Czy jest jakas karma nie bezzbozowa godna polecenia?

A co mam zrobic ? W łeb se strzelić?
Nie moja wina ze kot glupi i mokrej karmy nie żre
Podam mu dzis sucha przezyje to przezyje zdechnie to trudno
Mozna zamknac watek wszystko juz wiem
Tylko bys cie sobie na tym forum w dziale karm napisali ze sucha tez można dawac a nie tylko mokra ze niby nerki itp

Przypominam, że na tym forum kierujemy się mottem:
MOTTO FORUM MIAU.PL:
1. Kot to nie tylko przyjemność, ale przede wszystkim obowiązek.
2. Staramy się pomagać kotom wolnożyjącym.
3. Jesteśmy przeciwko pseudohodowlom i rozmnażaniu "niby rasowych" kotów.
4. Jesteśmy za sterylizacją i przeciw bezmyślnemu rozmnażaniu.
5. Jesteśmy przeciwni "kolekcjonerstwu". Pomagajmy kotom mądrze.
-> Bierzmy pod stałą opiekę tyle zwierząt, ile jesteśmy w stanie samodzielnie utrzymać i zapewnić im komfort życia.
(autor: Falka pkt.1-4 i nasi forumowicze pkt. 5)

viewtopic.php?f=1&t=27018

aassiiaa

Kasianosal10 pisze:A co mam zrobic ? W łeb se strzelić?
Nie moja wina ze kot glupi i mokrej karmy nie żre
Podam mu dzis sucha przezyje to przezyje zdechnie to trudno
Mozna zamknac watek wszystko juz wiem
Tylko bys cie sobie na tym forum w dziale karm napisali ze sucha tez można dawac a nie tylko mokra ze niby nerki itp

Zacytuję żeby zostało bez edycji...

ZDECHNIE TO ZDECHNIE?!

Tak mówisz o swoim kocim przyjacielu?!

Zgłaszam to do moda.

Kasianosal10 pisze: przezyje to przezyje zdechnie to trudno

Aha. A my za to już wszystko wiemy odnośnie Twojego podejścia do zwierząt.

Wszystko trzeba z umiarem, zdroworozsądkowo. A nie ślepo coś robić jeśli coś szkodzi lub widać że się nie da.

Szkoda tylko kota że ma taką nieodpowiedzialną opiekunkę :placz:

Kasianosal10 pisze:Tylko bys cie sobie na tym forum w dziale karm napisali ze sucha tez można dawac a nie tylko mokra ze niby nerki itp

Tu masz trochę racji, o czym zresztą już pisałam. Od czego jednak rozum i zdrowy rozsądek? Nie zrzucaj odpowiedzialności za to, co się stało na innych. Weź kotkę do weta, zrób jej badania i już. Moje koty nie znają smaku kitekata, ale gdyby chciały jeść tylko to to oczywiście wybieram mniejsze zło. Kotka chce jeść, to dobrze, ale że woli suchą to trudno. Musi jeść, żeby żyć.

są koty, jak wynika z forum, które chcą suche i już -i jedzą suche

przy przestawianiu kota nigdy nic na siłe, ważniejsze żeby jadł, niż żeby przestawić
można proponować, ale nie zmuszać

ja przestawiałam koty (kilka) i dwa psy na surowe mięso -i przestawiłam
trochę to trwało
ale nie było ani głodzenia, ani zmuszania - powolutku było , bez pospiechu
moje koty to przestawiły się w ciągu ok miesiąca (od suchego i sporadycznie mokrego, do surowego miesa i mieszanek)
ale jeden z psów bardzo długo nie chciał jeśc surowego - i nie jadł surowego, nie było zmuszania, dostawał co lubił , dopóki nie zaskoczył, ze surowe bardzo jest smaczne - ze 3-4 miesiące to trwało

dlatego najważniejsze, żeby kot jadł
woli suchą, niech je suchą. tez można wybrać lepszą suchą,
można sosikiem polewać, jak lubi, można mokra podtykać, może zaskoczy -ale bez przymusu, bez nerwów, bez stresów
spokojnie
może mięsko zje, serca sa bardzo mokre

i mozna tez jogurt naturalny dać, trochę masełka, serek biały ( ja tez żółtka daje surowe - ale przy suchym jedzeniu, to nie wiem czy to bezpieczne dla kota)
moje koty uwielbiają i jogurt i masło i ser i zóltko

Kasianosal, nie denerwuj się. Chodzi tylko o to, żeby kot jadł i był zdrowy. Nie chce jeść mokrego to dawaj jej suche, starając się żeby dużo piła. Jak nie woda to może może trochę jogurtu czy śmietanki rozprowadzonej wodą, może rosołek, trochę sosu z puszki, itp. Ponieważ kotka mocno schudła i to w krótkim czasie, warto by jej zrobic pełne badania diagnostyczne, żeby sprawdzić w jakim stanie jest wątroba, nerki oraz inne organy i w razie czego podjąć leczenie. Tak że nie szykuj jej jeszcze dołka w ogródku, ale rozsądnie się nią zajmij.

