Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto kwi 24, 2018 11:44 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

Mamy się dobrze :)

ella58

 
Posty: 33
Od: Wto sty 10, 2017 15:26

Post » Pt lis 16, 2018 16:29 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

Mamy się dobrze :)

ella58

 
Posty: 33
Od: Wto sty 10, 2017 15:26

Post » Pt lis 16, 2018 19:42 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

To wspaniale, że się udało :ok:
W dalszym ciągu zdrówka!
Obrazek
Mruczek i Inka

Advena

 
Posty: 652
Od: Pon lut 08, 2010 22:00
Lokalizacja: Wrocław albo Oleśnica

Post » Śro sty 23, 2019 8:25 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

Witamy w Nowym Roku :)

ella58

 
Posty: 33
Od: Wto sty 10, 2017 15:26

Post » Śro sty 23, 2019 9:55 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

Prawie dwa lata bez wznowy :D :1luvu: - to daje nadzieję innym chorym kotom.
Jeszcze wielu wspólnych lat :ok:

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob mar 23, 2019 17:18 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

Mój jest 7 miesiąc po amputacji tylnej łapki, też nas dopadł mięsak poszczepiennych. Na szczęście szczepienia były w łapkę, bo tak to nie wiem co by było. Czy mój Syncio byłby teraz ze mną? Guz rósł w oczach przez miesiąc urósł od wielkości pestki czereśni do dużego orzecha włoskiego. Naszczęście szybka reakcja uratowała go. Kot zniósł operacje nieźle, z dnia na dzień było lepiej. Obecnie daje sobie świetnie radę, wskakuje na fotel bez problemu, jak gdzieś nie da rady wejść to mu pomagam. Czasami drapie się łapką której nie ma, to bardzo wzruszsjący widok, jak tylko to widzę to go drapie tam gdzie chce.

Sisi44

Avatar użytkownika
 
Posty: 257
Od: Nie sty 27, 2019 23:39

Post » Śro cze 19, 2019 10:18 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

Tygrys odszedł 28 kwietnia 2019 r :(
Przeżył 18 lat i 8 miesięcy. Pokonało go ciężkie zapalenie płuc.

ella58

 
Posty: 33
Od: Wto sty 10, 2017 15:26

Post » Śro cze 19, 2019 11:31 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56097
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw cze 20, 2019 17:48 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

ella58 pisze:Tygrys odszedł 28 kwietnia 2019 r :(
Przeżył 18 lat i 8 miesięcy. Pokonało go ciężkie zapalenie płuc.

smutno nam :cry:

Sisi44

Avatar użytkownika
 
Posty: 257
Od: Nie sty 27, 2019 23:39

Post » Nie sty 17, 2021 13:42 Re: Włókniakomięsak poszczepienny - historia mojego kota

Mam pytanie, gdzie Pani kot miał tego włókniakomięsaka, jak dużego, czy był wycinany? Jak długo żył? Ja tak pytam, ponieważ jestem załamana, mój kochany kot właśnie dostał diagnozę, duży, 8 cm na ścianie brzucha. Konsultowałam, gdzie się da, u najlepszych i dają 6 miesięcy po operacji, mówią, że nie idą na chemię. To nie wiem, czy jest sens go męczyć, tym bardziej, że przy zabiegu trzeba zachować duży margines. Dziękuję z góry

Tuśka79

 
Posty: 3
Od: Sob sty 16, 2021 18:54

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości