Rolly, Misza & Merci/ Koniec bajki... tesknota

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 30, 2005 22:01

:ryk: :ryk: :ryk:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon maja 30, 2005 22:09

Będziesz musiała je prać w związku ze swoją alergią. To podobno bardzo pomaga. Wystarczy raz w miesiącu. Przy odrobinie wsprawy wypranie 3 kotów nie powinno zając więcej niż 15 minut i będzie wymagało 3 ręczników na pysk.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pon maja 30, 2005 22:16

Kocurro pisze:Będziesz musiała je prać w związku ze swoją alergią. To podobno bardzo pomaga. Wystarczy raz w miesiącu. Przy odrobinie wsprawy wypranie 3 kotów nie powinno zając więcej niż 15 minut i będzie wymagało 3 ręczników na pysk.

3 par rękawic spawalniczych, 3 rolek bandaża, 3 pomocników, i 3 dni na kurację podrapanych i pogryzionych rąk tudzież remontu łazienki :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39307
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon maja 30, 2005 22:34

MariaD pisze:
Kocurro pisze:Będziesz musiała je prać w związku ze swoją alergią. To podobno bardzo pomaga. Wystarczy raz w miesiącu. Przy odrobinie wsprawy wypranie 3 kotów nie powinno zając więcej niż 15 minut i będzie wymagało 3 ręczników na pysk.

3 par rękawic spawalniczych, 3 rolek bandaża, 3 pomocników, i 3 dni na kurację podrapanych i pogryzionych rąk tudzież remontu łazienki :D


to ja sie moze lepiej od razu pochlastam :roll: :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon maja 30, 2005 22:47

Kocurro pisze:Będziesz musiała je prać w związku ze swoją alergią. To podobno bardzo pomaga. Wystarczy raz w miesiącu. Przy odrobinie wsprawy wypranie 3 kotów nie powinno zając więcej niż 15 minut i będzie wymagało 3 ręczników na pysk.


A ile rąk?

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 30, 2005 22:56

A ja wysune niesmiala sugestie, ze masz po prostu za malo kotow :twisted:
Ze mna bylo tak, jak mieszkalam z rodzicami i mialam jednego kota to mnie uczulal dran ciagle, potem zamieszkalam sama, zafundowalam sobie od razu trzy koty, potem na jakis czas cztery (+przechodne) i jest absolutny spokoj z alergia :D
Moze w Twoim wypadku uczulenie jest silniejsze i trzy nie wystarcza do wyzdrowienia :lol:
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto maja 31, 2005 7:14

hyhy

no to teraz dzieciokom karnisz już nie przeszkadza

a zasłonach mieszkają alergeny czy jak tam to sie nazywa
wiecej niz w kocie zapewne :twisted:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Wto maja 31, 2005 8:03

Myszko, wchodzę na twój wątek kiedy chcę się zrelaksować - to lepsze niż joga! Ponawiam prośbę o napisanie książki! Sukces gwarantowany!
"Gdybyśmy potrafili odczytać tajemną historię naszych wrogów, pewnie odkrylibyśmy, że w życiu każdego człowieka jest dość smutku i cierpienia, by odrzucić wszelką wrogość".
H.W. Longfellow, 1857.

iwoz

 
Posty: 332
Od: Nie sty 18, 2004 21:07

Post » Wto maja 31, 2005 8:10

Funia pisze:
Kocurro pisze:Będziesz musiała je prać w związku ze swoją alergią. To podobno bardzo pomaga. Wystarczy raz w miesiącu. Przy odrobinie wsprawy wypranie 3 kotów nie powinno zając więcej niż 15 minut i będzie wymagało 3 ręczników na pysk.


A ile rąk?

cztery
jest to zdecydowanie praca dla dwóch osób
nawet przy najspokojniejszym kocie
ostatnio wykąpałyśmy za Ską 4 jej koty w niecałe pół godziny

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto maja 31, 2005 9:00

Myszka, a ten karnisz to musi byc :?:
Teraz modne sa zaluzje...
I roztocza sie na nich nie hoduja...
:twisted:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto maja 31, 2005 9:02

a jeszcze prostsze to są chyba rolety :lol:
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 31, 2005 9:28

Beliowen pisze:Myszka, a ten karnisz to musi byc :?:
Teraz modne sa zaluzje...
I roztocza sie na nich nie hoduja...
:twisted:


W żaluzje świetnie się drapie. I szarpie nimi, i paca łapą. Taki cudowny dzwięk wydają.
O 4 rano. Polecam!

To byłem, ja, Kocio. :twisted:

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Wto maja 31, 2005 11:20

elca pisze:
Beliowen pisze:Myszka, a ten karnisz to musi byc :?:
Teraz modne sa zaluzje...
I roztocza sie na nich nie hoduja...
:twisted:
W żaluzje świetnie się drapie. I szarpie nimi, i paca łapą. Taki cudowny dzwięk wydają.
O 4 rano. Polecam!

Taaaa, a jeszcze czasami się kot w nie zaplącze i dopiero jest koncercik :roll: :evil:
Obrazek

Dymcio

 
Posty: 398
Od: Czw lis 25, 2004 16:09
Lokalizacja: Podkowa Leśna/okolice Warszawy

Post » Wto maja 31, 2005 11:31

Dymcio pisze:
elca pisze:
Beliowen pisze:Myszka, a ten karnisz to musi byc :?:
Teraz modne sa zaluzje...
I roztocza sie na nich nie hoduja...
:twisted:
W żaluzje świetnie się drapie. I szarpie nimi, i paca łapą. Taki cudowny dzwięk wydają.
O 4 rano. Polecam!

Taaaa, a jeszcze czasami się kot w nie zaplącze i dopiero jest koncercik :roll: :evil:


No, czyli same plusy :twisted:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto maja 31, 2005 12:00

Wy mnie tu nie tego :twisted:

W malym pokoju wisza takie z fredzlami :twisted: Jeszcze wisza :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 35 gości