Kotinowo (5)

[Kotina]

Dobijamy do 100-tki, jakoś szybko zleciało

Tysia w sobotę jedzie na kontrolę paszczy wszystko wskazuje na to, że jest ok - ale zawsze lepiej jest gdy wetka sprawdzi to naocznie
Zabiorę do Canfelisu też Tolę, która ma coś z oczkami, szczególnie z jednym - jakby jakaś "mgła" przykryła jej połowę oka, do tego pojawiła się wydzielina.
Tolcię musi to oczko bardzo boleć, bo nie daje sobie przemyć delikatnie wacikiem ...
Poza tym nadal wylizuje łapki i brzuszek zylkene niewiele pomogło, ale też Tola zjadła lek tak na 100% tylko parę razy.
Dołożyłam do suchej karmy RC Calm - może to ją trochę wyciszy ... jeśli to z powodu stresu ?????
Ciekawa jestem co w sobotę powie wetka

Tysia teraz już tylko czasami korzysta ze swojej miejscówki do spania schowanej za drzwiami



Coraz częściej można ją zobaczyć w innych miejscach



Pozwala już aby Tosia leżała obok niej



Tosia lubi odpoczywać na balkonowym drapaku



Tola - też, ale ona obowiązkowo na słoeczku



Niby apetyt jej dopisuje, ale ciagle chudzina z niej ...




Dziunia dba o swoją toaletę - łapinek czyszczenie



Spiąca królewna w czerwonym domku



Cynamon - nabrał już takiej pewności siebie, że zaczął się stawiać nie daje sobie obcinać pazurków




Tilka - ostatnio to jej ulubiona pozycja - trudno się dziwić ma tak gęste futerko, że musi jej być bardzo ciepło



Tilka coraz częściej kładzie się na moim wyrku, ale tylko rano kiedy nie ma tam słoneczka



Tymon ofutrzony na maksa i zamyśliny ...troszeczkę




Fituś odwiedził wczoraj swoja osobistą panią fryzjerkę, ale coś mu się nie spodobało Podobno zachowywał się niespokojnie i nie dał sobie niczego zrobić przy łapkach
Obejrzałam je dokładnie, ale nic nie znalazłam. W domu nawet nie chciał pozować do fotek - ot, kapryśny Fituś

[mir.ka]

[mir.ka]

Dawno mnie u Was nie było, a tu takie zabiegi
Dobrze że już po wszystkim i po wszystkich

Hejka, Moli25
Tak, wygląda na to, że wiele mamy juz poza sobą, ale ... no, tak przy kotach zawsze jest jakieś ale ...

szczególnie jak latek juz trochę mają

[Kotina]

Zauważyłam, że nie tylko Tola ma brzydki wyciek z oczu
Dziunia też, tylko z jednego
czyżby jakaś infekcja dopadła moje kotulki ?
Jutro okaże się co jest Toli i jak się goi paszcza Tysiaczka

Tysiaczek



Tosia i jej wygibasy na drapaku



Tola - martwią mnie te jej paczałki



Dziunia - łaskawie pozwoliła na fotkę ... od tyłu



Cymek - temu to nijak nie idzie cyknąć fotki, gdy tylko kucnę od razu pakuje się do mnie



Tilka - z nią jest podobnie



Tymon - od tyłu



Tymon - z przodu



Fituś znalazł sobie nową miejscówkę




Tilka i Tymon w jednym stali domu, Tilka na górze, a Tymon na dole ...



Dziunieczka - plan pierwszy, a Cymek - drugi

[mir.ka]

Fituś to taki kotopies

[Kotina]

Fituś to taki kotopies

Dokładnie - tak

[Kotina]

W Warszawie juz od kilku dni jest wspaniała pogoda

Córcia zrobiła mi niespodzinkę i kupiła sadzonkę porzeczki czarnej oraz miniaturowego cissusa mam nadzieję, że wyrośnie mi na dorodną roślinę

Parę dni temu udało mi się kupić sadzonkę bzu (lilaka) - od dawna próbowałam ją kupić, ale jakoś nie trafialam w podbliskich sklepach, a do ogrodniczego nie miał kto mnie zawieść

Bez już się przyjął, a za parę dni będę wiedziała jak z dzisiaj posadzonymi roślinkami

Po wizycia w Canfelisie, mam same dobre wieści
Tysi paszczęka goi sie wzorowo
Toli oczka bardzo nie podobały się pani doktor Kotulka dostała unidox do łykania i kropelki do oczu ze sterydami.
Wczoraj już po jednorazowym podaniu widać było, że kotuli ulżyło
Po powrocie od weta chodziła po mieszkaniu i smutno miaukoliła. Nigdy się tak nie zachowywała ... kładła się po prostu spać
Postanowiłam zakroplić jej kropelki, chociaż planowałam zacząć od wieczora, aby mieć odpowidnią przerwę między podaniami
Po dosłownie paru minutach od podania, Tola przestała miaukolić i spokojnie poszła spać na balkonowym foteliku ...
Musiały ją te oczyska bardzo boleć ... biedna kotula
Wieczorem znowu zakropiłam jej po jednej kroplce - dzisiaj oczy wygladają prawie jak zdrowe. Bardzo się cieszę


Tysiaczek




Tolcia




Tosia




Dziunia





Cymek




Tilka




Tymon ....................................................................................... ale nuuudaaaaa




Fituś - ................................................................................................... wiecznie głodny ... w poszukiwaniu choćby okruszków




Tola - nie lubi spoufalania się, gdy jest chora daje temu wyraz wyjatkowo głośno i współplemieńcy nauczyli się to szanować








Koci pokot - trzy koty - każdy ok. 6 kg

[mir.ka]

[Kotina]

:1luvu:

Dzięki, Miruś, że jesteś

[Kotina]

Tolci oczyska coraz ładniejsze, zdrowieją w ... oczach
Tola -o dziwo - ładnie wcina leki zakitrane w kocim kabanosiku i niczego nie próbuje zwrócić, jak to ma w swoim zwyczaju
Kropelek nie lubi, ale jakoś spcjalnie nie broni się przed nimi - trzeba tylko złapać ją znienacka



Tysiaczek zdrowa i wesoła



Tosia - zachowuje się jakby nigdy nie miała operacji



Dziunieczka - słodka koteczka ... pięknieje w oczach



Cynamon - coraz częściej bawi się w ganianego z Tilka i Tymonem


Tilka - ma naprawdę imponujące futerko, na szczęście lubi szczotkowanie, które muszę jej fundować codziennie



Tymon - ten zaś pozwala na szczotkowanie tylko połowy swego szanownego futerka. Część, która jest jego tabu codziennie przelatuję miękką szczotką, aby przyzwyczaił się do dotyku w "tych miejscach"



Fituś obserwujący .......................................................................................... Fituś pozujący



Tysia i Cynamon - razem cieplej i fajniej




Tysia i Tolcia - ciepełko zawsze jest the best



Odpoczynek na balkonie - Tola i Fituś

[MonikaMroz]

Ale cudne fotki Eluniu.
A te poprzednie Fitusia który nawet okruszki zjada na sąsiednim zdjęciu śpi słodko i brzunio od tych okruszków pękaty
Kotki masz sliczne. Widać miłość

[mir.ka]

byłam, widziałam

[zuza]

Ja cudownie, ze oczko nie boli

Piekne stadko jak zawsze

[Gosiagosia]

Bywam, czytam i oglądam te cudne futerka.
Pozdrowienia

[Kotina]

Ale cudne fotki Eluniu.
A te poprzednie Fitusia który nawet okruszki zjada na sąsiednim zdjęciu śpi słodko i brzunio od tych okruszków pękaty
Kotki masz sliczne. Widać miłość

Dziękuję, Moniś
Fitusia brzuszek to dowód jak bardzo on kocha jedzonko