Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 45 !

mir.ka pisze:
MonikaMroz pisze:
Ewa L. pisze:Napisałam do GLS . Przedstawiłam sprawę i zażądałam odnalezienia mojej zaginionej paczki bo nie podaruję im 230 zł . Skoro nic nie zrobili po moim kontakcie ustnym więc niech sprawę mają na piśmie.

Ja bym tez zgłosiła to,do,zooplusa

Monika ma rację. Też powinni wiedzieć jakiego maja dostawcę

Bardziej zooplus jest w stanie ruszyć sprawę bo to GlS z nim współpracuje. A 230 zł to nie jest mała kwota

Poczekam na rozwój wypadków i dam im 24 godz na rozstrzygnięcie problemu. Jeśli do jutra nie dostanę odpowiedzi ani nic nie drgnie w temacie piszę do zoo+

Ewa L. pisze:Poczekam na rozwój wypadków i dam im 24 godz na rozstrzygnięcie problemu. Jeśli do jutra nie dostanę odpowiedzi ani nic nie drgnie w temacie piszę do zoo+

wydaje mi się ,ze nie powinnaś czekać, bo to za długo już sie ciągnie

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Poczekam na rozwój wypadków i dam im 24 godz na rozstrzygnięcie problemu. Jeśli do jutra nie dostanę odpowiedzi ani nic nie drgnie w temacie piszę do zoo+

wydaje mi się ,ze nie powinnaś czekać, bo to za długo już sie ciągnie

Z godzinę temu do nich napisałam.

Właśnie dostałam taką odpowiedz ze spedycji GLS.

Dzień dobry,
Przewioźnik i kurier zostali poinformowani o problemie. Prawdopodobnie przesyłka znajduje się w naszym punkcie Parcel Shop na Lermontowa 10 - Punkt Ubezpieczeń.
Oczywiście kurier będzie wyjaśniał to doręczenie i najpóźniej jutro paczka powinna trafić do Pani.

W przypadku wątpliwości proszę o kontakt. Jednocześnie przepraszamy za opóźnienie związane z nieterminowym dostarczeniem przesyłki.

Powoli zbieram się do roboty i na samą myśl ,że muszę tam iść ciśnienie mi rośnie. Trochę czasu mnie tam nie było bo od kiedy zeszłam o 6 rano w czwartek. Miałam być w sobotę ale przez migrenę wzięłam dzień wolny i dlatego dopiero teraz idę. Do końca tygodnia mam popołudniówki czyli do soboty włącznie.
Cieszę się ,że chociaż sprawa z paczką częściowo się wyjaśniła. Ciekawa jestem o której jutro pojawi się kurier - czy do południa jak będę w domu czy po południu jak będę w pracy i czy chociaż zadzwoni żeby poinformować mnie o paczce. Myślę , że po tym definitywnie zakończę współpracę z GLS i czeka mnie powrót do DPD. Liczę na to ,że przez te 5 miesięcy nastąpiła jakaś rotacja wśród kurierów i mój problematyczny kurier zmienił rejon albo już w DPD nie pracuje.

Ewa L. pisze:Powoli zbieram się do roboty i na samą myśl ,że muszę tam iść ciśnienie mi rośnie. Trochę czasu mnie tam nie było bo od kiedy zeszłam o 6 rano w czwartek. Miałam być w sobotę ale przez migrenę wzięłam dzień wolny i dlatego dopiero teraz idę. Do końca tygodnia mam popołudniówki czyli do soboty włącznie.
Cieszę się ,że chociaż sprawa z paczką częściowo się wyjaśniła. Ciekawa jestem o której jutro pojawi się kurier - czy do południa jak będę w domu czy po południu jak będę w pracy i czy chociaż zadzwoni żeby poinformować mnie o paczce. Myślę , że po tym definitywnie zakończę współpracę z GLS i czeka mnie powrót do DPD. Liczę na to ,że przez te 5 miesięcy nastąpiła jakaś rotacja wśród kurierów i mój problematyczny kurier zmienił rejon albo już w DPD nie pracuje.

u mnie w takim okresie zmieniło się kilku kurierów, moze i u Ciebie jest inny i będzie ponownie dobrze

Mam nadzieję, Ewciu, że paczka w końcu dotrze.
Moje zamówienie z krakvetu dotarło dzisiaj po południu. Kurier zadzwonił rano czy jestem w domu, uprzejmie go poinformowałam że jestem w pracy i będę po 16-tej. No i przyniósł mi paczuszkę po 16-tej.
Głowę bym dała że zaznaczałam opcję pakowania w karton, a dostałam w folii... Ale może jednak nie będę głowy dawać...

