InkaPigulinka (*) 52, Mania [*] Lusia na DT help s. 36

[Myszolandia]

A potem puszczałem bąki!

Amir. Nie martwiaj się. Ofelku miauczy że małe kotki czasem bączkują. Duzia mówi że Ofelku też bączkowała jak była miaulęstwę. A ja nie pamiętam czy bączkowałam... Bo jak byłam miaulęstwę to jeście nie byłam u Duziej, w moim domciu...
A dzisiaj Ofelku, chociaż jezd Duzia, też bączknęła! Naprawdę! Prawie prosto w nosa Duziej Obie szypko uciekały z łóżeczka, miauczę wam! Dobzie że mię tam nie było.
Mała Ciorna Carmen
Miaups. Amir. Tak ci miauknę. Niech wew zmowie adoptycyjmnej napiszą ci że twoja nowa Duzia musi ci otwierać komputra cobyś pisał na forumie. Nie wię co to zmowa adoptycyjna ale Duzia mówi że jak się cosik tam napisze to czeba to robiać.

oplułam monitor

[Alyaa]

Lusiu, co u Ciebie?
Ogryzek

[MaryLux]

A potem puszczałem bąki!

Amir. Nie martwiaj się. Ofelku miauczy że małe kotki czasem bączkują. Duzia mówi że Ofelku też bączkowała jak była miaulęstwę. A ja nie pamiętam czy bączkowałam... Bo jak byłam miaulęstwę to jeście nie byłam u Duziej, w moim domciu...
A dzisiaj Ofelku, chociaż jezd Duzia, też bączknęła! Naprawdę! Prawie prosto w nosa Duziej Obie szypko uciekały z łóżeczka, miauczę wam! Dobzie że mię tam nie było.
Mała Ciorna Carmen
Miaups. Amir. Tak ci miauknę. Niech wew zmowie adoptycyjmnej napiszą ci że twoja nowa Duzia musi ci otwierać komputra cobyś pisał na forumie. Nie wię co to zmowa adoptycyjna ale Duzia mówi że jak się cosik tam napisze to czeba to robiać.

oplułam monitor

[Bastet]

Mamo, Mamo, chyba będę miał braciszka!
Amir

[MaryLux]

Lusiu, co u Ciebie?
Ogryzek

W poniedziałek mnie do weta zawieźli i ogolili brzusia. A wczoraj moja @ cały dzień latała

[MaryLux]

Mamo, Mamo, chyba będę miał braciszka!
Amir

A skąd to wiesz, syneczku?

[Bastet]

Mamo, Mamo, chyba będę miał braciszka!
Amir

A skąd to wiesz, syneczku?

Moja ciocia spotkała się z moją przyszłą Dużą i ta Duża rozważa wzięcie jeszcze jednego kotka z tej samej fundacji - takiego, który bardzo potrzebuje towarzysza, a sam ma 7-8 miesięcy!

[MaryLux]

Mamo, Mamo, chyba będę miał braciszka!
Amir

A skąd to wiesz, syneczku?

Moja ciocia spotkała się z moją przyszłą Dużą i ta Duża rozważa wzięcie jeszcze jednego kotka z tej samej fundacji - takiego, który bardzo potrzebuje towarzysza, a sam ma 7-8 miesięcy!

No to superancko.

[Bastet]

Ja się bardzo cieszę, bo tu gdzie jestem, nauczyłem się żyć z kotkami i byłoby mi smutno, gdybym był sam... A tak - będzie zabawa!

[MaryLux]

Ja się bardzo cieszę, bo tu gdzie jestem, nauczyłem się żyć z kotkami i byłoby mi smutno, gdybym był sam... A tak - będzie zabawa!

Oby braciszek też tak chciał. Tylko, chłopaki, nie przesadzać w świrowaniu!

[Bastet]

Ja się bardzo cieszę, bo tu gdzie jestem, nauczyłem się żyć z kotkami i byłoby mi smutno, gdybym był sam... A tak - będzie zabawa!

Oby braciszek też tak chciał. Tylko, chłopaki, nie przesadzać w świrowaniu!

On jest bardzo nieśmiałym kotkiem pomimo, że jest starszy ode mnie - to znaczy - do ludzi jest nieśmiały. Ale bardzo kocha inne koty, więc powinien chyba też mnie polubić, jako młodszego braciszka, prawda??
Amir

[MaryLux]

Ja się bardzo cieszę, bo tu gdzie jestem, nauczyłem się żyć z kotkami i byłoby mi smutno, gdybym był sam... A tak - będzie zabawa!

Oby braciszek też tak chciał. Tylko, chłopaki, nie przesadzać w świrowaniu!

On jest bardzo nieśmiałym kotkiem pomimo, że jest starszy ode mnie - to znaczy - do ludzi jest nieśmiały. Ale bardzo kocha inne koty, więc powinien chyba też mnie polubić, jako młodszego braciszka, prawda??
Amir

No to musicie się obaj starać...
Zaraz, zaraz: ale skoro on jest twoim braciszkiem, to kim jest dla mnie?

[Bastet]

Ja się bardzo cieszę, bo tu gdzie jestem, nauczyłem się żyć z kotkami i byłoby mi smutno, gdybym był sam... A tak - będzie zabawa!

Oby braciszek też tak chciał. Tylko, chłopaki, nie przesadzać w świrowaniu!

On jest bardzo nieśmiałym kotkiem pomimo, że jest starszy ode mnie - to znaczy - do ludzi jest nieśmiały. Ale bardzo kocha inne koty, więc powinien chyba też mnie polubić, jako młodszego braciszka, prawda??
Amir

No to musicie się obaj starać...
Zaraz, zaraz: ale skoro on jest twoim braciszkiem, to kim jest dla mnie?

To będzie Twój cioteczny przyszywany synek po kądzieli Mamo! A jest bardzo fajny, tak mówi ciocia!

[MaryLux]

Ja się bardzo cieszę, bo tu gdzie jestem, nauczyłem się żyć z kotkami i byłoby mi smutno, gdybym był sam... A tak - będzie zabawa!

Oby braciszek też tak chciał. Tylko, chłopaki, nie przesadzać w świrowaniu!

On jest bardzo nieśmiałym kotkiem pomimo, że jest starszy ode mnie - to znaczy - do ludzi jest nieśmiały. Ale bardzo kocha inne koty, więc powinien chyba też mnie polubić, jako młodszego braciszka, prawda??
Amir

No to musicie się obaj starać...
Zaraz, zaraz: ale skoro on jest twoim braciszkiem, to kim jest dla mnie?

To będzie Twój cioteczny przyszywany synek po kądzieli Mamo! A jest bardzo fajny, tak mówi ciocia!

A co to znaczy po kądzieli?

[Bastet]

On jest bardzo nieśmiałym kotkiem pomimo, że jest starszy ode mnie - to znaczy - do ludzi jest nieśmiały. Ale bardzo kocha inne koty, więc powinien chyba też mnie polubić, jako młodszego braciszka, prawda??
Amir

No to musicie się obaj starać...
Zaraz, zaraz: ale skoro on jest twoim braciszkiem, to kim jest dla mnie?

To będzie Twój cioteczny przyszywany synek po kądzieli Mamo! A jest bardzo fajny, tak mówi ciocia!

A co to znaczy po kądzieli?

A, sam nie wiem. Chyba coś takiego, jak po kąpieli Mamo