Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Chikita pisze:Mogę pacnąć łapką i potem zjeść ?
Chiko
Chikita pisze:Duża mi nie pozwalamówi, że motyle są takie piękne i nie wolno tak robić
![]()
Chiko
KociaMama44 pisze:Cześć Mamuś! Ja to już całkiem zdrowa jestem! Miauuuuuuu!
I tak się zastanawiam, czy ten mój rzekomy kawaler to już o mnie nie zapomniał?? Wcale a wcale do mnie nie pisowywuje..
Dziwne, prawda..?
Tyciunia
MB&Ofelia pisze:KociaMama44 pisze:Cześć Mamuś! Ja to już całkiem zdrowa jestem! Miauuuuuuu!
I tak się zastanawiam, czy ten mój rzekomy kawaler to już o mnie nie zapomniał?? Wcale a wcale do mnie nie pisowywuje..
Dziwne, prawda..?
Tyciunia
Tycia. Tak ci miauknę że na kocurów to czeba uważać jak niewięco. Bo nie przypilnowujesz i cię zdradzi z fejzbukię. Mię tak zdradził Nuri co go koffałam okropecznie i aryję dla niego miaukałamNo to teraz mojego ukoffanego Fuksu pilnowuję więkcej niż ukoffaną mysię.
Mała Ciorna Carmen doświatczona
ewkkrem pisze:Tyciu, musisz iść do mamy po naukę! Ona wie jak znaleźć dobrego, pięknego, mądrego, statecznego, odpowiedzialnego, miłego, kochanego, łagodnego a jednocześnie stanowczego, zdecydowanego, odważnego, wesołego i dowcipnego, i, przede wszystkim wiernego faceta![]()
Tata Drops.
Chikita pisze:Ale u mnie to w sumie wszystkiego nie wolno...
Podgryzać ścian nie wolno, drapak w fugi nie wolno, rozsciągać się na ścianie też nie wolno, w szafie się wspinać też nie wolno. Wszystko nie wolno![]()
Chiko
MB&Ofelia pisze:KociaMama44 pisze:Cześć Mamuś! Ja to już całkiem zdrowa jestem! Miauuuuuuu!
I tak się zastanawiam, czy ten mój rzekomy kawaler to już o mnie nie zapomniał?? Wcale a wcale do mnie nie pisowywuje..
Dziwne, prawda..?
Tyciunia
Tycia. Tak ci miauknę że na kocurów to czeba uważać jak niewięco. Bo nie przypilnowujesz i cię zdradzi z fejzbukię. Mię tak zdradził Nuri co go koffałam okropecznie i aryję dla niego miaukałamNo to teraz mojego ukoffanego Fuksu pilnowuję więkcej niż ukoffaną mysię.
Mała Ciorna Carmen doświatczona
KociaMama44 pisze:MB&Ofelia pisze:KociaMama44 pisze:Cześć Mamuś! Ja to już całkiem zdrowa jestem! Miauuuuuuu!
I tak się zastanawiam, czy ten mój rzekomy kawaler to już o mnie nie zapomniał?? Wcale a wcale do mnie nie pisowywuje..
Dziwne, prawda..?
Tyciunia
Tycia. Tak ci miauknę że na kocurów to czeba uważać jak niewięco. Bo nie przypilnowujesz i cię zdradzi z fejzbukię. Mię tak zdradził Nuri co go koffałam okropecznie i aryję dla niego miaukałamNo to teraz mojego ukoffanego Fuksu pilnowuję więkcej niż ukoffaną mysię.
Mała Ciorna Carmen doświatczona
No właśmnie wiem... ech, te chłopaki! Ja jeszcze mała jestem, ale już tak coraz bardziej rozmyślowyję nad tym tematem... To znaczy że ja też mam Bila pilnowywać??? Bo ja to tak nie wiem, czy to się tak da do końca upilnować tego kawaliera...
ewkkrem pisze:Tyciu, musisz iść do mamy po naukę! Ona wie jak znaleźć dobrego, pięknego, mądrego, statecznego, odpowiedzialnego, miłego, kochanego, łagodnego a jednocześnie stanowczego, zdecydowanego, odważnego, wesołego i dowcipnego, i, przede wszystkim wiernego faceta![]()
Tata Drops.
KociaMama44 pisze:ewkkrem pisze:Tyciu, musisz iść do mamy po naukę! Ona wie jak znaleźć dobrego, pięknego, mądrego, statecznego, odpowiedzialnego, miłego, kochanego, łagodnego a jednocześnie stanowczego, zdecydowanego, odważnego, wesołego i dowcipnego, i, przede wszystkim wiernego faceta![]()
Tata Drops.
O! Tatuś! Cześć!![]()
No dobrze, to chyba pójdem po tą naukę do mamy...
Mamo, mamo, jak to się stało, ze znalazłaś Tatę?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości