Dorota, gniazdo szerszeni to nie jest zapalka.
Calkiem spora konstrukcja.
Proponuje porozmawiac z sasiadami - postraszyc ich po prostu.
Jesli wszyscy beda szukac, na pewno znajdziecie.
Wtedy mozna powiadomic straz pozarna - oni zdejmuja te gniazda.
A co do niebezpieczenstwa - nie jest tak zle.
Szerszenie to generalnie spokojne owady, dopoki sie ich nie zaczepia.
Niestety, kotom tego nie wytlumaczysz
Szerszen zadli, podobnie, jak osa - moze wielokrotnie, aczkolwiek, na ogol, odlatuje po jednorazowym wbiciu zadla.
Jad zawiera sporo bialek, dlatego moze wywolac reakcje alergiczna.
Podobna u kotow, jak i u ludzi.
Jednak, poniewaz w miejscu uzadlenia na ogol powstaje obrzek, najbardziej niebezpieczne jest uzadlenie w okolice gardla - bo obrzek moze spowodowac niedroznosc gornych drog oddechowych...