Mysz [*] i jej służba.Nadeszło nowe

[Kociara82]

Łoj! jakie styrane kocisko

No, ale tu dowód na to, czym Mycha umenczona. Toż profesjonalna masażystka z niej

no wlasnie

[Kociara82]

sis, wspominalam z paroma osobami niedawno Matyldzie od Justy... Mati byla niezwykle dzielna i bardzo silna, choc jednoczesnie bardzo delikatna, bardzo wrazliwa i krucha kiciunia. Nie lubila narzucania sie, nachalnosci, ale zjednywala sobie ludzi natychmiast i urokiem kotosobistym i wrazliwoscia, i sila charakteru, ogromna wola zycia. Odeszla po bardzo dlugiej i bardzo wyczerpujacej walce, ale dla mnie jest kocia bohaterka tak czy siak. Nie bylo osoby, ktora znajac Matyldzie by jej nie kochala, bo to byla tak cudowna kocia istotka, majaca w sobie tyle ciepla, spokoju, tak niesamowicie przyjazna do ludzi, ze rozbrajala kazdego natychmiast. Tak, byla bardzo silna, dzielna, miala przeogromna wole zycia! Wiadomo bylo juz od momentu, gdy pod opieke Justy trafila, ze jest bardzo ciezko chora i mozna sie bylo spodziewac najgorszego w kazdej chwili,
Matyldzia zaliczyla po drodze wiele powaznych kryzysow zdrowotnych... Dala rade! To jest godne podziwu i szacunku!

Takiej sily przetrwania i woli zycia zycze kazdemu, kto zmaga sie teraz z jakakolwiek powazna choroba.
Niech moc Kotki Matyldzi bedzie ze wszystkimi chorymi!

[MaryLux]

Mysiu?

[Ziemosław]

Sylwia, mam coś dla Ciebie

[Kociara82]

Sylwia, mam coś dla Ciebie

slodziaczek roznoszniaczek

[Ziemosław]

Sylwia jak kiedyś dorwała się do brzusia Perełki to ciumkała ją dobre 15 minut

[MaryLux]

A Inka się nie dała, łaciną i greką komentowała

[gatiko]

Sylwia, mam coś dla Ciebie

O matulu ...

[Kociara82]

Sylwia jak kiedyś dorwała się do brzusia Perełki to ciumkała ją dobre 15 minut

ten typ (Sylwia) tak ma....

A Inka się nie dała, łaciną i greką komentowała

miaua charakterek

[bozena640]

Witaj Sylwuś z Mysią

[MaryLux]

[mir.ka]

[MaryLux]

[klaudiafj]

[MaryLux]