Dziś mam ciężki dzień. Od rana bolała mnie głowa a właściwie obudził mnie ból głowy. Na szczęście po wzięciu przeciwbólowych i ponownym śnie przeszło. Dziewczyny późni dostały w związku z tym śniadanie i Zuzia tak się nafutrowała ,że aż się bidna porzygała z tego wszystkiego.
Co do paczki to .......nadal brak. Według maila od GLS paczka najpóźniej wczoraj miała być mi dostarczona. Wczoraj do południa paczki nie było ani po południu kurier nie skontaktował się ze mną w sprawie paczki więc sprawa siadła. Dziś wieczorem albo jutro rano znów napiszę do nich bo to są jakieś kpiny. Zamówienie w zoo+ składałam 4 maja i żeby do 17 maja jeszcze paczka nie przyszła to są naprawdę jakieś żarty.

Biedna jestes z tym bolem glowy. Wspolczuje Ci
Mnie glowa boli tylko jak zatoki mi sie rusza. Mam nawet stan podgoraczkowy wtedy. Ale metafen zatoki dwa dni biore i jest Ok. Jednak to jest taki bol ktory nie przeszkadza mi w funkcjonowaniu

Ewa L. pisze:Dziś mam ciężki dzień. Od rana bolała mnie głowa a właściwie obudził mnie ból głowy. Na szczęście po wzięciu przeciwbólowych i ponownym śnie przeszło. Dziewczyny późni dostały w związku z tym śniadanie i Zuzia tak się nafutrowała ,że aż się bidna porzygała z tego wszystkiego.
Co do paczki to .......nadal brak. Według maila od GLS paczka najpóźniej wczoraj miała być mi dostarczona. Wczoraj do południa paczki nie było ani po południu kurier nie skontaktował się ze mną w sprawie paczki więc sprawa siadła. Dziś wieczorem albo jutro rano znów napiszę do nich bo to są jakieś kpiny. Zamówienie w zoo+ składałam 4 maja i żeby do 17 maja jeszcze paczka nie przyszła to są naprawdę jakieś żarty.

i nie wiadomo gdzie ona jest?

Ewcia pisz do zooplusa juz nie gadaj z GLS bo pan kurier to jakas swieta krowa.
Jak Zooplus ruszy temat to moze pomoze
Bo jeszcze troche i odesla paczke z punktu odbioru bo powiedza ze nie odebralas.

Zdrowka Ewciu.

Ewciu, coś się chyba dzieje z pogodą bo ja też dzisiaj półżywa, nie tyle łepetyna boli, co ciężka, a od wczoraj chwilami kręci mi się w głowie. Ciśnienie szleje, czy co?
A z paczką to masz przeboje... :strach:

MonikaMroz pisze:Biedna jestes z tym bolem glowy. Wspolczuje Ci
Mnie glowa boli tylko jak zatoki mi sie rusza. Mam nawet stan podgoraczkowy wtedy. Ale metafen zatoki dwa dni biore i jest Ok. Jednak to jest taki bol ktory nie przeszkadza mi w funkcjonowaniu

To chyba po tacie mam bo jego też często głowa boli a to jest u nas związane z nadciśnieniem. Ja jeszcze dodatkowo miewam migreny a na to niestety wpływ ma stres.

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Dziś mam ciężki dzień. Od rana bolała mnie głowa a właściwie obudził mnie ból głowy. Na szczęście po wzięciu przeciwbólowych i ponownym śnie przeszło. Dziewczyny późni dostały w związku z tym śniadanie i Zuzia tak się nafutrowała ,że aż się bidna porzygała z tego wszystkiego.
Co do paczki to .......nadal brak. Według maila od GLS paczka najpóźniej wczoraj miała być mi dostarczona. Wczoraj do południa paczki nie było ani po południu kurier nie skontaktował się ze mną w sprawie paczki więc sprawa siadła. Dziś wieczorem albo jutro rano znów napiszę do nich bo to są jakieś kpiny. Zamówienie w zoo+ składałam 4 maja i żeby do 17 maja jeszcze paczka nie przyszła to są naprawdę jakieś żarty.

i nie wiadomo gdzie ona jest?

Stawiają na punkt odbioru bo sami nie wiedzą dokładnie gdzie jest.

Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 45 !

Kto przegląda forum