KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 16, 2018 20:11 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

ewar pisze:
kropkaXL pisze:Bardzo bym chciała, bo on nie ma nic... :(

Kasiu, daj spokój, naprawdę. Dostanie coś nowego, też zaakceptuje. Nie ma co się stresować rzeczami, które nie są ważne. Wiele domów tymczasowych nie daje kotom nic w wyprawce i jakoś jest. Do mnie trafiają koty, które nic nie mają swojego i są szczęśliwe.

Kasieńko uspokój się. Nie denerwuj. Stało się i już tego nie zmienisz. Choć wiem jak to kuje i niepokoi. Aż boli czasem.
ewar ma rację. Ja swoim tymczasom mało kiedy daję coś na "wynos". Wyjątkowemu wrażliwcowi ewentualnie. Nie dlatego ,że żałuję. Po prostu nie mam przy tylu kotach. :oops: Wagony kocyków trzeba byłoby. Wszystkie się odnajdują na nowym. Czas jest różny ale odnajdują. A ten "kocyk" nie zawsze pomaga. Zadzwoń do Agi. Poproś by mu coś ekstra położyła. A Ty by uspokoić się możesz jej podesłać coś pocztą. Szybko dojdzie.
Dobrze, że dobrze. Dotarli wszyscy szczęśliwie. Teraz niech wozacze :wink: dotrą szczęśliwie do domu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 16, 2018 20:18 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

majencja pisze:Na taką polisę trzeba sobie zapracować..... nawet jak własne skarby są w dobrych rekach to prawdziwy właściciel będzie przezywać ich nieobecność. Nim drugi raz masz zamiar w sytuacji Kropki napisać coś tak mundrego to się zastanów 2 razy albo i trzy...albo najlepiej nie pisz :( :oops:


Majencjo bardzo Ci dziékuję za te słowa!!!!!
Oby nikt nigdy nie musisł oddawać tylu kotów na raz, nikomu tego nie życzę ...
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 16, 2018 20:23 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

mamaGiny pisze:wytuliła się we mnie, patrzy w oczy i słucha :)
piękna bardzo , siedzi sobie na oknie i wygląda
niech odpoczywają, długa droga za nimi i stres wielki

będzie dobrze :)


:1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 16, 2018 20:29 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Szalony Kot <3 proszę o podanie konta zacnej osobie
viewtopic.php?f=20&t=185556&p=12018426#p12018426
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob cze 16, 2018 20:34 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

kropkaXL pisze:
majencja pisze:Na taką polisę trzeba sobie zapracować..... nawet jak własne skarby są w dobrych rekach to prawdziwy właściciel będzie przezywać ich nieobecność. Nim drugi raz masz zamiar w sytuacji Kropki napisać coś tak mundrego to się zastanów 2 razy albo i trzy...albo najlepiej nie pisz :( :oops:


Majencjo bardzo Ci dziékuję za te słowa!!!!!
Oby nikt nigdy nie musisł oddawać tylu kotów na raz, nikomu tego nie życzę ...

Jednego oddać jest dramat a co dopiero tyle i tak nagle i z takiego powodu... choćby ten DT był najlepszy na świecie ale to nie jest własny... :oops: Trzeba się trzymać wersji że są na koloniach na przedłużonym turnusie, może prędzej jakiś odwyk :mrgreen: . Obsługa pierwsza klasa, opiekunowie z najwyższej półki :mrgreen: No ale jak taki jeden ponad miesiąc w szpitalu na kolanko a inny po 5 dniach wypier.... z zaleceniem szwy usunąć w POZ :ryk: :ryk: to może turnusy kolonijne wydłużyli :ryk: :ryk:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Sob cze 16, 2018 20:35 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

"stare" miau dla mnie bylo niemal jak encyklopedia :) :1luvu:

Od zawsze kochalam koty, ale miau mnie duzo o nich nauczylo, dla mnie to byly bezcenne lekcje. :1luvu:
Bylo pomaganie koteczkom, nie bylo zadzierania nosa (moze pare wyjatkow sie zdarzylo, ale nie da sie tego uniknac calkiem). :roll:


Potem sie cos posypalo i zaczelo sie takie jakby "dzielenie kotow na lepszy i gorszy sort". :evil: :evil: :evil: 8O
Bywalo nieraz, ze ktos mial pretensje, dlaczego pomagamy kotom Iksinkiej a nie Kowalskiej... :cry: :evil: 8O
Nosz kurna, no!! :evil: :evil:
Ja moge kogos nie lubic, ok, ale jesli tej osoby kotel bedzie potrzebowal pomocy a bede mogla pomoc - pomoge. :201461
Moge nie trawic szczerze jakiegos czlowieka, ale wszystkie kotelki traktuje rowno, wszystkie kocham tak samo! :1luvu:

