Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka Do Zamknię

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 27, 2018 6:27 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Dzień dobry Lady, jesteś bardzo dzielna. Musisz jeść żebyś wyzdrowiała.
Ja się dzisiaj już "pakuję" bo jutro przeprowadzam się do Młodych. Oni piszą Dużej bez przerwy, czy oby na pewno jutro przyjadę.
Muszę wszystko sam przygotować od drapaka do grzebienia, od śmietanki do żwirku. O kocich kiełbaskach też nie wolno mi zapomnieć.
Jakby mi się nowe mieszkanie nie spodobało to... wrócę na "stare śmieci".
Pozdrawiam Cię :1luvu: :1luvu: ze słonecznego Berlina.
Twój Rycerz Lucas. :love: :love: :love:

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Pt kwi 27, 2018 7:48 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Lucas Mój Dzielny Rycerzu! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dobrze, że przeprowadzasz się do Młodych, ale dobrze też, że będziesz mógł wrócić, gdyby Ci się nie podobało! :1luvu: Tylko martwię się, że już nie będziesz mógł do mnie pisać, jak będziesz mieszkał u Młodych - czy oni dopuszczą Cię do kompa? Laptopa? Smutno mi będzie bez Twoich wpisów! :(
Ale najważniejsze, żebyś był szczęśliwy w tym domu, który ostatecznie wybierzesz :love: :love: :love:
Twoja Sabcia
MiauPS. Nie denerwuj się pakowaniem, przecież jak czegoś zapomnisz, to Duża ci szybciutko dowiezie :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 27, 2018 8:32 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Czyste futerko jest bardzo ważne
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt kwi 27, 2018 9:57 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

No pewnie Pralciu! Czyste futerko = zdrowy kot :D
Wiesz, Duża kupiła nam taką saszetkę, która Tobie smakowała - Cat's Feinefood, ale u nas nikt jej nie chciał, to w niej nie ma sosiku!
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 27, 2018 9:58 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

co się stało z tą saszetką?
Sylwuś zainteresowany
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt kwi 27, 2018 17:12 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Duża wyłożyła dla kota podwórkowego to, co zostało w saszetce. A to, co zostało na talerzykach zgarnęła dla ptaków.
Nie wiem, czy podwórkowy zjadł :(
Sylwusiu, a tobie pewnie smakuje ten cats feinefood? Ale otwartej saszetki nie da się wysłać, bo się zepsuje :(

U nas niedługo będzie kolacja. Z sosikiem :D
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 27, 2018 21:54 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Miau Sabciu, dziś zwymiotowałam bardzo bardzo zaraz po zjedzeniu obiadu, aż trzy razy, bardzo się tym zmęczyłam. :(
Duża dała mi potem pastę na kłaczki, może mi pomoże? Kolację zjadłam już umiarkowanie nieźle - mówi duża. A jak Twoja kolacja? smakowała Ci? Migusia


Lukasku - :201461

PS. Weterynarz który leczył Migusię zamierza wprowadzić rejestrację na wizyty (tel / sms) 8O Bardzo mi to utrudni korzystanie z jego usług; psa można w każdej chwili do weta zaprowadzić, ale nie jestem w stanie umówić się z kotem, wychodzącym czy moim własnym domowym na dzień a już tym bardziej na godzinę. Z jakiego powodu wet do którego chodziło się 'z ulicy' teraz wprowadza 'rejestrację' ? Dobrze mu się wiedzie i nie musi czekać na pacjentów? Czemu?

Anna2016

 
Posty: 11544
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt kwi 27, 2018 22:35 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Dobry wieczór Lady, nie pisałem bo ...się pakuję. Drugi powód... Tu pisano o czystych futerkach. No, :oops: to nie mój temat. Jutro ale przed przeprowadzką Duża mnie wyczesze i "wymyje" mokrą ściereczką. Młodzi mają wszystko nowiutkie, bez kociego włosa i wtedy ja :twisted: wkraczam do akcji. Oni mnie znają i ... mimo wszystko bardzo za mną tęsknią , chcą mnie :lol: . Duża jest już troszkę smutna. Ona mnie kocha. No bo jak nie, jestem kotem!!!!
Życzę Ci miłych snów i... ogromnego apetytu.
Twój Lucas. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Pt kwi 27, 2018 23:04 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Biedna jesteś, Sabciu, jedz i zdrowiej
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt kwi 27, 2018 23:31 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Migusiu, może to rzeczywiście kłaczki? Jeśli zjadłaś kolację, to oby już było lepiej :1luvu: Trzymam łapki za Twoje zdrowie :ok: :1luvu:

Lucas, jesteś bardzo kochany :1luvu: , bardzo - Młodzi Cię kochają i Duża i ja :oops: i nawet króliczek :D Czy on nadal jest taki zakochany w tobie i ciągle za Tobą łazi?
Będziesz miał dużo pracy w nowym mieszkaniu, żeby wszędzie zostawić swoje ślady :D Przecież musisz zaznaczyć terytorium i poczuć się swojsko :1luvu: ... Pewnie jesteś bardzo podekscytowany przeprowadzką, trudno się dziwić, to wielka zmiana w Twoim życiu! Ale ważne, że zawsze możesz wrócić :201461

A ja ładnie zjadłam kolację, chociaż jak zwykle nie dużo. Aha, i wylizałam dużej serek z kawałka chlebka, duża się strasznie ucieszyła :twisted:

Pralinko, nie jestem już taka biedna, jak kilka dni temu. Jem, czuję się lepiej. Bardziej martwimy się z dużą o Ciebie! Dobrze, że Twoja dzielna Duża potrafi robić Ci kroplówki w domu i na razie nie musisz jeździć do weta! :201461
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 27, 2018 23:48 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Sabciu, ja nigdy nie jeżdżę do mojego pana doktora. Duża mnie tam zanosi, bo to jest bardzo blisko naszego domu.
Migusiu o Ciebie też się martwię.
Tak mamy z dużą. Martwimy się :(
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt kwi 27, 2018 23:49 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Rzeczywiście kłopot z tą rejestracją, szczególnie jeśli wet będzie tego twardo przestrzegał. Nawet z domowym kotem nie zawsze można się umówić na pewno, a z kotami wolno żyjącymi to już zupełna loteria. Wet powinien rozumieć takie rzeczy! Pamiętam, że niektóre lecznice sterylizujące za darmo (w ramach programu miejskiego) bezdomne koty też próbowały wprowadzać zapisy i rejestrację na zabiegi w konkretnym dniu... Zupełnie bez wyobrażenia o tym, jak się łapie bezdomnego, dzikiego kota :evil: Chyba najlepiej byłoby zostawiać karteczki "Ty, czarny z białą plamką, przyjdź tu 23 marca o 15.00, klatka będzie czekała..." :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 27, 2018 23:53 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

MalgWroclaw pisze:Sabciu, ja nigdy nie jeżdżę do mojego pana doktora. Duża mnie tam zanosi, bo to jest bardzo blisko naszego domu.
Migusiu o Ciebie też się martwię.
Tak mamy z dużą. Martwimy się :(
Pralcia

Pamiętam Pralciu :1luvu: Ale ważne, że nie musisz weta oglądać, czekać w poczekalni. Dom to dom! :1luvu:
Sabcia nielubiąca wizyt u weta
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 28, 2018 15:06 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Moją stałą miejscówką są teraz firanki na fotelu w holu :D Fajnie się na nich leży :ok: Rano trochę zjadłam (tyle, co zwykle), a teraz trochę się bawiłam z dużą piórkami na patyku. Pozdrawiam wszystkich :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 28, 2018 16:51 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Obrazek

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 14 gości