Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Chikita pisze:
Dyktatura pisze:Mam nadzieję, że nie było surowe to mięso. Żadne żywe stworzenie nie powinno jeść surowego mięsa z dzika.

Ugotowane.
Wygóglowałam czemu nie można
---------

Kocham ten obrazek :201461

Dyktatura pisze:
Chikita pisze:Bil'u mięso surowe jest niedobre ! Jak mięso to musi być też sosik albo bulionik to od biedy zjadliwe, ale póki jest sos. Potem już niedobre.
Ale powiem Tobie, że ja to jedno mięso lubię bardzo. Duża mówi, że to dziczyzna dzikowa i to mięso jest bardzo dobre, ale jej brat rzadko jeździ na polowania, bo mięczak jest i rzadko coś upoluje. Moja Duża to już w ogóle za miękka aby z nim po lesie biegać. A mogłaby, bo taki dzik to dobry jest.
Chiko

Tak- mięso z dzika to jedyne mięso jakie moja zje bez dodatków. I może je wpierdzielać codziennie, ale inne to już nie.
Kiedyś brat przyniósł świeżo upolowanego, mięcho "wczorajsze" było i w kuchni warował pies i dwa koty. Pies ślinotokiem zrobił kałużę, moje się darły. Mama miękkie serce to dała nie pamiętam dokładnie co, ale całe towarzystwo miałam z głowy jak się obżarły. Brzuchy po ziemi ciągali. Kotom nic nie było, pies dostał biegunki

Mam nadzieję, że nie było surowe to mięso. Żadne żywe stworzenie nie powinno jeść surowego mięsa z dzika.

Dyktatura, ale dlaczego?

Chikita pisze:

A ja chciałam lecieć do Australii...

Chikita pisze:

To przecie od dawna wiadome, że kot jest całym światem... Naszym :lol:

Natomiast Australia nie ma lekko. Mieszkańcy myślą,że to przez kangury ziemia się im trzęsie, a tu kot zabawia się nimi :ryk:

Bestol pisze:
Dyktatura pisze:
Chikita pisze:Bil'u mięso surowe jest niedobre ! Jak mięso to musi być też sosik albo bulionik to od biedy zjadliwe, ale póki jest sos. Potem już niedobre.
Ale powiem Tobie, że ja to jedno mięso lubię bardzo. Duża mówi, że to dziczyzna dzikowa i to mięso jest bardzo dobre, ale jej brat rzadko jeździ na polowania, bo mięczak jest i rzadko coś upoluje. Moja Duża to już w ogóle za miękka aby z nim po lesie biegać. A mogłaby, bo taki dzik to dobry jest.
Chiko

Tak- mięso z dzika to jedyne mięso jakie moja zje bez dodatków. I może je wpierdzielać codziennie, ale inne to już nie.
Kiedyś brat przyniósł świeżo upolowanego, mięcho "wczorajsze" było i w kuchni warował pies i dwa koty. Pies ślinotokiem zrobił kałużę, moje się darły. Mama miękkie serce to dała nie pamiętam dokładnie co, ale całe towarzystwo miałam z głowy jak się obżarły. Brzuchy po ziemi ciągali. Kotom nic nie było, pies dostał biegunki

Mam nadzieję, że nie było surowe to mięso. Żadne żywe stworzenie nie powinno jeść surowego mięsa z dzika.

Dyktatura, ale dlaczego?

Można nabawić się włośnicy. To bardzo groźna choroba.

Atta pisze:
Chikita pisze:

To przecie od dawna wiadome, że kot jest całym światem... Naszym Natomiast Australia nie ma lekko. Mieszkańcy myślą,że to przez kangury ziemia się im trzęsie, a tu kot zabawia się nimi

Kurczę bladę.....
Podobno Australia nie istnieje

Dyktatura, masz rację.Gdzieś mi chodziła po głowie ta dziczyzna surowa. Przypomniałam sobie, w jednym z programów M. Gesler podano tatar z dzika - od razu powiedziała, że jest absolutnie zakazany.

Jakby zgniotła Ciebie kocie łapsko też byś nie istniała.
Zauważcie tylko w jak ważnym punkcie kociego organizmu znajduje się Europa, a nasz kraj to już zupełnie.

Chikita pisze:Jakby zgniotła Ciebie kocie łapsko też byś nie istniała.
Zauważcie tylko w jak ważnym punkcie kociego organizmu znajduje się Europa, a nasz kraj to już zupełnie.

Faktycznie!
Ale spójrzcie gdzie koty mają Amerykę :twisted:

Myślicie, że myślą jak Rosjanie?

Urwał natkę, ledwo choinkę ubrałam, a Mała Czarna już zaczyna ją rozbierać :evil:

Przerobię na dywanik :evil:

Dyktatura pisze:Myślicie, że myślą jak Rosjanie?

Myślę, że trochę tak, bo główka pracuje na pełnych obrotach i co rusz kombinują i kłamią w żywe oczy przekłamując historię.

MB&Ofelia pisze:Urwał natkę, ledwo choinkę ubrałam, a Mała Czarna już zaczyna ją rozbierać
Przerobię na dywanik

Szukam dywaniku do sypialni :mrgreen:

jak przerobisz to jestem pierwsza w kolejce :mrgreen:

Chikita pisze:
Dyktatura pisze:Myślicie, że myślą jak Rosjanie?

Myślę, że trochę tak, bo główka pracuje na pełnych obrotach i co rusz kombinują i kłamią w żywe oczy przekłamując historię.

MB&Ofelia pisze:Urwał natkę, ledwo choinkę ubrałam, a Mała Czarna już zaczyna ją rozbierać
Przerobię na dywanik

Szukam dywaniku do sypialni jak przerobisz to jestem pierwsza w kolejce

drugaaa!

Wesołych, pogodnych i smacznych świąt!

Obrazek

Wesołych Świąt!

Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Kto przegląda forum