Wczesniej mozna bylo miauowiczom ufac, potem zaczely sie jazdy, dlatego tez bardzo dlugo mnie na miau nie bylo. :|

Sytuacja, w ktorej znalazla sie Kasia jakby znow choc czesc miauowiczow zjednoczyla. :kotek:
Daje to nadzieje na to, ze moze jeszcze bedzie jak za "starego, dobrego miau", gdzie czlowiek czul sie jak w rodzinie? :1luvu: Chcialabym, by tak bylo, bo mi bardzo brakuje tamtego miau... :cry:

ewkkrem -paradoksalnie choroba tak wspanialej osoby jaka jest Kasia, to jakby zimny prysznic dla niektorych miauowiczow :) :wink:
Na opamietanie, ze nie ma ludzi a tym bardziej kotow lepszego czy gorszego sortu. :ok: :piwa:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob cze 16, 2018 20:47 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Maciuś wyszedł z transportera, trochę się pomizialiśmy, po czym schował się pod łóżkiem.
Zobaczymy kiedy przyjdzie spać do nas. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob cze 16, 2018 20:47 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Kociara82 pisze:"stare" miau dla mnie bylo niemal jak encyklopedia :) :1luvu:

Od zawsze kochalam koty, ale miau mnie duzo o nich nauczylo, dla mnie to byly bezcenne lekcje. :1luvu:
Bylo pomaganie koteczkom, nie bylo zadzierania nosa (moze pare wyjatkow sie zdarzylo, ale nie da sie tego uniknac calkiem). :roll:


Potem sie cos posypalo i zaczelo sie takie jakby "dzielenie kotow na lepszy i gorszy sort". :evil: :evil: :evil: 8O
Bywalo nieraz, ze ktos mial pretensje, dlaczego pomagamy kotom Iksinkiej a nie Kowalskiej... :cry: :evil: 8O
Nosz kurna, no!! :evil: :evil:
Ja moge kogos nie lubic, ok, ale jesli tej osoby kotel bedzie potrzebowal pomocy a bede mogla pomoc - pomoge. :201461
Moge nie trawic szczerze jakiegos czlowieka, ale wszystkie kotelki traktuje rowno, wszystkie kocham tak samo! :1luvu:

Wczesniej mozna bylo miauowiczom ufac, potem zaczely sie jazdy, dlatego tez bardzo dlugo mnie na miau nie bylo. :|

Sytuacja, w ktorej znalazla sie Kasia jakby znow choc czesc miauowiczow zjednoczyla. :kotek:
Daje to nadzieje na to, ze moze jeszcze bedzie jak za "starego, dobrego miau", gdzie czlowiek czul sie jak w rodzinie? :1luvu: Chcialabym, by tak bylo, bo mi bardzo brakuje tamtego miau... :cry:

ewkkrem -paradoksalnie choroba tak wspanialej osoby jaka jest Kasia, to jakby zimny prysznic dla niektorych miauowiczow :) :wink:
Na opamietanie, ze nie ma ludzi a tym bardziej kotow lepszego czy gorszego sortu. :ok: :piwa:


W punkt :1luvu:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Sob cze 16, 2018 20:47 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Uff, koteczki dojechał bez większych problemów. Teraz najważniejsze, żeby stres, tak taka zmiana to ogromny stres dla Kropki jak i kotów, odpuścił. Niech się dobrze aklimatyzują. Kasiu, odetchnąć możesz, przyjaciele Twoi bezpieczni i zaopiekowani.Teraz Ty zaopiekuj się sobą i walcz. Poproszę też o numer konta do funduszu awaryjnego. Ostatnio dużo nie mogę ofiarować, ale grosik do grosik i zbierze się rezerwa.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob cze 16, 2018 21:01 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Kropko XL, przykro mi, że zostałam źle odebrana. Może taka gruboskórna jestem?
NAPRAWDĘ, życzę Tobie i Twoim kotkom jak najlepiej.
Jeszcze raz przepraszam.
Popełniłam już na forum błąd nie do wybaczenia ale nie teraz.
Czekam na akcję powrotu Twoich kotków do domu. Będę kibicować i (jak mi się uda) wspierać.

