Niekończąca się opowieść...Szczecin.Koniec.

O rety, on też?

Stomachari pisze:O rety, on też?

Niestety.Myślałam że się uda chociaż Lekarka nie dawała prawie szans.Udało się ...o tydzień.

Przykro mi. Dla kocurka (*) światełko na drogę.

**Adopcje: 9 >>**

Dziękuję Wam za obecność.To dla mnie bardzo ważne.

Poproszę nieśmiało o suchą karmę. :roll:

Gdyby Ktoś mógł nam zakupić.... :roll:

byłabym wdzięczna. :oops:

**Adopcje: 9 >>**

iza71koty pisze:Poproszę nieśmiało o suchą karmę. Gdyby Ktoś mógł nam zakupić.... byłabym wdzięczna.

Tylko podnieśc mogę i do prośby dołączyć. :oops:

ASK@ pisze:
iza71koty pisze:Poproszę nieśmiało o suchą karmę. Gdyby Ktoś mógł nam zakupić.... byłabym wdzięczna.

Tylko podnieśc mogę i do prośby dołączyć.

Dziękuję Asiu.

Jest nadzieja że w piątek będzie ryba. :roll:

Czekamy jak na zbawienie na rozpoczęcie sezonu.Ta zima nas dobiła.

Też tylko podniosę...

Stomachari pisze:Też tylko podniosę...

Dzięki.

No nic nadzieja umarła.Nie popłynęli bo wiało.Może w poniedziałek.Myślę że kotom już obrzydły korpusy.Nie żeby nie jadły, ale to juz za długo trwa.Stanowczo za długo.

Musze jutro pogrzebać w domu za jakimiś chociaż drobiazgami na bazarek.Może bede miała z dwa fajne zapachy w dobrej cenie ale to dopiero w przyszłym tygodniu.Nie radze sobie z zakupem suchego.No przerasta mnie to zwłaszcza że musze kupić podstawowe produkty a do tego jeszcze pellet dla kotów w domu.Dobrze że choć juz palić w piecach nie musze.Choć ten koszt mi odszedł.