monikah pisze:Ja mielę renagel w młynku do kawy (jest bardzo twardy) i dodaję do każdej porcji jedzenia. Kiedy podawałam do pyszczka, nawet bezpośrednio przed, czy po jedzeniu fosfor nie spadał. Teraz spada rewelacyjnie. Przy tym sposobie trochę się marnuje, bo wiadomo, nerkowce mają różny apetyt, czasem nie zjadają do końca, czasem w ogóle odmawiają jakiejś karmy. Jednak warto, bo działa.
Dzięki za odpowiedź
Czyli, skoro podajesz do jedzonka, to jest raczej bezsmakowy, tak?
Mam jeszcze pytanie odnośnie wyłapywacza do jakiejś mądrej głowy
Teraz używałam RENATE od VetPlus, bo jak tylko wet zobaczył, że jest coś nie tak z nerkami, to od razu mi to wcisnął

Nie mówię, że to zły preparat, ale nic kompletnie nie powiedział na jego temat, tylko, że jedna saszetka do dziennej porcji karmy.
W domu zaczęłam czytać i dowiedziałam się, że to wyłapywacz. W internecie w zasadzie nie można nic na jego temat znaleźć. Dopiero jak wróciłam do lekarza po kolejne saszetki zrobiłam zdjęcie składu. Nie wiem jak wstawić zdjęcie (

) więc przepiszę...
Skład: Dodatki smakowe, Węglan wapnia, Sproszkowana żurawina, Drożdże, Węglan magnezu, Bio przyswajalna kurkumina, Chlorek sodu, Sosna Nadmorska Pinus Pinaster (Pycnogebol)
Dodatki (w kg): Witaminy: B1 2000mg, B2 500mg, B3 10000mg, B5 500mg, B6 10000mg, B12 1mg, E 10000mg
Składniki analityczne (% w/w): Popiół 13%, Włókno 0,4%, Białko 52%, Olej 14%, Wapń 2,4%, Magnez 1,1%, Sód 0,5%, Wilgotność 2,3%
Moje pytanie jest takie: czy w jego składzie jest coś co obniża ciśnienie?
Pytam, ponieważ na wizycie zapytałam czy nie mogłabym tego zamienić np na RenalVet (z powodów czysto ekonomicznych, jedna saszetka RENATE u mojego weta kosztuje 3zł), powiedział, że teoretycznie tak, ale wtedy musielibyśmy włączyć coś na obniżenie ciśnienia
Odpuściłam więc i kupiłam więcej saszetek. Jednak teraz wiem, że Misza nie powinna tego przyjmować (wysoki iloczyn wapnia i fosforu).
Czekam na Renagel, ale jeszcze trochę to potrwa, saszetki się skończyły, myślałam, żeby tymczasowo zastosować Alugastrin, ale nie wiem co z tym ciśnieniem?
Czy patrząc na skład, możecie powiedzieć, że RENATE faktycznie obniża ciśnienie? Czy to tylko taki chwyt, żebym kupowała konkretnie to u niego?
Nie wspominając już o tym, że kicia nie miała mierzonego ciśnienia (w lecznicy nie mają do tego sprzętu)