Kociara82 pisze: Sytuacja, w ktorej znalazla sie Kasia jakby znow choc czesc miauowiczow zjednoczyla. :kotek:
Daje to nadzieje na to, ze moze jeszcze bedzie jak za "starego, dobrego miau", gdzie czlowiek czul sie jak w rodzinie? :1luvu: Chcialabym, by tak bylo, bo mi bardzo brakuje tamtego miau... :cry:

ewkkrem -paradoksalnie choroba tak wspanialej osoby jaka jest Kasia, to jakby zimny prysznic dla niektorych miauowiczow :) :wink:
Na opamietanie, ze nie ma ludzi a tym bardziej kotow lepszego czy gorszego sortu. :ok: :piwa:


Ja też byłam (i jestem) zafascynowana tym wątkiem. Ogrom pracy nad organizacją tak dużego przedsięwzięcia wzbudził mój zachwyt dla forum miau (i wszystkich forumowiczek). Widzę jednak, że jestem forumowiczem trzeciej kategorii. Może dlatego, że przyłączyłam się za późno? Ponoć na "polisę" trzeba zapracować. Kto? Ja czy moje koty?
Kociaro 82, też, na początku poczułam się jak w rodzinie.
Przeminęło z wiatrem.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob cze 16, 2018 21:17 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Agneska pisze:Maciuś wyszedł z transportera, trochę się pomizialiśmy, po czym schował się pod łóżkiem.
Zobaczymy kiedy przyjdzie spać do nas. :)


Bardzo dobra eiadomość Agnieszko :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 16, 2018 21:24 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Dorota pisze:Szalony Kot <3 proszę o podanie konta zacnej osobie
viewtopic.php?f=20&t=185556&p=12018426#p12018426

Czy osoby, które mają mój numer konta, mogą się nim dzielić dalej? Pytam, bo ja już do środy tylko z telefonu, a z mojego trudno wrzucać takie rzeczy, kopiowanie i pisanie to koszmar :oops:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob cze 16, 2018 21:25 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

ok Szalony Kocie
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Sob cze 16, 2018 21:31 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Kociara82 pisze:"stare" miau dla mnie bylo niemal jak encyklopedia :) :1luvu:

Od zawsze kochalam koty, ale miau mnie duzo o nich nauczylo, dla mnie to byly bezcenne lekcje. :1luvu:
Bylo pomaganie koteczkom, nie bylo zadzierania nosa (moze pare wyjatkow sie zdarzylo, ale nie da sie tego uniknac calkiem). :roll:


Potem sie cos posypalo i zaczelo sie takie jakby "dzielenie kotow na lepszy i gorszy sort". :evil: :evil: :evil: 8O
Bywalo nieraz, ze ktos mial pretensje, dlaczego pomagamy kotom Iksinkiej a nie Kowalskiej... :cry: :evil: 8O
Nosz kurna, no!! :evil: :evil:
Ja moge kogos nie lubic, ok, ale jesli tej osoby kotel bedzie potrzebowal pomocy a bede mogla pomoc - pomoge. :201461
Moge nie trawic szczerze jakiegos czlowieka, ale wszystkie kotelki traktuje rowno, wszystkie kocham tak samo! :1luvu:

Wczesniej mozna bylo miauowiczom ufac, potem zaczely sie jazdy, dlatego tez bardzo dlugo mnie na miau nie bylo. :|

Sytuacja, w ktorej znalazla sie Kasia jakby znow choc czesc miauowiczow zjednoczyla. :kotek:
Daje to nadzieje na to, ze moze jeszcze bedzie jak za "starego, dobrego miau", gdzie czlowiek czul sie jak w rodzinie? :1luvu: Chcialabym, by tak bylo, bo mi bardzo brakuje tamtego miau... :cry:

ewkkrem -paradoksalnie choroba tak wspanialej osoby jaka jest Kasia, to jakby zimny prysznic dla niektorych miauowiczow :) :wink:
Na opamietanie, ze nie ma ludzi a tym bardziej kotow lepszego czy gorszego sortu. :ok: :piwa:

Bardzo Ci dziękuję Ola! :1luvu:
Ewakkrem czasem zanim się nspisze o jedno słowo za dużo, to istnieje opcja " zmień".
A najlepiej zanim się coś napisze, urażając kogoś, warto pomyśleć.
Nikt tu nie jest miauowiczem pierwszej, drugiej, czy trzeciej kategorii, pisałam Ci, na zaufanie trzeba sobie zasłużyć, taką postawą raczej zaufania nie zdobędziesz, bo odwracasz kota ogonem, że za późno przyszłaś- nie! nie o to chodzi, skoro tego do tej pory nie zrozumiałaś, to już nie mój problem.
I nie rób z siebie ofiary starych użytkowników, bo jak pisaliśmy, na miano zaufanej osoby trzeba dobie zasłużyć, już Ci to pisałam.
Choćbyś pierwsza zgłosiła się z ofertą dt, i tak bym Ci kota nie oddała, bo Cię kompletnie nie znam. :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 16, 2018 21:41 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Kropko, ja absolutnie nie wiem o co chodzi. Oczywiście, rozumiem, że nie oddałabyś swojego przyjaciela w moje ręce jeżeli mi nie ufasz. Ja postąpiłabym tak samo. Skąd ten atak na mnie? Życzę wam jak najlepiej. Nie rozumiem?????!!!!!! Chciałam i chcę pomóc!!!.
Co jest?????????
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości