Felicita,Sevenek, Bohun i Gina.

FElunia pisze:Niestety potwierdzone. Nie będzie adopcji

dodzwoniłaś sie do niej czy sama oddzwoniła?

mir.ka pisze:
FElunia pisze:Niestety potwierdzone. Nie będzie adopcji

dodzwoniłaś sie do niej czy sama oddzwoniła?

Napisała do wolonotariuszki Fundacji koordynującej adopcje, że jest chora i czeka ją długi pobyt w szpitalu.

ach, czyli żadnego kotka nie adoptowała

No i trudno, dobrze, że od razu to wyszło

Tym razem jest Pani zainteresowana Yashicą. To pierwszy telefon w sprawie Laluni. Może tym razem się uda.
Yashi coraz bardziej jest tulaśna. Gdy nie ma braci w pobliżu, to wręcz zalewa człowieka czułościami. W nocy mnie ugniata, barankuje i się tuli. Jest naprawdę słodką Lalunią.

Niech się uda :ok:

bardzo tego chcemy

FElunia pisze:Tym razem jest Pani zainteresowana Yashicą. To pierwszy telefon w sprawie Laluni. Może tym razem się uda.
Yashi coraz bardziej jest tulaśna. Gdy nie ma braci w pobliżu, to wręcz zalewa człowieka czułościami. W nocy mnie ugniata, barankuje i się tuli. Jest naprawdę słodką Lalunią.

za fajny domek :ok:

FElunia pisze:Tym razem jest Pani zainteresowana Yashicą. To pierwszy telefon w sprawie Laluni. Może tym razem się uda.
Yashi coraz bardziej jest tulaśna. Gdy nie ma braci w pobliżu, to wręcz zalewa człowieka czułościami. W nocy mnie ugniata, barankuje i się tuli. Jest naprawdę słodką Lalunią.

Czyli spokojnie może sama być w domku :ok:

alessandra pisze:
FElunia pisze:Tym razem jest Pani zainteresowana Yashicą. To pierwszy telefon w sprawie Laluni. Może tym razem się uda.
Yashi coraz bardziej jest tulaśna. Gdy nie ma braci w pobliżu, to wręcz zalewa człowieka czułościami. W nocy mnie ugniata, barankuje i się tuli. Jest naprawdę słodką Lalunią.

Czyli spokojnie może sama być w domku

Będzie miała inną, starszą ślepinkę do towarzystwa.

FElunia pisze:
alessandra pisze:
FElunia pisze:Tym razem jest Pani zainteresowana Yashicą. To pierwszy telefon w sprawie Laluni. Może tym razem się uda.
Yashi coraz bardziej jest tulaśna. Gdy nie ma braci w pobliżu, to wręcz zalewa człowieka czułościami. W nocy mnie ugniata, barankuje i się tuli. Jest naprawdę słodką Lalunią.

Czyli spokojnie może sama być w domku

Będzie miała inną, starszą ślepinkę do towarzystwa.

a to pieknie :1luvu:

alessandra pisze:
FElunia pisze:
alessandra pisze:
FElunia pisze:Tym razem jest Pani zainteresowana Yashicą. To pierwszy telefon w sprawie Laluni. Może tym razem się uda.
Yashi coraz bardziej jest tulaśna. Gdy nie ma braci w pobliżu, to wręcz zalewa człowieka czułościami. W nocy mnie ugniata, barankuje i się tuli. Jest naprawdę słodką Lalunią.

Czyli spokojnie może sama być w domku

Będzie miała inną, starszą ślepinkę do towarzystwa.

a to pieknie

super

To jeszcze trojaczki siedzą sobie w kupie...

Za domek

Felicita,Sevenek, Bohun i Gina.

Kto przegląda forum