Przepraszam, że się wtrącę (nie moja wystawa, nie było mnie tam) ale nigdzie tu w wątku nie widzę informacji, że organizator zapewnia darmowy, albo nawet płatny, parking dla wystawców...
Skoro nie było to wyraźnie napisane, to:
po 1. warto dopytać u organizatora,
po 2. sprawdzić choćby w google,
po 3. liczyć się z tym, że parkowanie jest na ulicy w miarę dostępności miejsc i miejsc może nie być.
Równie dobrze można mieć pretensje, że nie było zapewnionego cateringu albo zgoła noclegów, bo przecież "płacę więc wymagam".
Możliwe, ze sprawa była do załatwienia, tylko organizator nawet nie wiedział, że istnieje taka możliwość. Podejrzewam, że organizacja imprez masowych to nie jest główne zajęcie Cat Club Pomerania, a człowiek się uczy przez całe życie. Poza tym strażnik mógł się mylić w swojej opinii - też się zdarza.
A na marginesie stwierdzenie, że "jakby było miejsce z dużym parkingiem to wystawcy samochodu nie musieliby stawiać na ścieżce rowerowej" jest naprawdę dziwne. Brak miejsca nie usprawiedliwia parkowania na ścieżkach rowerowych, przejściach dla pieszych, bramach wjazdowych, placach zabaw itd. itp. A jak się w takim miejscu stawia auto to się trzeba liczyć mandatem i jak wlepią to przyjąć go na klatę, a nie jęczeć, że "to nie moja wina". Bądźmy dorośli...
