PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies Emi

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Ten był taki piękny i taki został.

a to co?

Mireczko sama nie wiem, dostałam go od kuzynki ona też dostała i nie pamięta nazwy. Kwitnie na bialo, kwiaty podobne do kielicha.

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Ten był taki piękny i taki został.

a to co?

Mireczko sama nie wiem, dostałam go od kuzynki ona też dostała i nie pamięta nazwy. Kwitnie na bialo, kwiaty podobne do kielicha.

ciekawi mnie co to, bo nie znam

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Ten był taki piękny i taki został.

a to co?

Mireczko sama nie wiem, dostałam go od kuzynki ona też dostała i nie pamięta nazwy. Kwitnie na bialo, kwiaty podobne do kielicha.

ciekawi mnie co to, bo nie znam

Zapytam koleżankę moze ona będzie wiedziała a może ktoś z forum zna tę bylinke.

Wczoraj miałam prawowity dzień, skosilam trawe i z siostrą która przyjechała odpocząć odchwascilysmy ogrodek. Znalazłyśmy krzaczek małych pomidorów, jeszcze zielone ale bardzo ich dużo jak na tak mały krzaczek.
Naturalnie pogryzly nas komary :mrgreen:

Siostra pojechała a ja dziś leżę i korzystam ze słonka. :201437

Gosiagosia pisze:Wczoraj miałam prawowity dzień, skosilam trawe i z siostrą która przyjechała odpocząć odchwascilysmy ogrodek. Znalazłyśmy krzaczek małych pomidorów, jeszcze zielone ale bardzo ich dużo jak na tak mały krzaczek.
Naturalnie pogryzly nas komary
Siostra pojechała a ja dziś leżę i korzystam ze słonka.

korzystaj, korzystaj, odpocznij ile się tylko da

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Wczoraj miałam prawowity dzień, skosilam trawe i z siostrą która przyjechała odpocząć odchwascilysmy ogrodek. Znalazłyśmy krzaczek małych pomidorów, jeszcze zielone ale bardzo ich dużo jak na tak mały krzaczek.
Naturalnie pogryzly nas komary
Siostra pojechała a ja dziś leżę i korzystam ze słonka.

korzystaj, korzystaj, odpocznij ile się tylko da

Jeszcze tylko tydzień mi został :placz:

Czas za szybko biegnie, chciałoby się zatrzymać fajne chwile.

Opalamy się i podlewamy kwiatuszki.

Ale milo tak na lonie natury

chyba masz fajna siostre Gosiu

kwiryna pisze:Ale milo tak na lonie natury chyba masz fajna siostre Gosiu

Fajna, a co najważniejsze chwasty to jej wróg :ryk:

Gosiagosia pisze:
Opalamy się i podlewamy kwiatuszki.

jak sie trawe podlewa to i rośnie, a u mnie wypalona przez słońce

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Opalamy się i podlewamy kwiatuszki.

jak sie trawe podlewa to i rośnie, a u mnie wypalona przez słońce

Staram się podlewac ale miejscami też jest wypalona. Mała żółta lilijka nadal pięknie kwitnie i wypuszcza nowe paki. Jedną zadeptala Emi broniąc ogrodzenia działki. Ona jest jak bulterier :ryk:

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Opalamy się i podlewamy kwiatuszki.

jak sie trawe podlewa to i rośnie, a u mnie wypalona przez słońce

Staram się podlewac ale miejscami też jest wypalona. Mała żółta lilijka nadal pięknie kwitnie i wypuszcza nowe paki. Jedną zadeptala Emi broniąc ogrodzenia działki. Ona jest jak bulterier

od tego jest pies żeby bronic swojego terenu :mrgreen:

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Opalamy się i podlewamy kwiatuszki.

jak sie trawe podlewa to i rośnie, a u mnie wypalona przez słońce

Staram się podlewac ale miejscami też jest wypalona. Mała żółta lilijka nadal pięknie kwitnie i wypuszcza nowe paki. Jedną zadeptala Emi broniąc ogrodzenia działki. Ona jest jak bulterier

od tego jest pies żeby bronic swojego terenu

I broni

Nikt nie może się zbliżyć bo zaraz zostaje oszczekany.
W Warszawie tak się nie zachowuje. Chyba będę musiała na furtce powiesić "Uwaga zły pies " :ryk:

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Opalamy się i podlewamy kwiatuszki.

jak sie trawe podlewa to i rośnie, a u mnie wypalona przez słońce

Staram się podlewac ale miejscami też jest wypalona. Mała żółta lilijka nadal pięknie kwitnie i wypuszcza nowe paki. Jedną zadeptala Emi broniąc ogrodzenia działki. Ona jest jak bulterier

od tego jest pies żeby bronic swojego terenu

I broni
Nikt nie może się zbliżyć bo zaraz zostaje oszczekany.
W Warszawie tak się nie zachowuje. Chyba będę musiała na furtce powiesić "Uwaga zły pies "

ja mam na bramie taka tabliczkę :mrgreen:

https://www.telekarma.pl/p12063-tablicz ... kocur.html

PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies Emi

Kto przegląda forum