Lifter pisze:No, kawał tchórza z niego w sumie, choć grał twardziela za młodu. Ale wolę go takiego jak jest teraz, niż takim jakim był w młodości. Ot, stara, poczciwa kocia pierdoła.![]()
Kochany Mopik. Krzywdy nikomu nie robi


Lifter pisze:Nawt dzisiaj przy kroplówce, jak mu wbijałem tę okropnie gruba igłę (na jej widok mi się robi słabo) to tylko cichutko i raczej z wyrzutem fuknął, patrząc na mnie z wyrzutem, bo widać go zabolało. A potem grzecznie czekał aż zabieg się skończy. No kochane kocisko jest, choć szcza po kątach.
Ech, one są tak mądre. Kochane kotki. Jak ja ( na siłę

Biedny kotek... Mądry i kochany.