok,ok

Dostalem duzo takich petycji na PW.

PW zostaje bez zmian i to z 2 powodow:
- jest potrzebne
- nie zalatwi to problemu pomawiania mnie o czytanie prywatnej poczty (o maile wysylane z forum tez mozna sie przyczepic)

[Funia]

Uff!
(Nie miałam pojęcia jak archiwizować )

[Kaska]

super

[Ella]

Rafał, jesteś WIELKI

[Basia_G]

dzięki za PW

zapewne, tak jak pisze Rafał, pomówienia będą zawsze, jednakże dla mnie PW jest szybką drogą korenspondencji w sytuacji podbramkowej, jeżeli mam do przekazanie coś " ściśle/poufne" to wysyłam mailika
jak dla mnie, jeżeli ktoś czytałaby moje PW, to proszę bardzo, ja nie mam nic do ukrycia, lecz wiem, że osoby zarządzające forum mają zbyt dużo własnych rzeczy na głowie, aby zajmować sie takimi pierdołami, jak czyjeś PW

[kociamatka]

[Blue]

Coz - nie ukrywam, ciesze sie z takiego rozwiniecia sprawy
I dziekuje.

[Maraszek]

Ufff ufff
Dzięki

[Jana]

[G.N.]

Miło że PW zostaje
Co do pomówień to zawsze znajdą się krzykacze
btw trochę mnie bawi to święte oburzenie że 1 admin ma potencjalną możliwość dostępu do bazy danych, a nie przeszkadza im że zała masa sieciowych szperaczy ma dostep do każdej niezaszyfrowanej i to solidnie zaszyfrowanej wiadomości wysłanej w sieć, a w wielu przypadkach (z racji "mądrej" konfiguracji systemu ) dostęp do całego dysku

[Klaudia]

Miło że PW zostaje
Co do pomówień to zawsze znajdą się krzykacze
btw trochę mnie bawi to święte oburzenie że 1 admin ma potencjalną możliwość dostępu do bazy danych, a nie przeszkadza im że zała masa sieciowych szperaczy ma dostep do każdej niezaszyfrowanej i to solidnie zaszyfrowanej wiadomości wysłanej w sieć, a w wielu przypadkach (z racji "mądrej" konfiguracji systemu ) dostęp do całego dysku

przecież to nie chodziło ogólnie o dostęp admina do pw, rzecz oczywista że może wiele, tylko o konkretny fakt - usunięcia części wiadomości przesyłanej na pw, takie to mało przyjemne jak ktoś Ci coś z prywatnej skrzynki usuwa
ad. sieciowych szperaczy czy hackerów.. jakby mi coś usuwali z kompa, albo czytali wiadomości byłabym równie mocno wkurzona.

[Estraven]

przecież to nie chodziło ogólnie o dostęp admina do pw, rzecz oczywista że może wiele, tylko o konkretny fakt - usunięcia części wiadomości przesyłanej na pw, takie to mało przyjemne jak ktoś Ci coś z prywatnej skrzynki usuwa

Jeśli chodziło o usunięcie adresu rozsyłanego w ramach spamu do różnych użytkowników forum (a niektórzy zgłosili, że dostali go nawet więcej niż raz) - jak przypominam, że podobny kolportaż prowadzony bez zgody admina albo moderatorów sprzeczny jest z netykietą i interwencja admina przeprowadzona z pomocą skryptu zmieniającego odnośny fragment we wszystkich wysyłanych na forum tekstach (postów i PW) była jak najbardziej na miejscu.

EOT.

[lrafal]

Na pewnym forum, zostałem oskarżony i uznany winnym!? łamania tajemnicy prywatnej korespondencji.
Osoby biorące w tym udział mogą się liczyć z wyrzuceniem z forum za działalność na szkodę serwisu, co będzie miało bezpośrednie przełożenie na obniżenie skuteczności niesienia pomocy kotom.
To samo dotyczy się całej administracji owego forum – za brak stosownej reakcji, co w moim przekonaniu świadczy o celowym działaniu.