I wszystkiego dobrego wam życzę. :ok:

Kasianosal10 - tak jak piszą dziewczyny. Na spokojnie, bez nerwów. Zrób pełną diagnostykę: morfologia, biochemia, jonogram, badanie ogólne moczu. Można też rozważyć USG jamy brzusznej.
Poza tym kotkę możesz dalej próbować przestawić na mokrą karmę, ale już nie na siłę. Dodawaj małe porcje mokrej karmy do pełnej miski suchego. Rzucaj bryłki mokrego kotce do zabawy. Próbuj uatrakcyjnić mokrą karmę. Póki będzie dominowała sucha w jadłospisie, intensywnie dopajaj kotkę. Proponuj a nie zmuszaj. Może za kilka miesięcy kotka sama zechce zjeść mokre (jak pies u Patmol surowe mięso).
Zrozumiałam, że nie próbowałaś z surowizną. Czemu? Może warto?

Stomachari, a ja bym najpierw odtuczyła kotkę, uspokoiła (na pewno jest kłębkiem nerwów) i dopiero potem na nowo bym próbowała ją przestawić.
Jak coś się dzieje niedobrego- wykurowałabym.
Małymi kroczkami, wszystko powoli. Nawet jak się nie przestawi i będzie niereformalna jak moja to należy znaleźć sposób aby ją dopajać.

Dawanie karmy owszem może niekoniecznie zasłużyć, ale może też dożyć szczęśliwej i późnej starości. Nie można kierować się tym co jest napisane i powtarzane na forum. Jedne koty całe życie jedzą chrupki i nic się nie dzieje, a niektóre wręcz przeciwnie. Chciałabym aby moja jadła mokre i żeby zniknął problem dopajania, ale nic nie poradzę. Chrupki i chrupki.

Wychodzę z założenia, że co jest napisane w życiorysie i tak się stanie, można opóźnić problem, ale jeśli ma się stać to i tak się stanie.

Ja bym się raczej spodziewała, że jak kotka zobaczy, iż w misce z powrotem pojawiło się suche, to całkiem oprotestuje mokre.
Ale oczywiście może być dokładnie odwrotnie: po przerwie nagle jej się odmieni i zachce popróbować mokrego.

Bez względu jednak na wybraną taktykę najważniejszy jest we wszystkim spokój. Bez nerwów, bez działań na siłę. Czy teraz, czy jednak po przerwie - pokazywanie mokrego jako atrakcji a nie przymusu. Jako coś fajnego, w zabawie.

A tak poza tym może warto kotce zafundować RC Convalescnece Support? Bardzo schudła w krótkim czasie, myślę że taki dodatek do codziennej karmy mógłby się jej przydać.

Nie dziwcie sie ze sie wkurwilam bo ja sie staralam a wy mi jeszcze dopierd....
Kot je sam
Bylam u wet pytac kazali dawac 1/4 hepatiale i dac jesc co lubi
No wiec wcina co lubi tzn sucha
Nie mam nic zamowione wiec je perfekt fit i smille kitten
Czy jak by miala niewydolnosc watroby to by byla zolta? Nie wymiotowala by?

A jaka sucha dawac na stale zeby byla dobra? Do 160 zl do 10kg
I zeby nie miala duzo fosforu i wapnia

my też sie staramy, bardzo

Szukam właśnie suplementów dla mojej chorej i trafiłam na promocje hill's, 5kg za 66zł czyli tańsza o 50% sprawdz sobie.
https://www.krakvet.pl/hills-feline-adu ... 13718.html

eweli77 pisze:Szukam właśnie suplementów dla mojej chorej i trafiłam na promocje hill's, 5kg za 66zł czyli tańsza o 50% sprawdz sobie.
https://www.krakvet.pl/hills-feline-adu ... 13718.html

Ale to jest podobno zla karma? Zboze i tak jak rc?

Czy jest jakas karma nie bezzbozowa godna polecenia?

Kto przegląda forum