Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

kati.2012 pisze:Dyżur w sobotę pisałam , że mogę a nie ujęliście mnie ?? Kaśka

Bo trzeba pisać nie "mogę" a "biorę" :mrgreen:

byłaś pierwsza to bierz sobotę :ok:

ja tylko podjade po południu, bo do przyjęcia są nowe koty :twisted:

mgska pisze:Misia wróciła, brudna i głodna ale cała i zdrowa

Oj to cudnie

kati.2012 pisze:Dyżur w sobotę pisałam , że mogę a nie ujęliście mnie ?? Kaśka

Kasia jak nie będziesz czegoś wiedziała albo miała jakiekolwiek wątpliwości, to dzwoń do mnie. Iza
I trzymam kciuki :ok:

to biore ;-D sobotę !!! Ok Iza jak cos to bede dzwoniła

A dziewczęta w lodówce zostawiłam mięsko mielone to dajcie im dzisiaj ;-D wczoraj dałam im serduszka chyba berdziej im smakowałay to w sobote przywiozę i połowę zostawię dla nich na niedzielę. Czy miesko surowe dajecie też kazdemu kotkowi w szpitaliku ?? Kasi z bałuckiego też dałam miesko.

kati.2012 pisze:A dziewczęta w lodówce zostawiłam mięsko mielone to dajcie im dzisiaj ;-D wczoraj dałam im serduszka chyba berdziej im smakowałay to w sobote przywiozę i połowę zostawię dla nich na niedzielę. Czy miesko surowe dajecie też kazdemu kotkowi w szpitaliku ?? Kasi z bałuckiego też dałam miesko.

Nie powinien jeść Parchatek i Tola, mają dietę, ale jak dasz pozostałym w szpitalu to nie wiem czy oni wścieku bidni nie dostaną, to może lepiej na szpitalu tym mięsem się nie "chwalić"

Tola na smaczek może dostać, żeby awantur nie było

jeśli to serca to jakieś jedno jej może spaść, a jeśli inne mięso to najtłuściejszy kawałek.

Dyżur:

Józek wypuszczony na ogólny, początkowo tarzał się pół godziny z walerianową torebką a potem chodził i trochę buczał, żadnych spięć nie było, aczkolwiek Ptysiowi nie bardzo się spodobał nowy mieszkaniec, a Jenek się go boi.
Klatka zlikwidowana i zdezynfekowana. Leży na niej sporo rzeczy do wyprania, te na klatce Jadzi też już można wyprać.
JÓZEK DZISIAJ MA II ODROBACZENIE :!:

1/2 MILPRAZONU i trzeba go umówić na kastracje i golenie w przyszłym tygodniu, bo od tych kołtunów ma już łyse placki.

Kasi pokoik wstępnie ogarnięty, trzeba jeszcze umyć podłogę i parapety virkonem i odkłaczyć drapaki i krzesło. Wczoraj włączyłam lampę na czas dyżuru, dzisiaj też włączcie.
W pralce zostało pranie.
Pamiętajcie o myciu 1 kuwety na dyżurze. :wink:

Jak Sprite będzie miał komplet w kuwecie można go przenieść do pokoiku trójcy.
Dziś ostatni dzień antybiotyku u Stasia, więc od jutra nie trzeba będzie przyjeżdżać dwa razy :smokin:

Józek w poniedziałek będzie 2 tyg po szczepieniu, wiec chce go umówić jakoś po poniedziałku, ale ja go rano nie zawiozę do seidla, najwyżej po południu.
Chyba, ze ktoś może go rano zawieźć?

To ja w sobotę porządnie posprzątam u Kasieńki wezmę też karchera umyje okno. Zamówiłam świeże serduszka zostawię w lodówce.

Poprosze poniedziałek 14.05

Prośba taka, bo mnie olśniło dziś, jak przynosicie mięsko, to omijajcie Colę, Fantę i Sprita przynajmniej na razie, bo oni mają podejrzenie chorej trzustki

kati.2012 pisze:To ja w sobotę porządnie posprzątam u Kasieńki wezmę też karchera umyje okno. Zamówiłam świeże serduszka zostawię w lodówce.

Kasiu o której godzinie będziesz w sobotę?

olala1 pisze:Prośba taka, bo mnie olśniło dziś, jak przynosicie mięsko, to omijajcie Colę, Fantę i Sprita przynajmniej na razie, bo oni mają podejrzenie chorej trzustki

Tylko fanta i Sprite, Cola ma krew wzorcową

W sobote bede tak godzinka 12.15 ;-D

Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Kto przegląda forum