Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - 99 fot str 94, nowe str. 97

[MonikaMroz]

z/d ... no właśnie. Nie ma już tej karmy.

[Ziemosław]

Właśnie, fotki dawać mi tutaj ino roz!

Dobra, ino roz i ani razu wincyj. Zarozki bydom ino je ściepna na komp z mobilnioka

Zrozumiałam

[klaudiafj]

z/d ... no właśnie. Nie ma już tej karmy.

Ogólnie zooplus ma braki. Przez święta zwlekałam z zamówieniem, bo wciąż czegoś nie było. W końcu już musiałam zrobić zamówienie i połowy karm mokrych nie ma w zooplusie. Mam nadzieję, że to przez święta tylko. A tak to tą karmę można kupić w innym sklepie i u wetów.

Właśnie, fotki dawać mi tutaj ino roz!

Dobra, ino roz i ani razu wincyj. Zarozki bydom ino je ściepna na komp z mobilnioka

Zrozumiałam

No to Przegląd Prawdziwie Brzydkich Zdjęć z Tygodnia
ps. gwoli wyjaśnienia - ja nie robię tych zdjęć, żeby mieć piękne fotki na pokaz, tylko dla siebie czasem cyknę jakieś zdjęcie, no a potem się okazuje, że nie mam nic lepszego, żeby pokazać.

Mani wczoraj zmęczona bardzo


Kubi też wie jak spędzać święta


Tosi wczorajsza posylwestrowa


Świąteczne trawienie


Kubi jak zwykle śpiący:


Kubi chrapiący:


Wczorajszy odpoczynek:


Ulubione spanko Tosi to nowa mata do drapania pod skosem. To nic, że dupka zjeżdża


Tak śpi, że aż język ma na wierzchu ;D


Sylwester - tańczę a koty patrzą


Chciałam na szybko rozmrozić mięso kotom:


Kubi nie wytrzymywał czekania


Wczoraj graliśmy w planszówki. Tosia zawsze bierze wstążeczkę i idzie w najtrudniejszy teren, gdzie nie ma wcale miejsca na zabawę i tam podrzuca wstążeczkę. A jak jest gra na stole to trzeba chodzić po niej i 1000 razy Gra to Railroad rewolution - rewelacyjna


Baletnica czeka na mięso


Biały koniec ogona:


Tyle pstryków z tygodnia

[Ziemosław]

Ale super foty nie słyszę z nich niestety chrapania Kubiego, ale i tak - cudne
Ulubione spanko pod skosem najlepsze

[klaudiafj]

Dzięki

A czy ja Wam pisałam, że Kubisław się beknął na głos? Chrapanie to nic, bo zazwyczaj cicho śpi, ale ostatnio wskoczył po jedzeniu na kanapę obok mnie. Widziałam, że przez układ pokarmowy przebiegł mu bek, normalne, ale kiedy Kubisław rozwarł usta i wydał głośmy, chłopski dźwięk, to mi oczy wyskoczyły z orbit na podłogę Jak żyję, nie słyszałam czegoś takiego od futra!

Macie postanowienia noworoczne? Ja miałam jedno, pierwszy raz od dawna. Przyszedł Nowy Rok i... zapomniałam go

Robicie sobie podsumowania różne po starym roku? Ja właśnie podsumowałam wydatki na koty ze sklepu zooplus i kocimiętka. na zamówienia dla nich wyszło 5588 zł dzielone na 12 miesięcy = 465 zł/miesiąc, co daje 155 zł na kota jednego. Nie liczę zakupów w stacjonarnych sklepach i wetów. Ale z tego wynika, że kolejny kot to dodatkowe 150 zł miesięcznie (bez weta). no także tego. W ekonomiku się siedziało, więc tak się ma wszystko pod kalkulatorem

[Ziemosław]

Ja mam postanowienia standardowe: wygrać w lotto i schudnąć, ale to pierwsze jest bardziej prawdopodobne

[mir.ka]

Dzięki

A czy ja Wam pisałam, że Kubisław się beknął na głos? Chrapanie to nic, bo zazwyczaj cicho śpi, ale ostatnio wskoczył po jedzeniu na kanapę obok mnie. Widziałam, że przez układ pokarmowy przebiegł mu bek, normalne, ale kiedy Kubisław rozwarł usta i wydał głośmy, chłopski dźwięk, to mi oczy wyskoczyły z orbit na podłogę Jak żyję, nie słyszałam czegoś takiego od futra!

