podejrzenie białaczki szpikowej

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob lip 21, 2018 11:17 podejrzenie białaczki szpikowej

Witam,
Mój ukochany Salomonek prawdopodobnie ma białaczkę szpikową. Po wielu badaniach i właściwie braku reakcji na antybiotyk postawiono taką diagnozę. Ma ciężką anemię, hematokryt w tej chwili 10%. Miał już przetaczaną krew, dostaje steryd i unidox. Część objawów ustąpiła, ale anemia się pogłębiła. Stwierdzili, że wszystkie narządy są w miarę ok, tylko szpik nie wytwarza nowej krwi, kot prawie nie ma czerwonych krwinek.
Czy ktoś ma doświadczenie z podobnym przypadkiem? Warto jechać do onkologa i jeszcze bardziej go męczyć? Czy jest jeszcze ratunek?

Kas-ja

 
Posty: 2
Od: Sob lip 21, 2018 11:07

Post » Nie lip 22, 2018 18:08 Re: podejrzenie białaczki szpikowej

Myślę że jako rzutem na taśmę trzeba by na cito zrobić kocurkowi biopsję szpiku, to wyjaśni sprawę :(

Kot nie ma tylko czerwonych krwinek?
A jak z białymi i płytkami?
Jaki jest poziom retikulocytów?

Nie ma podejrzenia niedokrwistości hemolitycznej?
Jak długo po transfuzji krew się utrzymała?

Jest pod opieką kompetentnych wetów?
Diagnostyka takich chorób nie jest łatwa :(

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości