InkaPigulinka (*) 52, Mania [*] Lusia na DT help s. 36

[MB&Ofelia]

Lusia! To okropeczne! Ty z głoda zemrzesz! No jak to bez śniodanka i obiadku?
Mała Ciorna Carmen przerażona

[MaryLux]

To gryzaj i drapaj doktora, ino mocno coby już nigdy nie chciał zabierać ci krewki.
Cymes nie lubiejący doktorów.

Tym razem byłam grzeczna, żeby uśpić jego czujność

[MaryLux]

Lusia! To okropeczne! Ty z głoda zemrzesz! No jak to bez śniodanka i obiadku?
Mała Ciorna Carmen przerażona

Wróciłam i dostałam już trzy porcyjki. I troszkę śmiotanku

[saaga]

To gryzaj i drapaj doktora, ino mocno coby już nigdy nie chciał zabierać ci krewki.
Cymes nie lubiejący doktorów.

Tym razem byłam grzeczna, żeby uśpić jego czujność

Brawo dzielna Lusiu!
Ja u doktora tak się denerwowałam, że krew mi nie chciała lecieć.
Trzymam łapki za Twoje dobre wyniki!
Kitka

[MaryLux]

To gryzaj i drapaj doktora, ino mocno coby już nigdy nie chciał zabierać ci krewki.
Cymes nie lubiejący doktorów.

Tym razem byłam grzeczna, żeby uśpić jego czujność

Brawo dzielna Lusiu!
Ja u doktora tak się denerwowałam, że krew mi nie chciała lecieć.
Trzymam łapki za Twoje dobre wyniki!
Kitka

Też się denerwowałam, aż krewka nie chciała lecieć. A potem ziałam, jeszcze pół godziny w domu tak miałam)

[saaga]

Po teraz podjedz sobie porządnie po dzisiejszej głodówce i wypocznij!

[MaryLux]

Po teraz podjedz sobie porządnie po dzisiejszej głodówce i wypocznij!

Postaram się.
Ale godzinę po moim powrocie przyszła jedna ciocia. Schowałam się na chwilę, a potem się pokazałam. Ciocia pokazała Dużej okładkę pierwszego tomu Psotusiowego pamiętnika. Podobno jutro przyniesie książkę. Duża się cieszy.
Lusia

Fakt. Zdecydowałyśmy z właścicielką wydawnictwa, że całość podzielimy na 2 tomy. Pierwszy będzie jutro, drugi pewnie po wakacjach

[saaga]

Po teraz podjedz sobie porządnie po dzisiejszej głodówce i wypocznij!

Postaram się.
Ale godzinę po moim powrocie przyszła jedna ciocia. Schowałam się na chwilę, a potem się pokazałam. Ciocia pokazała Dużej okładkę pierwszego tomu Psotusiowego pamiętnika. Podobno jutro przyniesie książkę. Duża się cieszy.
Lusia

Fakt. Zdecydowałyśmy z właścicielką wydawnictwa, że całość podzielimy na 2 tomy. Pierwszy będzie jutro, drugi pewnie po wakacjach

Mary, gratulujemy!
A kiedy i gdzie będzie można kupić?

[MaryLux]

Po teraz podjedz sobie porządnie po dzisiejszej głodówce i wypocznij!

Postaram się.
Ale godzinę po moim powrocie przyszła jedna ciocia. Schowałam się na chwilę, a potem się pokazałam. Ciocia pokazała Dużej okładkę pierwszego tomu Psotusiowego pamiętnika. Podobno jutro przyniesie książkę. Duża się cieszy.
Lusia

Fakt. Zdecydowałyśmy z właścicielką wydawnictwa, że całość podzielimy na 2 tomy. Pierwszy będzie jutro, drugi pewnie po wakacjach

Mary, gratulujemy!
A kiedy i gdzie będzie można kupić?

Zamówienia tylko do mnie. Na razie na próbę zamówiłam 20 egz. Dodruk to kwestia godzin

[saaga]

To ja zamawiam!
2 egzemplarze!
I już się cieszę na prawdziwą, staroświecką lekturę na papierze!

[Ewa L.]

Ja też chcę tak jak wcześniej uzgadniałyśmy.

[MB&Ofelia]

Lusia. Jaka ty byłaś dzielmna! Ja się okropecznie bojam doctorro
Napełniłaś już brzusia?
Mała Ciorna Carmen

[MaryLux]

To ja zamawiam!
2 egzemplarze!
I już się cieszę na prawdziwą, staroświecką lekturę na papierze!

[MaryLux]

Ja też chcę tak jak wcześniej uzgadniałyśmy.

Pamiętam

[MaryLux]

Lusia. Jaka ty byłaś dzielmna! Ja się okropecznie bojam doctorro
Napełniłaś już brzusia?
Mała Ciorna Carmen

Tak, brzuś już pełny. I jutro się dowiem o wyniki