Macie postanowienia noworoczne? Ja miałam jedno, pierwszy raz od dawna. Przyszedł Nowy Rok i... zapomniałam go

Robicie sobie podsumowania różne po starym roku? Ja właśnie podsumowałam wydatki na koty ze sklepu zooplus i kocimiętka. na zamówienia dla nich wyszło 5588 zł dzielone na 12 miesięcy = 465 zł/miesiąc, co daje 155 zł na kota jednego. Nie liczę zakupów w stacjonarnych sklepach i wetów. Ale z tego wynika, że kolejny kot to dodatkowe 150 zł miesięcznie (bez weta). no także tego. W ekonomiku się siedziało, więc tak się ma wszystko pod kalkulatorem

ja na bieżąco sprawdzam ile na co wydaje bo płacę wszędzie kartą, sporadycznie wypłacam gotówkę , a w ING mam funkcję = analiza wydaktów, ze kazda płatność moge od razu przypisać, wizyty u weta też

[kasia.winna]

Klaudia, robisz cudne zdjęcia swoim kotom.

[JoasiaS]

Właśnie, fotki dawać mi tutaj ino roz!

Dobra, ino roz i ani razu wincyj. Zarozki bydom ino je ściepna na komp z mobilnioka

Zrozumiałam

Ale sobie fajnie gadacie

Klaudia, robisz cudne zdjęcia swoim kotom.

Nawet te brzydkie

[klaudiafj]

Klaudia naprawdę te foty sa iscie brzydkie, lecz sytuacje ciekawe, więc mosz wybaczone! tak powinnyscie pisać Pochwaly wprowadzily mnie w zawstydzenie ale dały motywacje by na nie zasłużyć więc muszę sie wziąć do roboty
ale dziękuję

Joasiu mogymy jeszcze pogodać Ziemosław szykuj słownik

Mirko, aż tak to ja już nie wyliczam ale faktycznie, tez mam taką opcje w banku

Kasiu dzieki

[waanka]

Brzydkie foty, brzydkie
Klaudia, no ale co robić, jak Twoje zdjęcia są pełne życia i radości? Takie zdjęcia zawsze będą dobre.
Poza tym widać Twoją miłość do kotów, i ich do Ciebie

[klaudiafj]

Brzydkie foty, brzydkie
Klaudia, no ale co robić, jak Twoje zdjęcia są pełne życia i radości? Takie zdjęcia zawsze będą dobre.
Poza tym widać Twoją miłość do kotów, i ich do Ciebie

Dziękuję . Najważniejsze że widać koty

[Moli25]

O jak mi się podoba ta baletnica
Oj jaki brzuszek okrągły
Nóżki szczupłe
I ten ogonek hahaha
Bardzo przypomina mi Fuksa
Tosia to takie kocie dziecię
A Marysia to już taka Pani widać
Piękne są wszystkie Twoje kotki

[waanka]

Brzydkie foty, brzydkie
Klaudia, no ale co robić, jak Twoje zdjęcia są pełne życia i radości? Takie zdjęcia zawsze będą dobre.
Poza tym widać Twoją miłość do kotów, i ich do Ciebie

Dziękuję . Najważniejsze że widać koty

[Sihaja]

Witam w Nowym Roku Oby przyniósł same dobre rzeczy
Zdjęcia cudne Mamy podobne fronty szafek kuchennych Pozdrawiamy