CUDNE

Jak ona u Ciebie zrobila się grzeczna i milusinska. Aniu brawo Ty.


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zuza pisze:Surykatka
włóczka pisze:Jako że to ja odbierałam wyniki i rozmawiałam z panią doktor - glukoza najprawdopodobniej ze stresu (kotka wieziona, znieczulana...). Kreatyniną tej wysokości (patrząc na pozostałe parametry) się na razie nie przejmujemy [pozostałe parametry nie wskazują na problem, a bywa że kreatyninę niektóre koty mają taką "bo tak", poza tym jakiś czas temu górną granicą normy było 2.0, dopiero później obniżono próg], najwyżej za jakiś czas trzeba będzie sprawdzić ponownie, ale w każdym razie obecnie na pewno to nie nerki są powodem stanu kotki.
Anna61 pisze:Kochane cioteczki, jesteście zazdrosne?![]()
A o co?
Zobaczcie!![]()
![]()
![]()
![]()
mziel52 pisze:Na tym właśnie polega cała satysfakcja pomagania kotom - żeby patrzeć jak zestrachane, spanikowane i chore stworzenie zmienia się początkowo w niedowierzającego swemu szczęściu kota, a potem w radosnego luzaka.
Gratulacje!
Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, DanielGek i 111 gości