Moli25 pisze:Gosiagosia pisze:Zagladam do Was i jestem na bieżąco a u siebie jestem gościem![]()
.
.
Myślałam że tylko ja tak się czuję
Znów latam po waszych wątkach, więc wypada i tu coś skrobnąć.
U nas gorąco

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Moli25 pisze:Gosiagosia pisze:Zagladam do Was i jestem na bieżąco a u siebie jestem gościem![]()
.
.
Myślałam że tylko ja tak się czuję
MonikaMroz pisze:A mnie się wczoraj cały dzień jeść chciało. Nawet zjadłam fast fooda w Macu![]()
W pracy myślałam ze łeb mi pęknie od roboty. Nadrabiała zaległości z całego mojego zwolnienia. Miałam ok 300maili do przeczytania (korespondencja obustronna) O 15 dałam se na luz i do 16 oglądałam film. Jeszcze kilka rzeczy na poniedziałek zostawiłam.
Upał na maxa. Jeszcze po pracy do Reduty skoczyliśmy Wowie koszule na krótki rękaw kupić takie pod krawat i weszłam do Kakadu kupić Bagi jakieś puszki. Chce zamówić na zooplusie coś i nie wiem co kupić.
Zaraz się biorę za odgarnianie chałupy a potem skocze do rossmana bo chce się ufarbować dzisiaj![]()
Miłej soboty Gosiu![]()
Gosiagosia pisze:Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.![]()
Gosiagosia pisze:MonikaMroz pisze:A mnie się wczoraj cały dzień jeść chciało. Nawet zjadłam fast fooda w Macu![]()
W pracy myślałam ze łeb mi pęknie od roboty. Nadrabiała zaległości z całego mojego zwolnienia. Miałam ok 300maili do przeczytania (korespondencja obustronna) O 15 dałam se na luz i do 16 oglądałam film. Jeszcze kilka rzeczy na poniedziałek zostawiłam.
Upał na maxa. Jeszcze po pracy do Reduty skoczyliśmy Wowie koszule na krótki rękaw kupić takie pod krawat i weszłam do Kakadu kupić Bagi jakieś puszki. Chce zamówić na zooplusie coś i nie wiem co kupić.
Zaraz się biorę za odgarnianie chałupy a potem skocze do rossmana bo chce się ufarbować dzisiaj![]()
Miłej soboty Gosiu![]()
Ja w pracy wyszłam już na prostą. Ale żar nie dawał myśleć, mózg się gotował. Dziś przyjemnie i biorę się za porządki więc sobota przyjemnaKoty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.
![]()
ewkkrem pisze:Gosiagosia pisze:Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.![]()
Firanki u mnie przetrwały ok 2 miesięcy po okoceniu się. Kupiłam makarony i są ekstra. Nie dość, że kociasty nie podrze to jeszcze ma mega zabawę.
Ewkkrem.
mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:MonikaMroz pisze:A mnie się wczoraj cały dzień jeść chciało. Nawet zjadłam fast fooda w Macu![]()
W pracy myślałam ze łeb mi pęknie od roboty. Nadrabiała zaległości z całego mojego zwolnienia. Miałam ok 300maili do przeczytania (korespondencja obustronna) O 15 dałam se na luz i do 16 oglądałam film. Jeszcze kilka rzeczy na poniedziałek zostawiłam.
Upał na maxa. Jeszcze po pracy do Reduty skoczyliśmy Wowie koszule na krótki rękaw kupić takie pod krawat i weszłam do Kakadu kupić Bagi jakieś puszki. Chce zamówić na zooplusie coś i nie wiem co kupić.
Zaraz się biorę za odgarnianie chałupy a potem skocze do rossmana bo chce się ufarbować dzisiaj![]()
Miłej soboty Gosiu![]()
Ja w pracy wyszłam już na prostą. Ale żar nie dawał myśleć, mózg się gotował. Dziś przyjemnie i biorę się za porządki więc sobota przyjemnaKoty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.
![]()
oczywiście , ze to ćma, jak mozesz inaczej mysleć i posadzać niewinne koteczki o darcie firanek, wstydź sie
Gosiagosia pisze:ewkkrem pisze:Gosiagosia pisze:Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.![]()
Firanki u mnie przetrwały ok 2 miesięcy po okoceniu się. Kupiłam makarony i są ekstra. Nie dość, że kociasty nie podrze to jeszcze ma mega zabawę.
Ewkkrem.
Masz rację makarony nie dadzą się porwać, to super pomysł i kupię.
mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:ewkkrem pisze:Gosiagosia pisze:Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.![]()
Firanki u mnie przetrwały ok 2 miesięcy po okoceniu się. Kupiłam makarony i są ekstra. Nie dość, że kociasty nie podrze to jeszcze ma mega zabawę.
Ewkkrem.
Masz rację makarony nie dadzą się porwać, to super pomysł i kupię.
ale makarony niektóre koty lubią obgryzać
Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:ewkkrem pisze:Gosiagosia pisze:Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.![]()
Firanki u mnie przetrwały ok 2 miesięcy po okoceniu się. Kupiłam makarony i są ekstra. Nie dość, że kociasty nie podrze to jeszcze ma mega zabawę.
Ewkkrem.
Masz rację makarony nie dadzą się porwać, to super pomysł i kupię.
ale makarony niektóre koty lubią obgryzać
Może nie będzie tak źle. Pierwszy raz od tylu lat im się zdarzyło więc mają moje przebaczenie.
indianeczka pisze:Ty się ciesz że twoje koty nie kradną ci kapusty kiszonej
Ja mam problem z piratem,który notorycznie kradnie kapustę i zanim zdążę mu ją zabrać to on ją zdąży zjeść
Moli25 pisze:U mnie ostatnio jakieś muchy leżą pod oknami, a Moli wieczorami znosi do domu te czarne latajace chrabaszcze do mieszkania
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], zuza i 32 gości