KociaMama44 pisze:To już ponad tydzień, jak ich nie ma..Nie mam zbyt wiele wiary w to, że się znajdą... Wszystkie były w złym stanie. Choć jeszcze istnieje możliwość, że kto inny je zabrał. Były naprawdę ładne. Ale co z kocicą...
Kurczę.. Tyćka znów mi podlała pościel.. tym razem specjalnie weszła na fotel, gdzie ta pościel leżała już ściągnięta z łóżka, i nasiusiała..
Obsiusiała też kocyk w swoim pokoju, którym był przykryty kontenerek.. Apoza tym normalnie siusia do kuwety..
Ten jej mocz tak dosyć intensywnie "pachnie". Czy taki mały kotek może mieć zapalenie pęcherza? I przecieź jest na Lincospectinie od tygodnia.. To by ten antybiotyk jakby co nie działał też na ewentualny stan zapalny tam?
Może dostaw kuwete albo tą jej w inne miejsce przestaw.
Może coś jej nie pasi