tabo10 pisze:Szkoda,że nie odezwałaś się do fundacji w sprawie ślepaczka,kiedy dawali Ci cień nadziei na dom dla niego... Z forum też zniknęłaś wówczas jak zapytywałam co ustaliłaś w jego sprawie.
Dziadzio moja miłość
Piszesz nie fer , nie wiesz ile przelazłam szukajac go , zostawiam jedzenie .Pytam sie ....nie zapomniałam o nim , o nie..........Rozmawiałam z fundacją nie mieli domku , gdyby coś znależli mieli dac znać..Z kasą też stoja cienko..Z forum nie zniknełam jestem ale czasem są takie dni że albo nie mam czasu albo ochoty wchodzić..Każdy mógł dać dom temu kotu nawet na fb , nie dał mu go nikt ...Ja go zabrałam , jeździłam opłaciłam i ja go szukam ...Nie ma go ale mam wciąż nadzieje że może go znajde..No szkoda że ktoś sie nie odezwał jak miałam go trzy tygodnie , dopiero jak napisałam że zaginął wtedy komuś żal , ale dlaczego nie wcześniej przecież wiecie ile mam kotów...Wcześniej nie było go wam żal ............................................................................
