
Moderator: Estraven
ewkkrem pisze:Koteczka śliczna. Ku przestrodze - jeżeli ma jakąś chorobę psychiczną, to może miewać ataki agresji. (Pisała Corobić, że agresja pojawiała się u niej okresowo). Moja znajoma miała takiego pieska. Oby nie. To racze rzadkie. Kibicuję Ci i kocince.
Poproszę na priv o nr konta. (niedużo, ale zawsze...)
Ewkkrem.
Marzenia11 pisze:ewkkrem pisze:Koteczka śliczna. Ku przestrodze - jeżeli ma jakąś chorobę psychiczną, to może miewać ataki agresji. (Pisała Corobić, że agresja pojawiała się u niej okresowo). Moja znajoma miała takiego pieska. Oby nie. To racze rzadkie. Kibicuję Ci i kocince.
Poproszę na priv o nr konta. (niedużo, ale zawsze...)
Ewkkrem.
Może tak być choć to są naprawdę rzadkie przypadki.
Trzeba uważać. Ale tak jak z każdym kotem. Trzeba się kota nauczyć. Nauczyć sygnałów jakie wysyła dużo wcześniej informując o potrzebie przerwania czy zminimalizowania kontaktu. I niekoniecznie są to subtelne sygnały. Często są bardzo wyraźne, widoczne tyle że ;udzie albo je bagatelizują, albo błędnie interpretują. Np. jedna z moich kocic sygnalizuje dość głaskania przerwaniem mruczenia... Mikunia , która wzięta ze schronu tak mnie pogryzła, że wylądowałam na ostrym dyżurze zaczyna przekrzywiać główkę. Ale ona potrzebuje móc uciec, wiec zawsze jej zostawiam przestrzeń. Itd. itp.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 196 gości