Maj :)

[aleksandra&maj]

Bo rośnie i nie rozumie dlaczego nie może się bawić, chce się bawić, Ty zabraniasz a on nie rozumie czemu.

To rozumiem. Tylko czemu syczenie przestało działać? Bunt? Bo się czuje już u siebie i pokazuje pazurki ?

To co ja mam zrobić? Bo kocię zaczyna się mnie bać,a ja jego,a nie o to chodzi. Chcę żeby był szczęśliwy, ale nie może gryźć mnie i innych ludzi. To jest błędne koło...

[ser_Kociątko]

Najlepszy jest nowy kompan. Będą się nawzajem socjalizować

[MonikaMroz]

Ja często jak nie reagował kot na zabawę np piórkiem tylko się zasadzał na rękę odchodziłam. Zostawiłam kota mówiąc ze nie chce się z tobą bawić. Żeby on nie bal się Ciebie bo syczysz albo go przygniatasz odchodź. Może to pomoże troszkę.

[MonikaMroz]

Najlepszy jest nowy kompan. Będą się nawzajem socjalizować

Musisz iść poszukać czerwca

[ser_Kociątko]

O, to dobra rada, bardzo dobra.

Jak gryzie rękę, podsuwaj wędkę. Niech na tym się wyładuje.

[aleksandra&maj]

Tak, palec po nosie działa. Koźlarka tak oduczałam głupot

Pstryczek?
Skąd mam wziąć drugiego kociaka? I czy mogę mieć dwa koty w kawalerce???

Monika, mój Maj wczoraj czy przedwczoraj też upolował dogorywającą już co prawda na podłodze, ale wciąż ruchliwą muchę. A potem zjadł .

Na Maja nie krzyczę, ale jak mi się wbije pazurami, to mówię głośno "Ała!" bo to kurdę boli! Nogi mam całe podrapane, raz mi się chciał po nogach wspinać jak byłam w bieliźnie i wbił mi się w kilku miejscach do krwi, więc krzyknęłam "AŁAA!" i go odczepiłam.

[MonikaMroz]

Tak, palec po nosie działa. Koźlarka tak oduczałam głupot

Pstryczek?
Skąd mam wziąć drugiego kociaka? I czy mogę mieć dwa koty w kawalerce???

Monika, mój Maj wczoraj czy przedwczoraj też upolował dogorywającą już co prawda na podłodze, ale wciąż ruchliwą muchę. A potem zjadł .

Na Maja nie krzyczę, ale jak mi się wbije pazurami, to mówię głośno "Ała!" bo to kurdę boli! Nogi mam całe podrapane, raz mi się chciał po nogach wspinać jak byłam w bieliźnie i wbił mi się w kilku miejscach do krwi, więc krzyknęłam "AŁAA!" i go odczepiłam.

Obetnij pazury wtedy się nie wbije

[ser_Kociątko]

Drugi kociak może być z fundacji/schroniska.

Tylko najpierw musisz zaszczepić 2x Maja. Później kompan.

Jasne, kawalerka i dwa koty to nie problem

Nie pstryczek, pacnięcie palcem.

I przycinaj mu pazurki. On ma drapak?

edit. z Monią to samo pisałyśmy

[aleksandra&maj]

Najlepszy jest nowy kompan. Będą się nawzajem socjalizować

Musisz iść poszukać czerwca

Może być Maja .

A serio, to myślałam o tym sama wczoraj, też do takiego wniosku doszłam,że drugi kociak.Tylko teraz to kwestia finansów niestety, jeśli to będzie dodatkowe 100-150 zł miesięcznie to ok, ale wątpię,żeby wyszło tak mało. Druga kwestia to metraż mieszkania, trzecia,że mieszkanko przed remontem (planuję w przyszłym roku, zobaczymy jak uzbieram fundusze) i gniazdka nie pozabezpieczane, brak siatki w oknie póki co itd., więc wiem,że z adopcji nie dostanę malucha.

Drapaka nie ma, kupię. Pazurki przycięte,a dalej potrafią zaboleć i poranić.


Dziewczyny,ale czemu on wcześniej na syczenie reagował,a teraz tym bardziej chce mnie gryźć?? Jak to rozumieć?

[ser_Kociątko]

No właśnie dlatego, że nie rozumie dlaczego na niego syczysz, on teraz to odbiera jak atak.

[MonikaMroz]

Najlepszy jest nowy kompan. Będą się nawzajem socjalizować

Musisz iść poszukać czerwca

Może być Maja .

A serio, to myślałam o tym sama wczoraj, też do takiego wniosku doszłam,że drugi kociak.Tylko teraz to kwestia finansów niestety, jeśli to będzie dodatkowe 100-150 zł miesięcznie to ok, ale wątpię,żeby wyszło tak mało. Druga kwestia to metraż mieszkania, trzecia,że mieszkanko przed remontem (planuję w przyszłym roku, zobaczymy jak uzbieram fundusze) i gniazdka nie pozabezpieczane, brak siatki w oknie póki co itd., więc wiem,że z adopcji nie dostanę malucha.

Drapaka nie ma, kupię. Pazurki przycięte,a dalej potrafią zaboleć i poranić.


Dziewczyny,ale czemu on wcześniej na syczenie reagował,a teraz tym bardziej chce mnie gryźć?? Jak to rozumieć?

Olenka drapak to podstawa !!!! Maj musi gdzieś ścierać pazurki. Nawet taka mała mata do drapania jak on na raźnie mały.
Ja mam drapak z zooplusa tez i jestem mega zadowolona. Bagi jako 4 letni kot nauczyła się z niego korzystać bo w pierwszym domu miała tylko taki malutki podstawkę ze słupkiem.

[aleksandra&maj]

No właśnie dlatego, że nie rozumie dlaczego na niego syczysz, on teraz to odbiera jak atak.

A wcześniej rozumiał czemu syczałam? A teraz przestał? Nie rozumiem tego właśnie...
Wcześniej też chciał się bawić,ale nie gryzł mnie przy prawie każdej możliwości, czemu teraz się tak mu zrobiło?
Wiem,że wiercę dziurę w brzuchu,ale nie mogę się połapać w tej kociej logice.

[aleksandra&maj]

Tak, palec po nosie działa. Koźlarka tak oduczałam głupot

A jakie to były głupoty ?

[MonikaMroz]

http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... _cm/475132

Taki był pierwszy drapak dla mojej kotki 10 lat temu. Tylko takiej budki nie było na dole tylko zwylky słupek.

[ser_Kociątko]

czuje się pewniej. dorasta. chce się bawić, Ty zabraniasz. Syczysz. więc odwdzięcza się tym samym.

jak gryzie dawaj mu wędkę zamiast ręki.


A głupoty takie jak gryzienie właśnie, wspinaczka po nogach