zuza pisze:HmWszystko piknie, ale czy gdyby bylo odrotnie to oddalabys swoja koteczke rodzicom i wziela inna?
no ten...tego. Zuza, to dla dobra kotka przecie.
Toteż ja sie boję na te wakacje jechać


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zuza pisze:HmWszystko piknie, ale czy gdyby bylo odrotnie to oddalabys swoja koteczke rodzicom i wziela inna?
tangerine1 pisze:zuza pisze:HmWszystko piknie, ale czy gdyby bylo odrotnie to oddalabys swoja koteczke rodzicom i wziela inna?
no ten...tego. Zuza, to dla dobra kotka przecie.
Toteż ja sie boję na te wakacje jechać. Jak oni mi ich wtedy nie oddadzą
.
dakota pisze:tangerine1 pisze:zuza pisze:HmWszystko piknie, ale czy gdyby bylo odrotnie to oddalabys swoja koteczke rodzicom i wziela inna?
no ten...tego. Zuza, to dla dobra kotka przecie.
Toteż ja sie boję na te wakacje jechać. Jak oni mi ich wtedy nie oddadzą
.
spisz umowę o pożyczce.
tangerine1 pisze:No prawda.
Ja i tak bym przygarnela drugiego kota. Po co ma biedak przechodzić falę urządzaną przez Maszę. Zuza ma to już za sobą. Zuza zostaje u mnie a do rodziców idzie inny kotek.
Rodzice muszą mieć kota. W ramach remontu zamówili siatki do okien. Bez sensu- dom w 100% dostosowany do kota bez kota![]()
Najlepszym rozwiązaniem byłoby gdyby potkneli się o jakąś kocią biedę i ją przygarneli.
jojo pisze:w razie czego mam osiem malych czarnych wrzeszczacych kropeczek, oferta specjalna - wiazana
Mała pisze:ale stresikjak ona tam wskoczyła? to sie wydaje wręcz niemozliwe.No ale dla Maszy jak najbardziej mozliwe jak widać.
Dobrze ,ze wszystko dobrze sie skonczyło,uf.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 105 gości